Strona 18 z 25

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:21 pm
autor: Piotr
KaHa pisze:Witam!
Słucham tak sama to i postanowiłam dołączyć do Was. Wszystko się zmienia tylko Hela się nie zmienia:)
Czyzby pierwsza meska decyzja w Twoim zyciu? ;)
Witamy serdecznie i zagladaj do nas znacznie czesciej.

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:21 pm
autor: Abby95
albarn pisze:
Abby95 pisze:Przecie wywalenie GD z zestawu to nie mój jedyny problem... Po prostu dzieci nie głosowały i takie są tego skutki...
Jeśli powiem, że nie głosowałem, przestaniesz mnie kochac? :wink:
Ja wiem, dziecko, że nie głosowałeś, ale i tak Cię kocham. Bardzo Cię kocham...

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:21 pm
autor: JaceK

Kod: Zaznacz cały

|   9 |  10 |    4 |    +1 | Radioactive - Kings of Leon                 [Come Around Sundown, 2010] | ZG   |

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:22 pm
autor: lady
a gdzie Santana ??? :shock:

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:22 pm
autor: marsvolta
KOL słabo bo tylko po jeden co tydzień z drugiej strony to zaledwie czwarty tydzień :D

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:22 pm
autor: albarn
Abby95 pisze:Ja wiem, dziecko, że nie głosowałeś, ale i tak Cię kocham. Bardzo Cię kocham...
Dobra mama kocha wszystkie dzieci. :D

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:22 pm
autor: mateusz15
KaHa pisze:Witam!
Słucham tak sama to i postanowiłam dołączyć do Was. Wszystko się zmienia tylko Hela się nie zmienia:)
Witam :) i liczę na aktywny udział.
Helena, hmm po zeszłotygodniowym poznaniu, trochę mi się rozmył Jej obraz. I ciężko teraz pogodzić wyobraźnie z rzeczywistością.
Radioactive to chyba najbardziej przebojowy numer z nowej płyty KOL. Chyba, bo za wcześnie by to oceniać. Chyba za wcześnie..

Edit. Proszę nie odczytywać stwierdzenia o Helen negatywnie :)

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:23 pm
autor: mara
albarn pisze:
macor70 pisze:Pani Grażyna Dobroń proponuje, aby na powitanie pytać: co czuje Twoje serce dziś :)? - to tak na marginesie wydania jej książki...
Dobrze, to będzie moja świecka tradycja powitania z Abby.
trzeba wypróbować ten tekst na uczelni na przywitanie "cześć co czują wasze serca dziś"-i te miny kolegów :o albo dzień dobry panie doktorze co czuje pana serce dziś..
Pierwsza wersja absolutnie zostanie wypróbowana druga nie koniecznie. Albo szefom tak powiedzcie. :mrgreen:

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:23 pm
autor: Abby95
Aaaaa! Kings of Leon!!! Moja życiowa miłość nr 3! Kurde, idę spać. Chyba... Bo ja nielegalnie jestem przecie.
Tylko na pierwsze z tym!!! Proszę...

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:23 pm
autor: Tomekk
ten nowy KoL to będzie hit. Na LP3 zapewne też :D
mają chłopaki talent.

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:23 pm
autor: słoik
No nie, dziesiątka miała być w całości. Przy Kings of Leon nie da się tańczyć tułowiem (a już się rozkręcałem).

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:23 pm
autor: albarn
No, coraz bardziej mi się podoba nowy KOL. Płytę nową trza sprawdzic.

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:23 pm
autor: PaTToN
bear pisze:dziś nie wyszło, ale to nic, kiedyś się uda...
w dniu, w którym Helen swym zmysłowym głosem wyczyta na antenie moje imię i nazwisko wreszcie poczuję się spełnionym, stuprocentowym facetem...
Liczy się przecież udział :wink: Ja się cieszę chociaż z tego że się dodzwoniłem 8)

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:25 pm
autor: słoik
bear pisze:dziś nie wyszło, ale to nic, kiedyś się uda...
w dniu, w którym Helen swym zmysłowym głosem wyczyta na antenie moje imię i nazwisko wreszcie poczuję się spełnionym, stuprocentowym facetem...
To ja mam szczęście, bo mnie już parę razy wyczytywała, ale to było jeszcze w XX w.

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:25 pm
autor: Kertoip
PaTToN pisze:
bear pisze:dziś nie wyszło, ale to nic, kiedyś się uda...
Liczy się przecież udział :wink: Ja się cieszę chociaż z tego że się dodzwoniłem 8)
no ta... ja to nawet nie mogłem posłuchać pytań gdyż nie słuchałem jeszcze... i gdzie tu sprawiedliwość... :roll:
ach, trza się z Gimpem oswoić teraz bo na dzisiaj trza było zrobić logo niejakiego Comeniusa coby wyruszyć na wymianę... ;)

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:25 pm
autor: Abby95
albarn pisze:
Abby95 pisze:Ja wiem, dziecko, że nie głosowałeś, ale i tak Cię kocham. Bardzo Cię kocham...
Dobra mama kocha wszystkie dzieci. :D
To chyba nie jest miłość matczyna, ta moja do Ciebie...

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:25 pm
autor: JaceK

Kod: Zaznacz cały

|   8 |   7 |   20 |    -1 | Uprising - Sabaton                               [Coat of Arms, 2010] | ZG   |

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:25 pm
autor: lady
Tomekk pisze:mają chłopaki talent.
tak, to naprawdę wielcy wirtuozi ... w grze na nerwach :mrgreen:

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:25 pm
autor: macor70
lady pisze:a gdzie Santana ??? :shock:
Dziś głosując, niestety musiałem go odkliknąć, ale mam nadzieję, że nie ma to większego znaczenia... Myśl jaka miprzyświecała wykonując to odkliknięcie była taka, że Santana i tak sobie poradzi beze mnie... Oby takich jak ja nie było dziś więcej :(

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:25 pm
autor: stycznik
czy Helen się nie zmęczyła tym strzelaniem?...łomatko ..martwię się

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:26 pm
autor: bear
słoik pisze:To ja mam szczęście, bo mnie już parę razy wyczytywała, ale to było jeszcze w XX w.
ale w takich sprawach chyba nie ma przedawnienia? :wink:

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:26 pm
autor: Abby95
albarn pisze:No, coraz bardziej mi się podoba nowy KOL. Płytę nową trza sprawdzic.
Też taki plan posiadam.

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:26 pm
autor: kajman
lady pisze:a gdzie Santana ??? :shock:
Na szczęście wyżej.

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:26 pm
autor: marsvolta
mateusz15 pisze: Radioactive to chyba najbardziej przebojowy numer z nowej płyty KOL. Chyba, bo za wcześnie by to oceniać. Chyba za wcześnie..
No rzeczywiście taka spokojna ta płytka! "Pyro" to mógłby być przebój! Jak wyjdzie na singlu!

Re: 1498 (15-10-2010)

: pt paź 15, 2010 9:26 pm
autor: macor70
stycznik pisze:czy Helen się nie zmęczyła tym strzelaniem?...łomatko ..martwię się
Nie jesteś osamotniony w tym umartwianiu :)