Strona 17 z 23

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:23 pm
autor: adameria
Teraz przeleciała taka myśl przez moją głowę:
Te 6 razy na 1 to... może być siódmy?

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:23 pm
autor: Pepe
Gorillaz :D Ten utwór zasługuje na pierwszą trójkę !

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:23 pm
autor: sk

Kod: Zaznacz cały

|   9 |   8 |    8 |    -1 | On Melancholy Hill - Gorillaz                                         | ZG   |

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:23 pm
autor: Abby95
Pepe pisze:Gorillaz :D Ten utwór zasługuje na pierwszą trójkę !
No pewnie! Nie głosujecie, dzieci...

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:24 pm
autor: miniu
Abby95 pisze:
Pepe pisze:Gorillaz :D Ten utwór zasługuje na pierwszą trójkę !
No pewnie! Nie głosujecie, dzieci...
Nie głosuje, i nareszcie spada :D

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:24 pm
autor: Kertoip
adamwadameria pisze:Muzyka może mieć zły, bardzo zły wpływ, ale to przede wszystkim zależy od słuchacza.
Dla mnie "The pornography" chyba nic nie przebije. Nawet Dezintegracja z "moich" czasów.
może mieć zły wpływ. dlatego nie powinno się słuchać takiego Faith czy Closer Joyków np. po śmierci bliskiej osoby (w ogóle przepraszam że coś takiego piszę).
jeśli chodzi o mrok i przygnębienie to chyba faktycznie nic nie przebije Pornography, ale i tak z The Cure najlepsza jest Disintegration.

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:24 pm
autor: Abby95
sk pisze:

Kod: Zaznacz cały

|   9 |   8 |    8 |    -1 | On Melancholy Hill - Gorillaz                                         | ZG   |
Już się tekstu na pamięć nauczyłam. Ależ to piękne... A potem mi się Damon Albarn śni...

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:24 pm
autor: PaTToN
adamwadameria pisze:Teraz przeleciała taka myśl przez moją głowę:
Te 6 razy na 1 to... może być siódmy?
Z JB wszystko jest możliwe, historia się dzieję na Naszych oczach.

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:24 pm
autor: kajman
jerzyko70 pisze:I magiczne 33. miejsce PJ w podsumowaniu wszechczasów. Ciekawe jak długo jeszcze będą atakować?
Dopoki nie wyprzedzą Szalonej :mrgreen: .

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:24 pm
autor: Abby95
miniu pisze:
Abby95 pisze:
Pepe pisze:Gorillaz :D Ten utwór zasługuje na pierwszą trójkę !
No pewnie! Nie głosujecie, dzieci...
Nie głosuje, i nareszcie spada :D
Aleś ty głupi.

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:24 pm
autor: jerzyko70
Szkoda że Goryle spadają, bo z tygodnia na tydzień podobają mi się coraz bardziej.

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:25 pm
autor: marsiv
Pepe pisze:Gorillaz :D Ten utwór zasługuje na pierwszą trójkę !
A tu masz 200% racji
genialny utwór, zresztą jak większość hicorów Goryli :)

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:25 pm
autor: lady
marsiv pisze: genialny utwór
:roll:

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:26 pm
autor: kajman
Pepe pisze:Gorillaz :D Ten utwór zasługuje na pierwszą trójkę !
U mnie nie do przebicia jako najgorsze nagranie w top50. Ale Stylo było jeszcze gorsze.

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:26 pm
autor: sk

Kod: Zaznacz cały

|   8 |  10 |    9 |    +2 | Every Little Thing She Does Is Magic - Sting                          | ZG   |

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:27 pm
autor: słoik
albarn pisze:Ktoś kiedyś stwierdził, że słuchając płyty Faith The Cure można się powiesic...
Kiedyś kolega z liceum (ło matko, kiedy to było, teraz podobno jest policjantem) po przesłuchaniu mojej "Roseland NYC Live" stwierdził, że nic, tylko wyskoczyć przez okno. I coś w tym jest, szczególnie gdy się "Huming" posłucha w absolutnej ciemności leżąc na podłodze.

Ciąg dalszy gawęd o zwierzętach; ta mysz pół metra przede mną ignoruje mnie zupełnie. To sobie poobserwuję co robią myszy, jak myślą, że ich nikt nie podgląda.

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:27 pm
autor: lady
Abby95 pisze: A potem mi się Damon Albarn śni...
Uff, dobrze że ja tak nie mam czyli że nie śnią mi się artyści których słucham bo miałabym co noc koszmarne koszmary :lol:

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:28 pm
autor: kajman
kajman pisze:
Pepe pisze:Gorillaz :D Ten utwór zasługuje na pierwszą trójkę !
U mnie nie do przebicia jako najgorsze nagranie w top50. Ale Stylo było jeszcze gorsze.
A tuż po nim najlepsze czyli Sting poprawia oryginał.

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:28 pm
autor: Julia
Ślicznie, śliiicznie!
No. I nie mam dziś nic więcej do powiedzenia na temat Stinga, się nie będę wysilać na elokwencję :D .

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:28 pm
autor: macor70
Witam :)
Bardzo późno dziś, ale przy jakim utworze :)

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:29 pm
autor: jerzyko70
No i mamy kolejnego weterana. Sting kojarzy mi się z długimi jesiennymi wieczorami oczywiście w sensie pozytywnym.

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:29 pm
autor: lady
słoik pisze: ta mysz pół metra przede mną ignoruje mnie zupełnie.
to Ty w piwnicy Listy słuchasz czy może na strychu ? :wink:

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:29 pm
autor: Rakka92
Sting świetny, wciąż znakomicie się tego słucha.

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:29 pm
autor: Abby95
lady pisze:
Abby95 pisze: A potem mi się Damon Albarn śni...
Uff, dobrze że ja tak nie mam czyli że nie śnią mi się artyści których słucham bo miałabym co noc koszmarne koszmary :lol:
Akurat ten sen z nim był bardzo interesujący... :)

Re: 1493 (10.09.2010)

: pt wrz 10, 2010 9:30 pm
autor: Abby95
macor70 pisze:Witam :)
Bardzo późno dziś, ale przy jakim utworze :)
Ależ późno... Żeś się spóźnił, dziecko!