Strona 19 z 20

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:52 pm
autor: adameria
miszony pisze:Jeszcze chwilka i Adelka powróci na pierwsze
Więc Ale po co?
Więc Lucek na pierwszym... widać ma fantastyczny pi-ar.
Więc, eeee, to też słabe, lepiej jak skończę pisać.
Więc do przeczytania.

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:52 pm
autor: Yacy
PUK! PUK! PUK!

Zapraszamy do reklamy


:!: :!: :!:

Po raz siódmy - na forum.lp3.pl - głosujemy na TWC.

Głosy na Forum oddajemy do 29.12.2012, do godziny 20:00.
Wyniki jeszcze przed Sylwestrem :idea:

Wątek z głosowaniem

Żegnamy reklamy

zostały 22 godziny!!! :-)

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:53 pm
autor: Miszon
słoik pisze:
piotr1990 pisze:Czy wogóle najgorszy Hey w historii?
W ogóle. No prawie, bo jeszcze był nieszczęsny "Czas spełnienia".
Czas spełnienia był nawet OK. Gorsze było Mamjakty z fajnym refrenem i niepotrzebnym rapowaniem w zwrotce. A także pierwszy singiel z poprzedniej płyty oraz Że z Karmy (które, z racji że było pierwszym singlem, pogrzebało ją komercyjnie).

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:54 pm
autor: Ajtek
Yacy, melduję, że obowiązek wykonałem jakąś godzinę temu :).

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:54 pm
autor: JaceK

Kod: Zaznacz cały

|   1 |   1 |    7 |     0 | Lucy Phere - T. Love                                           | PL   |

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:55 pm
autor: miszony
Życzę wszystkim udanej zabawy przy dobrej muzyce.
Do siego Roku ...

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:55 pm
autor: Yacy
Ajtek pisze:Yacy, melduję, że obowiązek wykonałem jakąś godzinę temu :).
Tym co oddali głosy - dziękuję i ich już nie namawiam :-)

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:56 pm
autor: Miszon
A ja cały czas jak słyszę pierwszy akord tego Lucypera, to wydaje mi się, że zaraz usłyszę "This year's love" i głos Davida Graya. Ale już drugi akord rozmywa to wrażenie.

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:56 pm
autor: słoik
Kwestia zdolności metaforyzowania: kokainy ramiona (by Muniek) - chmura śmierci (by Kaśka). Tyle w temacie.

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:56 pm
autor: konwicki1980
lady pisze:idę czytać wrześniowego :mrgreen: Teraz Rocka (już kończę).
Dobranoc :)
Ja mam jeszcze większe zaległości w tym piśmie.

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:56 pm
autor: piotr1990
słoik pisze:
piotr1990 pisze:Czy wogóle najgorszy Hey w historii?
W ogóle. No prawie, bo jeszcze był nieszczęsny "Czas spełnienia".
Akurat "Czas spełnienia" bardzo lubie...

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:57 pm
autor: Ajtek
W obecności "Lucefera" udanej zabawy sylwestrowej i do spotkania na forum podczas TWC.

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:57 pm
autor: pawel76
Lucy phere znowu na szczycie ciekawe ile jeszcze tygodni .Dlaczego taki tytuł ?Ta piosenka coś mi przypomina, a wam?

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:57 pm
autor: kajman
Dawno nie było tak kiepskiej pierwszej dwójki. Ale gdyby za tydzień tak kolejne trzy miejsca awansowały po dwa oczka w górę to byłoby pięknie.

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:57 pm
autor: anowika
już wiem, dobranoc
i niech 2013 wszystkim dobrze gra :wink:

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:57 pm
autor: Yacy
T.Love niech jeszcze posiedzi na tronie!
Powoli mi puszcza uwielbienie do tego utworu, ale niżej nie ma ani jednego - realnego - zamiennika!

A jeszcze teraz zestaw bez nowości :roll:

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:58 pm
autor: słoik
konwicki1980 pisze:Ja mam jeszcze większe zaległości w tym piśmie.
Ja mam w jednym miesięczniku i w jednym kwartalniku ponad 4 lata. I twardo kupuję, ale tracę nadzieję na nadrobienie w tej dekadzie.

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:58 pm
autor: Gary
T.Love idą na swój największy przebój w podsumowaniu LP3. I fajnie.

Dobranoc....(podśpiewując sobie pod nosem "Lucy in the sky with diamonds") :-)

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:59 pm
autor: słoik
A jeszcze tyle trzeba znieść. Allez.

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:59 pm
autor: mefiu
na razie, happy new year

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 10:59 pm
autor: Ajtek
Yacy pisze:T.Love niech jeszcze posiedzi na tronie!
Powoli mi puszcza uwielbienie do tego utworu, ale niżej nie ma ani jednego - realnego - zamiennika!

A jeszcze teraz zestaw bez nowości :roll:
Nie zgodzę się z Tobą co do zamiannika. Jest jeden, dzisiaj nr 3, to moje zdanie.

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 11:00 pm
autor: bear
a po kłótni najlepszy jest seks, trzymajcie się więc :P
żart, oczywiście.
Gotye jest jest jak orgazm, ale Gotye jest częściej...

do-bar-na-noc.

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 11:00 pm
autor: Gary
Miszon pisze:
słoik pisze:
piotr1990 pisze:Czy wogóle najgorszy Hey w historii?
W ogóle. No prawie, bo jeszcze był nieszczęsny "Czas spełnienia".
Czas spełnienia był nawet OK. Gorsze było Mamjakty z fajnym refrenem i niepotrzebnym rapowaniem w zwrotce. A także pierwszy singiel z poprzedniej płyty oraz Że z Karmy (które, z racji że było pierwszym singlem, pogrzebało ją komercyjnie).
"Że" całkiem fajne. Jeden z lepszych utworów Hey. Tak na oko w top 30 :-)

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 11:00 pm
autor: jerzyko70
Dobranoc wszystkim i do napisania już w 2013 roku. Miłej zabawy sylwestrowej i Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim forumowiczom życzę :)

Re: 1613 - 28.12.2012 (Piotr Baron)

: pt gru 28, 2012 11:00 pm
autor: temik3
pawel76 pisze:Lucy phere znowu na szczycie ciekawe ile jeszcze tygodni .Dlaczego taki tytuł ?Ta piosenka coś mi przypomina, a wam?
Wiadomo, Dylan.
Do popisania we wtorek przez cały dzień.....
Dobrej nocy wszystkim.