Strona 19 z 19
Re: Notowanie 1635 - 31.05.2013 r. (MN)
: sob cze 01, 2013 10:24 am
autor: Tomekk
airborn pisze:Nie wiem, w jakim kraju żyjesz i jakiego radia słuchasz, ale Nohavica jest gwiazdą w Polsce i w Trójce od kilkunastu lat.
Ja go nie znałem wcześniej i podejrzewam, że 90% sluchaczy Trójki również

Re: Notowanie 1635 - 31.05.2013 r. (MN)
: sob cze 01, 2013 11:24 am
autor: Miszon
Ja myślę, że conajmniej od kilkunastu lat.
Co do podmianki Purpli - kurcze, a nie można było zrobić 2 piosenek na wspólnym głosie? Wiem, że potem problemy mają statystycy, ale przecież więcej liczenia im nie zaszkodzi

.
Re: Notowanie 1635 - 31.05.2013 r. (MN)
: sob cze 01, 2013 12:17 pm
autor: Yacy
Tomekk pisze:Ja go nie znałem wcześniej i podejrzewam, że 90% sluchaczy Trójki również

może nie w takiej skali, ale raczej właśnie przede wszystkim słuchacze Trójki go znali

od wielu lat.
tylko nie był do tej pory tak ... khm ... komercyjny

Re: Notowanie 1635 - 31.05.2013 r. (MN)
: sob cze 01, 2013 1:15 pm
autor: konwicki1980
jollyroger72 pisze:prz_rulez pisze:"Heaven" znowu na szczycie? No to są chyba jakieś jaja...
Żadne jaja, tylko pewnie akcja fejsbukowa
Chyba sam nie wierzysz w to, co piszesz. Tak się składa, że Depeche Mode to zespół, który oprócz U2 ma najwięcej fanów w Polsce. I nie potrzebuje żadnych akcji specjalnych. Bo gdyby wszystkie fan kluby DM zarejestrowały się i głosowały na LP3, to utwory DM nigdy by nie zeszły z pierwszych miejsc.
Re: Notowanie 1635 - 31.05.2013 r. (MN)
: sob cze 01, 2013 2:22 pm
autor: jollyroger72
konwicki1980 pisze:jollyroger72 pisze:prz_rulez pisze:"Heaven" znowu na szczycie? No to są chyba jakieś jaja...
Żadne jaja, tylko pewnie akcja fejsbukowa
Chyba sam nie wierzysz w to, co piszesz. Tak się składa, że Depeche Mode to zespół, który oprócz U2 ma najwięcej fanów w Polsce. I nie potrzebuje żadnych akcji specjalnych. Bo gdyby wszystkie fan kluby DM zarejestrowały się i głosowały na LP3, to utwory DM nigdy by nie zeszły z pierwszych miejsc.
Ależ wierzę! Nastąpiło "doładowanie" głosami i utwór powrócił na pozycję pierwszą. Mogło też być odwrotnie - przy takim samym poziomie głosów na "Heaven" jak w ubiegłym tygodniu, osłabły akcje zwolenników Riverside i Kultu. I nie pisz, że nie ma tu "wojny" na głosy, bo w to nie uwierzę.
Re: Notowanie 1635 - 31.05.2013 r. (MN)
: sob cze 01, 2013 2:46 pm
autor: kajman
FOXD pisze:kajman pisze:Nohavica ma spore szanse zamieszać.
Wątpię, by powtórzył wynik poprzedniego utworu. raczej prognozuje, spadek od przyszłego tygodnia.
Pewnie osiem razy na szczycie nie będzie, ale że tam wejdzie to raczej pewne.
prz_rulez pisze:1. "Heaven" znowu na szczycie? No to są chyba jakieś jaja...
2. P.S. Kto jeszcze nie zna "Birds" Anouk - szybko się zapoznawać! To naprawdę nie jest gorsze od "Skyfall"

1. Czemu. To jeden z najlepszych Depechów w historii listy.
2. No nie jest gorsze, nawet lepsze, ale to akurat nie jest komplement.
airborn pisze:Kurde, jak Was czytam, to mam wrażenie, że Wy pierwszy raz o nim usłyszeliście, jak Minulost znalazła się w zestawie do głosowania.
Nie, na pewno nie pierwszy. Przecież przedtem Andrus śpiewał Cieszyńską.
jollyroger72 pisze:prz_rulez pisze:"Heaven" znowu na szczycie? No to są chyba jakieś jaja...
Żadne jaja, tylko pewnie akcja fejsbukowa

Nie sądzę, bo wtedy by Sutek nie spadał.
Re: Notowanie 1635 - 31.05.2013 r. (MN)
: sob cze 01, 2013 5:38 pm
autor: airborn
No wśród moich znajomych Nohavicomania zaczęła się tak w drugiej połowie lat 90. - i jej źródłem na pewno były audycje Trójkowe, głównie Andrusa. A w latach 2000. to już w ogóle - głośny film Rok Diabła, płyta Świat wg Nohavicy (ilu zagranicznych twórców doczekało się swoich tribute'ów nagranych przez polskich artystów?), regularne trasy po Polsce. Naprawdę trzeba było się mocno postarać, żeby słuchać Trójki i nic o nim nie słyszeć.
Re: Notowanie 1635 - 31.05.2013 r. (MN)
: sob cze 01, 2013 5:43 pm
autor: kajman
airborn pisze:ilu zagranicznych twórców doczekało się swoich tribute'ów nagranych przez polskich artystów?
W sumie to nie tak mało, bo często natrafiałem w różnych miejscach przypadkowo. Tylko większość z nich nie była nagłaśniana.
Re: Notowanie 1635 - 31.05.2013 r. (MN)
: sob cze 01, 2013 5:58 pm
autor: Yacy
airborn pisze:No wśród moich znajomych Nohavicomania zaczęła się tak w drugiej połowie lat 90. - i jej źródłem na pewno były audycje Trójkowe, głównie Andrusa.
ja Nohavicę znam - jeśli się nie mylę - z Gitarą i Piórem Janusza Deblessema

ale fakt - Andrus też sporo jego utworów puszczał swego czasu.
Re: Notowanie 1635 - 31.05.2013 r. (MN)
: sob cze 01, 2013 9:31 pm
autor: Miszon
A ja z minimaxu, gdzie na początku tego wieku był przedstawiany jako człowiek otoczony także w Polsce legendą.
Także jak widać grali go w wielu miejscach w Trójce i rzeczywiście trzeba było się starać, żeby go nie kojarzyć jeśli się jej słuchało

.
Re: Notowanie 1635 - 31.05.2013 r. (MN)
: sob cze 01, 2013 10:43 pm
autor: Tomekk
Miszon pisze:Także jak widać grali go w wielu miejscach w Trójce i rzeczywiście trzeba było się starać, żeby go nie kojarzyć jeśli się jej słuchało

.
no jakoś ja słucham Trójki tyle lat i jakoś sobie nie przypominam, żeby byl często grany. Być może nie trafialem na audycję z udziałem jego utworów i sądzę, że przeciętny sluchacz Trójki pewnie też nie wiedział kto to jest pan Jaromir

Re: Notowanie 1635 - 31.05.2013 r. (MN)
: sob cze 01, 2013 10:48 pm
autor: prz_rulez
konwicki1980 pisze:Tak się składa, że Depeche Mode to zespół, który oprócz U2 ma najwięcej fanów w Polsce.
Niestety... To już się robi nudne. Zwłaszcza, gdy już nie tylko to zjawisko, ale i muzyka robią się... cóż. Personal soothe my soul Jesus, pozdro.
kajman pisze:1. Czemu. To jeden z najlepszych Depechów w historii listy.
Pozostawmy to w może w szufladce "subiektywności Kajmana"

Re: Notowanie 1635 - 31.05.2013 r. (MN)
: sob cze 01, 2013 11:12 pm
autor: kajman
prz_rulez pisze:Pozostawmy to w może w szufladce "subiektywności Kajmana"

Ale jak widać słuchacze Trójki uważają podobnie. Żadne Depeche przedtem nie byli tak długo na szczycie. Żaden ich utwór nie był tak długo w top5, jak Heaven na podium. Przypuszczalnie za 3 tygodnie będzie najlepiej punktującym w podsumowaniu utworem grupy.
To raczej Ty ze swoją opinią o jajach jesteś w opozycji.
A tak w ogóle jak Gotye było 17 razy na pierwszym to nie były jaja?
Re: Notowanie 1635 - 31.05.2013 r. (MN)
: sob cze 01, 2013 11:33 pm
autor: Miszon
A ja popieram kajmana. Kawałek jest zarąbisty

.
Re: Notowanie 1635 - 31.05.2013 r. (MN)
: pn cze 03, 2013 12:28 pm
autor: Neo01
lady pisze:Oj chyba nie będzie z tego hitu. Zbyt smętne chyba nawet dla tych co lubią smęty

Edit: to o Nicku

Niekoniecznie - 2 poprzednie też debiutowały pod koniec Poczekalni - może tym razem będzie nawet lepiej niż w przypadku "JS" (dream...)
Lemmy pisze:A tak btw, album 'The Devil Put Dinosaurs Here' w wykonaniu AiC naprawdę rewelacyjny, gorąco polecam. Kawałek tytułowy miażdży.
W takim razie zapraszam
TU 
Re: Notowanie 1635 - 31.05.2013 r. (MN)
: pn cze 03, 2013 3:39 pm
autor: Lemmy
Neo01 pisze:Lemmy pisze:A tak btw, album 'The Devil Put Dinosaurs Here' w wykonaniu AiC naprawdę rewelacyjny, gorąco polecam. Kawałek tytułowy miażdży.
W takim razie zapraszam
TU 
Skoro zapraszasz...

.
Re: Notowanie 1635 - 31.05.2013 r. (MN)
: pn cze 03, 2013 6:18 pm
autor: kajman
Neo01 pisze:A tak btw, album 'The Devil Put Dinosaurs Here' w wykonaniu AiC naprawdę rewelacyjny, gorąco polecam. Kawałek tytułowy miażdży.
A mnie płyta rozczarowała, bo z doświadczenia wiem, że single zawsze należą do najsłabszych utworów na płycie, a tutaj to ścisła czołówka. Płyta jest dobra, ale nie znakomita.
A tytułowy kawałek należy do tych z dolnej połowki płyty.
Re: Notowanie 1635 - 31.05.2013 r. (MN)
: pn cze 03, 2013 6:53 pm
autor: Neo01
Album rzeczywiście dość monotonny, trochę brakuje takich klimatów jak "Check My Brain" - ale to w końcu powrót grunge'u - nie można przejść obojętnie

Re: Notowanie 1635 - 31.05.2013 r. (MN)
: pn cze 03, 2013 10:18 pm
autor: Lemmy
Mi tam się płyta podoba. Ciężko było oczekiwać jakiejś większej rewolucji, cieszy mnie, że Alicja cały czas po prostu gra swoje. Album też nie wydaje mi się być monotonny, są różne kawałki, poprzez te metalowe do bardziej grunge'owych (np. Voices, Scalpel). Największa wada jest taka, że DuValla trochę mało słychać na płycie, szkoda. Mógłby mu tam Cantrell dać trochę większe pole do popisu

.
Napisałbym coś lepszego, ale do forumka na Sebastosie się nie zaloguję, link aktywacyjny mi nie chce dojść na maila. I to mnie zdemotywowało trochę

.