Mało który prezenter zdążyłby w tak krótkim czasie zdobyć sympatię słuchaczy. Udało się to Balonikowi. Sam niespodziewałem się, ze tak się rozkręci. Chociaż lubiłem prowadzenie Balonika, to teraz symptaia znacznie wzrosła.

PS. Pozdrawianie forowiczów i zainteresowanie naszym forum bardzo pomogło mi (i nie tylko mi) w tym, aby pana Piotra polubić jeszcze bardziej
