FOXD pisze:@prz_rulez
Nic nie jest doskonałe na tym świecie, czasem takie doświadczenie jak pandemia jest potrzebne, aby ludzie/decydenci uświadomili sobie, że trzeba coś poprawić
Foxd, jeśli coś się zmieni, to tylko na gorsze. Ja nie wierzę w globalną poprawę tego świata, quite the opposite.
Brian pisze:bardzo bym chciał Cię zobaczyć za kilka dekad, kiedy Ty sam byłbyś w grupie ryzyka, w podobnej sytuacji; czy machnąłbyś ręką, mówiąc "no nie da się wiecznie przedłużać długości mojego życia, nie próbujcie mnie ratować, co ma być to będzie, pomyślcie o innych dziedzinach życia"
Hmm. Myślę, że to zależy. Jeśli pozwoli mi się spełnić wszystkie moje główne marzenia, to chętnie poczekam na śmierć

. Natomiast jeśli przez kilka dziesięcioleci politycy nie będą mi na to pozwalać, to siłą rzeczy będę frustratem i łudzić się, że może na starośc mi się uda i będę zapierać się rękami i nogami.
Jeśli zabroni się młodym pewnych rzeczy, to potem będą chcieli sobie "odbić" na starość. I to może być naprawdę bardzo niebezpieczne dla życia w społeczeństwie.
Brian pisze:nie cierpię takich głosów, bo wpisują się w paskudny trend dehumanizowania starości i traktowania jej jako czegoś zbędnego
No bo trochę jest, no. Starość to rzadko kiedy jest radość - no, może wtedy, jeśli masz super emeryturę i w miarę niezły stan zdrowia. A w Polsce to raczej rzadki przypadek... A co dopiero w krajach biedniejszych niż Polska.
Brian pisze:wystarczająco już w obecnych czasach jest wykluczenia technologicznego i społecznego względem emerytów, świat i tak przeskoczył w ciągu krótkiego czasu o lata świetlne, a ci ludzie za tym nie nadążają I MAJĄ DO TEGO PRAWO
Akurat w pracy często spotykam się z tym, jak pewne sytuacje kończą się wykluczeniem osób starszych, więc naprawdę nie musisz mnie pouczać
Brian pisze:dorzucanie im tego, że są niepotrzebnymi roznosicielami COVIDa
O nie, właśnie w drugą stronę - to młodym politycy grożą palcem, mówiąc, że mogą być bezobjawowymi zarazicielami. I krytykują to, że no jak to młodzi śmią chcieć wychodzić ze znajomymi

Zresztą, udało im się nawet de iure zamknąć w domach ludzi poniżej 18 roku życia :brawo:
Brian pisze:starość naprawdę nie jest po to, by nadążać i być uzytecznym
A ja uważam, że każdy w miarę sprawny człowiek powinien być użyteczny. No, może dwulatek jeszcze nie. Ale trzylatek może spokojnie już zacząć pomagać w domu, im szybciej zacznie, tym lepiej dla niego.
Jakoś Stephen Hawking, pomimo straszliwej choroby, mógł być bardzo użyteczny dla społeczeństwa
Brian pisze:zwłaszcza, że pandemia czy nie - musimy się liczyć z tym, że emerytów będzie po prostu coraz więcej
Zabrzmię bardzo brutalnie i czekam na lincz, ale właśnie im większa śmiertelność w podeszłym wieku, tym lepiej dla gospodarki. Brutalne, ale szczere. No przykro mi, że lajf is brutal end ful of zasadzkas.
Brian pisze:dlatego uważam, że dobrze byłoby zadbać, by możliwości bycia wolnym i szczęśliwym nie przerwała, hmmm... na przykład, powiedzmy, śmierć.
A politycznych gierek wobec społeczeństw się nie boisz? Serio? To po co cała Twoja krytyka sytuacji w Trójce? Przecież nic się nie stało, po pandemii wszystko wróci "do normy"

(A to tylko wierzchołek góry lodowej.)
Poza tym, śmierć jest znacznie łatwiejsza niż życie. No i jeśli ktoś uważa się za dobrego człowieka, to nie powinien bać się śmierci.
Lemmy pisze:A nazywanie Schengen "świętością" dowodzi, że chyba nie za bardzo rozumiesz definicję "świętości"
Każdy może mieć inne "świętości".
Lemmy pisze:aha, czyli analizujemy pandemię pod kątem twojego kosmpolitycznego ego?
Brian pisze:w punkt, celnie, trafnie, pozamiatane, ostro, mocna reakcja, bezlitośnie, nie zostawia wątpliwości
Cóż... Głodny sytego nie zrozumie i na odwrót.
Bierzcie też pod uwagę ludzi, dla których szeroko pojęta turystyka była pracą, czasem wolnym, całym życiem. Jak oni się mają teraz czuć?
Poza tym, nie wspomina się zbyt wiele o tym, jakie wmuszanie w nas izolacji może mieć skutki społeczne, na czele z chorobami psychicznymi i samobójstwami. A znając życie, to spotkają one ludzi, którzy mogliby być kwiatami narodów. Ale przez to się nie staną. Co akurat bardzo ucieszy polityków.
kajman pisze:Ależ ja nie o tym pisałem. Pisałem, że narzekanie i niezadowolenie leży w Twojej naturze
Hmm. Sam się nad tym zastanowiłem i... To nie jest takie proste.
Może po prostu widzę szerzej pewne rzeczy?
kajman pisze:No spoko, do tego czasu to on już dziesięć samobójstw popełni.
Nie chciałem tego pisać. Aczkolwiek szydzenie sobie z tego nie uważam za dobre rozwiązanie.
Pan Prezydent Duda pisze:Andrzej Duda był też pytany o zniesienie wiz do USA. Według niego, doprowadziły do tego nasze dobre relacje ze Stanami Zjednoczonymi
Żadne dobre relacje, po prostu spadek odmów wizowych do poniżej 5%. Co najwyżej w miarę dobre stosunki z ambasadorką, która godziła się na przyspieszanie wniosków.
Pan Prezydent Duda pisze:A – jak dodał – wynikało to z tego, że „przez te pięć lat my Polacy jesteśmy w lepszej sytuacji, jesteśmy zamożniejsi”.
JESZCZE
pbd2 pisze:Boje się, że to, co się dzieje w Trójce to taki poligon przed działaniami na skalę całego kraju. Anulowanie głosowania, "bo przegramy", oskarżenie o fałszerstwo drugiej strony, groźby i kłamstwa, przejęcie całości niemal siłą, policja w akcji...
No, ale przecież wam się podoba ograniczanie wolności w imię obrony przed COVID-em

Wiem, to było cyniczne z mojej strony.
No i co z tego, rząd ma to głęboko i szeroko.
Ogólnie to chyba dyskusja, moim zdaniem, powinna iść już ku końcowi. Wnioski chyba też w większości same się nasuwają. Czyli: albo masowo na ulice, albo szukać pracy za granicą...