Lista Przebojów Programu Trzeciego

Witam.
Jestem Nowy (ale tylko na Forum !)
Gorillaz Już mnie MĘCZY !!!
Proszę nie głosujcie !!!
A ACID SPADAJĄ !!!!!! ???
SZOK !!!

Często żeby nie słuchać w domu samemu,to wyjezdzam szczególnie do Poznania na koncerty i z kieszonkowego odbiornika przelotnie słucham,a dziś jestem w domu i dlatego z kolei mogę pisać na forum,bo za tydzień mogę czasami jechać na koncert,a dziś był tu na miejscu w związku z festiwalem Chórów chłopięcych,który odbywa się w całej wielkopolsce.

Czy coś słychać o nowym singlu i czy to będzie "Nothing else matters"?

"Love shack" nigdy mnie nie przekonało

krzysiek83 pisze:Prywata do Ratty: Ulubiony album Maników i najmniej lubiany? Ty pierwsza

Najlepsza: the Holy Bible
Najgorsza: tu walczą ze sobą Lifeblood i Send Away the Tigers, po głębokim namyśle stawiam jednak na Send.. Nie podchodzi mi ta płyta jakoś choć nie lubię gdy artysci których cenię nagrywają coś co mi się nie podoba, dawałąm tej płytce parę szans ale nic z tego.. Zwyczajnie jej nie lubię.

lady pisze:

albarn pisze: Racja... a uwielbiana na forum Katie Melua to niby co jest, jak nie pop? Nawet chyba nie alternatywny??

100 razy wolę Katie niż Brodkę, i choć na pewno nie jestem jej fanką uważam że muzycznie, wokalnie i nawet tekstowo stoi jakieś kilka poziomów wyżej od Brodki. A jak pięknie interpretuje standardy ...

Jak słucham Brodki w 5 smakach to od razu mi się tekst Nosowskiej do "Dosyć poważnie" przypomina. I choćbym nie chciał to i tak tak mam!

kolacja przy świecach...??

Jak nie przepadam za Santaną, to ta piosenka jest super....

Na którym Dzem bo miałem przerwe w słuchaniu.

Tylko Smooth było wyżej. Strasznie mnie ten awans cieszy, chociaż z powodu fotografii teraz może być trudniej.

Czyżby Andrus znowu na 1 miejscu? Myślałem, że po apelu w Trójce to, spadnie szybko w dół.

Pawelucky pisze:Na którym Dzem bo miałem przerwe w słuchaniu.

17.

marsvolta pisze:Blur nigdy sobie za dobrze na liście nie radziło. Do niedawna A tak przy okazji słuchałem sobie ostatnio trzynastki, ale wspomnienia. Otwarłam sobie białą paczuszkę i posłuchałem. Świetne wydanie.

Akurat Trzynastkę najmniej lubię chyba.

kajman pisze:ale jeżeli na listę nowe Coco

Tego byłoby za wiele, już trzy Coco są: wrony, kaczka w pięciu smakach i miłosny kurnik.

Dobrze,że Santana ruszył w górę Choć na najwyższe"pudło" raczej nie ma szans

a Santana z pięknie

[quote="ilonexik"]kolacja przy świecach...??

Jak nie przepadam za Santaną, to ta piosenka jest super.... [/quote

HE,HE BO TO NIE JEST UTWÓR SANTANY !!!

słoik pisze:Ten Damon - on menelchory. Heal?

Ratty pisze:

krzysiek83 pisze:Prywata do Ratty: Ulubiony album Maników i najmniej lubiany? Ty pierwsza

Najlepsza: the Holy Bible
Najgorsza: tu walczą ze sobą Lifeblood i Send Away the Tigers, po głębokim namyśle stawiam jednak na Send.. Nie podchodzi mi ta płyta jakoś choć nie lubię gdy artysci których cenię nagrywają coś co mi się nie podoba, dawałąm tej płytce parę szans ale nic z tego.. Zwyczajnie jej nie lubię.

Punkowa dusza jesteś...
To teraz ja, najlepsza: This is my truth.../Everything must go (ha ha, wycwaniłem się i dałem ex-equo ), najgorsza: Lifeblood

A co do Carlosa, to zawsze mnie drażniła ta jego "sterylność". Tak rockowy gitarzysta brzmieć nie powinien. Z wiekiem mnie to coraz bardziej drażni.

krzysiek83 pisze:

jerzyko70 pisze:A ja bardzo lubię wrony... no i Goryle też...

Największym fanem goryli to jest kajman. Do niego nikt nie ma startu. Taka pozagatunkowa sympatia.

są rożne Goryle. Ja wolę śpiące.

Lepsza kolacjach ze swiecami z Santana w tle niż z Phillem ...muzycznie

KOL na trzecim... oj, się wściekną niektórzy

Czyli, że co? Na topie Zanzibar i Ballada?

Już nie pamiętam kiedy była taka słaba pierwsza dwójka. Może nigdy.

płyta

słoik pisze:Czy coś słychać o nowym singlu i czy to będzie "Nothing else matters"?

Nie strasz mnie... Ja bym prosił Ring of Fire lub...Et si tu n'existais pas (!)

albarn pisze:

marsvolta pisze:Blur nigdy sobie za dobrze na liście nie radziło. Do niedawna A tak przy okazji słuchałem sobie ostatnio trzynastki, ale wspomnienia. Otwarłam sobie białą paczuszkę i posłuchałem. Świetne wydanie.

Akurat Trzynastkę najmniej lubię chyba.

Think Tank jest niedoścignione na moim anty topie. Choć w sumie nie lobię takich klasyfikacji. Wiadomo Parklife wymiata!
Najczęściej jednak słucham Modern Life Is Rubbish