Strona 18 z 28
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 8:55 pm
				autor: krzysiek83
				mara pisze:prawdziwy koniec świat będzie gdy Stonesi się rozpadną..
Masz na myśli najbardziej przereklamowany zespół świata The Rolling Stones? 
R.E.M. jeszcze wrócą do dychy.
O Beirucik, Santa Fe bym wolał ale nie grymaszę.
 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 8:55 pm
				autor: saferłel
				Jeszcze nie słuchałem nowej płyty Beiruta i pewnie nie będzie już takiego zaskoku jak kiedyś (zapewne wciąż brzmią tak samo w każdym numerze), ale na pewno jakieś pojedyncze perełki się pojawią.
			 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 8:56 pm
				autor: marsvolta
				michal91d pisze:marsvolta pisze:a twój kierunek to? jeśli wolno spytać 

 
Geodezja i kartografia 
 
  
Super!!! Moja siostra skończyła i obroniła się dokładnie rok temu na twoim wydziale 
 
 
Znam dużo osób z waszego wydziału i z Geodezji i Inżynierii też 

 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 8:56 pm
				autor: KogutW
				Ludzie! Głosujcie na "East Harlem". To najpiękniejszy utwór z całego obecnego zestawienia.
A nową płytę odsłuchałem multum razy i jest git.
			 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 8:57 pm
				autor: abja
				Goshen Beirutu bardziej mnie brało za serce...nie mówiąc o Nantes
			 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 8:57 pm
				autor: kajman
				ADDY pisze:Może mi ktoś powiedzieć, co wypadło?
Bartlovitz & Revonodge.
lady pisze:kajman pisze:No to chyba nie lubię utworów z paradise w tytule.
A co w takim razie sądzisz o " Bird Of Paradise " Snowy White'a ?
 
Przyjemne, ale nie powala.
KogutW pisze:Przydałby się jakiś genialny prog-rock na liście.
No to polecam ostatnią płytę Hypnos 69 (tytuł Legacy). Słyszałeś?
 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 8:57 pm
				autor: prz_rulez
				a najbardziej w tym roku akademickim drażni mnie to, że trzy razy w tygodniu będę miał zajęcia od 17 do 20. Prawie jak studia wieczorowe... 
saferłel pisze:Teraz tylko Was trzeba nawracać 

 
To ja Ciebie muszę na coś nawrócić. Wolisz Aquę, Timbalanda czy nowe Blondie?
ADDY pisze:Posłuchajcie "Hit me baby one more time" Travisa, miła odmiana 

 
Obie wersje bardzo lubię. To chyba kwestia piosenki.
michal91d pisze:a najbardziej w tym roku akademickim drażni mnie to, że trzy razy w tygodniu będę miał zajęcia od 17 do 20. Prawie jak studia wieczorowe... 
Ja nie będę narzekać w takiej sytuacji, jeśli:
a) nic mi się nie będzie nakładać
b) nie będzie mi kolidować z jakimiś ciekawymi zajęciami pozauczelnianymi
grawitacja pisze:ałł... nieprawda.
Takie komentarze tylko mnie zachęcają do kolejnych przesłuchań. Poza tym - no po prostu - "fun fun fun fun". Jak już dzisiaj gdzieś pisałem - są utwory do zabawy i są utwory do zadumy.
 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 8:58 pm
				autor: lady
				krzysiek83 pisze:Masz na myśli najbardziej przereklamowany zespół świata The Rolling Stones? 
znam parę bardziej przereklamowanych.
Mara nie martw się - Stonesi są nieśmiertelni  

 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 8:58 pm
				autor: jerzyko70
				Jak do tej pory to nowości całkiem, całkiem, a dalej trochę nudnawo, za dużo staroci na liście się trzyma. Szkoda Jane's , że spada.
			 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 8:58 pm
				autor: PaTToN
				michal91d pisze:marsvolta pisze:a twój kierunek to? jeśli wolno spytać 

 
Geodezja i kartografia 
 
 
 
  
  Studiuję to samo (tylko gdzie indziej) będziemy mieli kolejnego geodetę na forum   

 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 8:59 pm
				autor: minkomplikacja
				abja pisze:Goshen Beirutu bardziej mnie brało za serce...nie mówiąc o Nantes
Nonono i Gulag Orchestra. To były cudne utwory. Są.
 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 8:59 pm
				autor: kajman
				bear pisze:bo pomimo Waving to nadal jest świetny zespół.
No moim zdaniem dobry, nie więcej.
 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 8:59 pm
				autor: falcoeagle
				prz_rulez pisze:a najbardziej w tym roku akademickim drażni mnie to, że trzy razy w tygodniu będę miał zajęcia od 17 do 20. Prawie jak studia wieczorowe...
Ja będę miał kilka razy od 8 do 21 (z przerwą w środku), więc i tak masz nieźle 

.
 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 8:59 pm
				autor: lady
				prz_rulez pisze:są utwory do zabawy i są utwory do zadumy.
zgadzam się. Z tym że ja i te i tamte znajduję poza muzyką " pop ".
 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 9:00 pm
				autor: Brian
				KogutW pisze:Ludzie! Głosujcie na "East Harlem".
Głosujemy, głosujemy 
 
Dobrze, zaczyna się trzecia godzina, pora na tradycyjne pytanie - ile dziś punktów natrzaska Adela? 

 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 9:00 pm
				autor: KogutW
				minkomplikacja pisze:abja pisze:Goshen Beirutu bardziej mnie brało za serce...nie mówiąc o Nantes
Nonono i Gulag Orchestra. To były cudne utwory. Są.
 
Ja bym jeszcze dorzucił "Postcards From Italy". Beirut - piękna sprawa.
 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 9:01 pm
				autor: krzysiek83
				lady pisze:znam parę bardziej przereklamowanych.
Nie no jasne, są jak Pearl Jam czy Sex Pistols, ale stopień przereklamowania TRS jest najwyzszy.Gdzie im do rówieśników z Moody Blues, Animalsów czy The Who.
kajman pisze:No to polecam ostatnią płytę Hypnos 69 (tytuł Legacy). Słyszałeś?
Tu pelno wyznawców tego albumu, wstyd nie znać  

  Dobrze, że kajman reklamuje.
 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 9:01 pm
				autor: kajman
				michal91d pisze:kajman pisze:Co to jest NME?
New Musical Express, taka gazeta, raczej nie lubią Coldplay 
 
  
To akurat wiedziałem, ale w tym kontekście kompletnie mi nie pasował.
 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 9:02 pm
				autor: Yacy
				saferłel pisze:.Dzięki Wam, chłopcy  
 
  
 muszę to napisać...
to p r z e z e mnie 

 wypadli u mnie z listy i od razu taki komunikat 
 
przepraszam... ale nie wiedziałem, że tak zareagują...
 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 9:02 pm
				autor: michal91d
				PaTToN pisze:michal91d pisze:marsvolta pisze:a twój kierunek to? jeśli wolno spytać 

 
Geodezja i kartografia 
 
 
 
  
  Studiuję to samo (tylko gdzie indziej) będziemy mieli kolejnego geodetę na forum   

 
o ile się orientuję to będzie jeszcze jedna osoba z forum na GiK 
 
 
falcoeagle pisze:Ja będę miał kilka razy od 8 do 21 (z przerwą w środku), więc i tak masz nieźle 

.
 
oj, tak to w ogóle bym nie chciał. Ale chyba w jeden dzień będę miał na 10, później 1,5h przerwy, potem znowu coś, przerwa i 17-20..
 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 9:02 pm
				autor: albarn
				prz_rulez pisze:To ja Ciebie muszę na coś nawrócić. Wolisz Aquę, Timbalanda czy nowe Blondie?
Hola, hola. Stawianie Blondie w tym towarzystwie to jest przesada. Blondie 30 lat temu robili naprawdę świetny pop (chociaż wolę na to mówić punk/new wave  

 ), mieli absolutnie genialne numery. A teraz to nie wiem  

 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 9:03 pm
				autor: Julia
				prz_rulez pisze: O, a u kogo takie cuda? A, już wiem, pewnie u doktora Wilczura. W końcu "Ich bin mir absolut klar, ich trag den Namen Monster"... 

 
A wręcz przeciwnie, bo to u drugiego Owczarka  

 . A konkretnie duecik:Tony Bennett i Lady Gaga.  

 .
 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 9:04 pm
				autor: Yacy
				
			 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 9:04 pm
				autor: albarn
				krzysiek83 pisze:Masz na myśli najbardziej przereklamowany zespół świata The Rolling Stones? 
Właściwie to się zgadzam. Chyba jedyny z tych największych zespołów, który mi się zupełnie nie podoba.
Chociaż nie, 
Paint It Black jest mistrzowskie, ale to chyba wszystko co lubię ze Stonsów.
 
			
					
				Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
				: pt wrz 23, 2011 9:04 pm
				autor: prz_rulez
				Ja będę miał kilka razy od 8 do 21 (z przerwą w środku), więc i tak masz nieźle 

.
Cóż, ja miałem od 7:15 (pobudka 5:20-5:30) do 20:00 (powrót po 20:30) z minimalnymi przerwami, za to z potrójnym (czy nawet poczwórnym) ganianiem w ciągu dnia, więc...