Lista Przebojów Programu Trzeciego

Peter Gabriel - świetny utwór, ale obawiam się że nie da rady wejść na szczyt listy.
A co do śpiewania przez metalowców o historii, to nie rozumiem, dlaczegóż by nie?

PG - I to się nazywa piękna piosenka.

ja już się muszę pożegnać. pociąg wjeżdza o 22:01 A przez minutkę nie zdążę

i do poczytania za dwa tygodnie, bo za tydzień JAROCIN!!!

oczywiście gdzieś tu na Forum jeszcze się będę przewijał

Dobrej nocki

Rakka92 pisze:Peter Gabriel - świetny utwór, ale obawiam się że nie da rady wejść na szczyt listy.
A co do śpiewania przez metalowców o historii, to nie rozumiem, dlaczegóż by nie?

Nie będę tego nawet komentował.

sk pisze:

Kod: Zaznacz cały

|   5 |   5 |   14 |     0 | Bang Bang - Ania                                             | PL   |

a to też lepiej niech jak najszybciej spada

Abby95 pisze: Ja w Szwecji, zakochanie with me. A, i nie mow "BJ", bo tak nie wolno. Go to boli...

no tego nam tu właśnie brakowało Jak jesteś w Szwecji to zazdroszczę - tam pewnie nie ma aż takich upałów, poza tym jeden z moich ukochanych gitarzystów pochodzi ze Szwecji właśnie, born in Stockholm a Ty tam jedziesz zdaje się może nie jest aż tak przystojny jak Billi Joe ale za to lepiej gra

dobry wieczór;)

[quote="sk"][/quote
A to jest kolejna beznadziejna piosenka na liście. Ktoś tydzień temu powiedział , że muszą być takie kawałki, bo inaczej byłoby nudno. NUDNO ?! Zawsze było super , i nie wiem kto takie kawałki bierze. I nie chce wiedzieć. DLa mnie Ania to nie jest dobry pomysł na listę.Gorzej być nie mogło?

lady pisze:jeden z moich ukochanych gitarzystów pochodzi ze Szwecji właśnie, born in Stockholm

Przeczytałem to i tak sobie przemyślałem swoje życie. Zrobiło mi się smutno. Wyszło mi, że nie mam nikogo ulubionego ze Szwecji.

junco pisze:dobry wieczór;)

dobry wieczór

oj teraz iskrzy

Okej " Prądy " tutaj, ufff ... ale wciąż drżę o miejsce 1 ( brrr )

sk pisze:

Kod: Zaznacz cały

|   4 |   8 |    8 |    +4 | Prąd stały / prąd zmienny - Lao Che                          | PL   |

Kolejny dobry numer. Tak trzymać panowie !

Prąd musi być na 1 miejscu ;D pytanie tylko kiedy.

słoik pisze:

lady pisze:jeden z moich ukochanych gitarzystów pochodzi ze Szwecji właśnie, born in Stockholm

Przeczytałem to i tak sobie przemyślałem swoje życie. Zrobiło mi się smutno. Wyszło mi, że nie mam nikogo ulubionego ze Szwecji.

A może masz kogoś ulubionego z Norwegii albo Finlandii...? W sumie niektórym to się na Finlandii taka szczególna ulubioność kończy a niektróym zaczyna

arsen94 pisze:

sk pisze:

Kod: Zaznacz cały

|   5 |   5 |   14 |     0 | Bang Bang - Ania                                             | PL   |

[/quote
A to jest kolejna beznadziejna piosenka na liście. Ktoś tydzień temu powiedział , że muszą być takie kawałki, bo inaczej byłoby nudno. NUDNO ?! Zawsze było super , i nie wiem kto takie kawałki bierze. I nie chce wiedzieć. DLa mnie Ania to nie jest dobry pomysł na listę.Gorzej być nie mogło?

no lepszy był 'suicide is painless', ale nie lepszy niż maniców;p
takie moje skromne zdanie...

sk pisze:

Kod: Zaznacz cały

|   4 |   8 |    8 |    +4 | Prąd stały / prąd zmienny - Lao Che                          | PL   |

No czy to nie jest utwór na miarę XXI wieku? Tak ładnie śpiewać o prądzie to tylko Lao Che potrafi

I błyska najlepiej tego się słuchało tak miesiąc temu jak była burza szkoda ze nie 1 miejsce.

Swietny kawalek mam nadzieje, ze za tydzien na podium.

Wow... Ten utwór Lao Che jest... fenomenalny!
Czemuż dopiero teraz sobie to uświadomiłem?

arsen94 pisze:A to jest kolejna beznadziejna piosenka na liście. Ktoś tydzień temu powiedział , że muszą być takie kawałki, bo inaczej byłoby nudno. NUDNO ?! Zawsze było super , i nie wiem kto takie kawałki bierze. I nie chce wiedzieć. DLa mnie Ania to nie jest dobry pomysł na listę.Gorzej być nie mogło?

Arsen, więcej takich merytorycznych komentarzy (abstrahując od tego czy się z tym zgadzam, bo z tekstem, dajmy na to "a teraz Lao Che" to nawet nie można się pospierać).

lady pisze:Jak jesteś w Szwecji to zazdroszczę - tam pewnie nie ma aż takich upałów, poza tym jeden z moich ukochanych gitarzystów pochodzi ze Szwecji właśnie, born in Stockholm a Ty tam jedziesz zdaje się może nie jest aż tak przystojny jak Billi Joe ale za to lepiej gra

Lady, jesteś w formie dziś, uśmiałem się równo

no i prąd nas popieścił! i pomyśleć że pierwsze przesłuchania to był jeden wielki jazgot, a to takie fajne.