Strona 20 z 23

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:37 pm
autor: słoik
Empik pisze:nie słyszałem nigdy Portishead... chyba.
To chyba dość krótko słuchasz Listy. Moim skromnym zdaniem należy się zapoznać.

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:37 pm
autor: Abby95
Empik pisze:
Abby95 pisze:
Empik pisze:coraz bardziej Cię lubię. ;)
:D Ja też Cię lubię! Ale jestem już zajęta.
a ja chciałbym być zajęty, ale obiekt mojego pożądania ma chłopaka.
Nie martw się, obiekt mojego pożądania ma żonę i dzieci. Ale i tak Albarn już mnie zajął.

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:37 pm
autor: arsen94
sk pisze:

Kod: Zaznacz cały

|   6 |   7 |   12 |    +1 | O tych w Krakowie - Czesław Śpiewa                           | PL   |
Całkiem fajny , ciekawy kawałek

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:38 pm
autor: KonradKombajn
krzysiek83 pisze:Witam.
KonradKombajn pisze:i justin bieber
Zmęczony chyba jestem, bo przeczytałem "bimber".
glodnemu chleb na mysli :)

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:38 pm
autor: Empik
słoik pisze:
Empik pisze:nie słyszałem nigdy Portishead... chyba.
To chyba dość krótko słuchasz Listy. Moim skromnym zdaniem należy się zapoznać.
krótko i wybiórczo, czego mi wstyd... a z Portishead na pewno się zapoznam. ;)

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:39 pm
autor: Abby95
krzysiek83 pisze:Witam.
KonradKombajn pisze:i justin bieber
Zmęczony chyba jestem, bo przeczytałem "bimber".
Ja zawsze czytam "bimber". Bo to po prostu jest bimber... :wink:

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:39 pm
autor: macor70
Empik pisze: Z damskich Nosowska bardzo bardzo. no i wspomniana Hayley Williams. ale damskich lubię tyle, że do jutra bym nie dał rady wszystkich wymienić. może powiem tylko o ukochanej Janis Joplin (szczególnie w Summertime). ;)
Oj! Właśnie tych damskich to mam zdecydowanie więcej niż męskich w tych faworyzowanych i "najulubińszych"... Tu wymienie tylko Kate Bush, Elizabeth Fraser, Lisa Gerrard, Tori Amos, Bjoerk...itd... a ostatni dołaczyły dotej grupy Florence, Victoria Legrand i Alice Sudol...
Czesław też mam charakterystyczny i rozpoznawalny głos... i nawet nie odrzuca :)

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:39 pm
autor: sk

Kod: Zaznacz cały

|   5 |   4 |   13 |    -1 | Fool's Day - Blur                                            | ZG   |

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:39 pm
autor: marsvolta
słoik pisze:
Empik pisze:nie słyszałem nigdy Portishead... chyba.
To chyba dość krótko słuchasz Listy. Moim skromnym zdaniem należy się zapoznać.
Tak jakby Portishead święcili jakieś wielki triumfy na liście. Nigdy tak przecież nie było. Z poczekalni nie mogli wyjść!

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:39 pm
autor: Empik
Abby95 pisze: Nie martw się, obiekt mojego pożądania ma żonę i dzieci. Ale i tak Albarn już mnie zajął.
nie martwię się, oby tylko moje oczekiwanie i cierpliwość zostały w końcu wynagrodzone. ;) czekam już pół roku.

a co do Blur, to zapraszamy do pierwszej trójki! ;) należy im się! :)

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:40 pm
autor: arsen94
Na 5 Blur - Fool's Day. Bardzo mi się podoba.

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:40 pm
autor: Abby95
Mój Damon Albarn!! Mniam... Niechże tak nie spada.

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:40 pm
autor: lady
KonradKombajn pisze:mi sie chce gdy widze manzarka i kriegera z jakimis mlokosami grajacymi po hipermarketach jako 'the doors'... czy cos takiego ma sens?
Ale oni już nie mają Morrisona i dlatego to jest śmieszne ...
A Led Zeppelin ? Wprawdzie John Bonham to ktoś kogo trudno zastąpić, ale przecież jego syn przejął cały jego talent !Nie widzę w takim składzie tej profanacji która występuje u Doorsów

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:40 pm
autor: bear
Abby95 pisze:Ja zawsze czytam "bimber". Bo to po prostu jest bimber... :wink:
nie obrażaj bimbru. Dobry bimber jest naprawdę OK :)

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:41 pm
autor: marsvolta
Jaki dzisiaj szczęśliwy dziś :D

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:42 pm
autor: Empik
bear pisze:
Abby95 pisze:Ja zawsze czytam "bimber". Bo to po prostu jest bimber... :wink:
nie obrażaj bimbru. Dobry bimber jest naprawdę OK :)
bimber? dziękuję, postoję.

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:42 pm
autor: kajman
Empik pisze:panem. ;) i cieszę się, że są na świecie ludzie, którzy nie lubią Lao. :)
A ja podchodzę do Lao na luzie - część utworow mi się podoba, nawet bardzo, innych nie lubię, a niektóre nawet mnie wkurzają.
No na szczęście Blur za Wojownikami.
Sorry marsvolta, ale pewnej rzeczy nie usłyszałem, a napisałeś coś mocno i myślałem, że.... chyba wiesz, o czym piszę.

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:42 pm
autor: tanatos
A co z głosami Elli Fitzgerald i Janis Joplin?

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:42 pm
autor: arsen94
Na 4 Sabaton - Uprising. No w końcu !

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:43 pm
autor: kajman
Sorry, czy ktoś wie czy coś nie jest w porządku z Yacym?

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:43 pm
autor: Abby95
Ależ spadnęło! :shock:

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:43 pm
autor: słoik
macor70 pisze:
Empik pisze: Z damskich Nosowska bardzo bardzo. no i wspomniana Hayley Williams. ale damskich lubię tyle, że do jutra bym nie dał rady wszystkich wymienić...
Oj! Właśnie tych damskich to mam zdecydowanie więcej niż męskich w tych faworyzowanych i "najulubińszych"...
A jak przychodzi Top Wszechczasów to się jedynie Janis i Sinead zaplączą, a i to nie zawsze.
A są jeszcze martwe murzynki: Nina, Bessie, Eartha, Billie, Marlene, Marianne (wiem, dwie ostatnie to nie martwe murzynki, ale mocno mi pasują do zestawu).

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:43 pm
autor: zbyszu
4 (-3) Ojej - a co u Yacego? Chyba nic zlego, co? Forowicze, coś wiecie?

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:43 pm
autor: KonradKombajn
lady pisze:Ale oni już nie mają Morrisona i dlatego to jest śmieszne ...
A Led Zeppelin ? Wprawdzie John Bonham to ktoś kogo trudno zastąpić, ale przecież jego syn przejął cały jego talent !Nie widzę w takim składzie tej profanacji która występuje u Doorsów
akurat pod tym wzgledem sie roznimy. ja jestem tego zdania ze cos bylo, zasluzylo sie i tyle. gdyby mieli po 40 lat, zawiesili dzialalnosc a po 5 wrocili do siebie to jeszcze ok, ale to juz dziadki! wlasciwie to nei dziwie Ci sie bo szczegolnie i wybitnie uwielbiasz wszystkie 'klasykowo rockowe' zespoly :)

Re: 1490 (20-08-2010)

: pt sie 20, 2010 9:44 pm
autor: mkd
arsen94 pisze:Na 4 Sabaton - Uprising. No w końcu !
Ja tam mam nadzieję, że się odbije.