Dopiero trzeci raz w historii Lista z 1 nowością, 3 utworami bez zmian pozycji, 12 do góry i 14 w dół. Poprzednio w not. 230 (16.08.1986) oraz ponad 16 lat temu w not. 476 (05.04.1991).
DarekM pisze:Dopiero trzeci raz w historii Lista z 1 nowością, 3 utworami bez zmian pozycji, 12 do góry i 14 w dół. Poprzednio w not. 230 (16.08.1986) oraz ponad 16 lat temu w not. 476 (05.04.1991).
DarekM pisze:Dopiero trzeci raz w historii Lista z 1 nowością, 3 utworami bez zmian pozycji, 12 do góry i 14 w dół. Poprzednio w not. 230 (16.08.1986) oraz ponad 16 lat temu w not. 476 (05.04.1991).
wow! chyba nigdy nie przestaną mnie zadziwiać takie wieści. to, że ktoś to wie... fajnie wiedzieć DarekM, dzięki:).
*
a mi ten Linkin się podoba... w przeciwieństwie do innych ich utworów...
dzięki Wszystkim za dzisiejsze słuchanie!
DarekM pisze:Dopiero trzeci raz w historii Lista z 1 nowością, 3 utworami bez zmian pozycji, 12 do góry i 14 w dół. Poprzednio w not. 230 (16.08.1986) oraz ponad 16 lat temu w not. 476 (05.04.1991).
Slotek pisze:jeszcze do Watersa... ostatnio ilekroć go słyszę to przypomina mi się wspólny z Gilmurem występ na Live 8. Gdy Waters nie radził sobie z wyższymi rejestrami - Gilmur uśmiechał się znacząco... Można zobaczyć na YouTube
Mam Robinsonie. Nic prostszego: wystarczy przekartkować 20 zeszytów i wpisać dane w tabelkę w excelu Metoda może staroświecka, ale jak się nie opanowało podstaw informatyki, to trzeba się męczyć
Slotek pisze:jeszcze do Watersa... ostatnio ilekroć go słyszę to przypomina mi się wspólny z Gilmurem występ na Live 8. Gdy Waters nie radził sobie z wyższymi rejestrami - Gilmur uśmiechał się znacząco... Można zobaczyć na YouTube
e tam ,on sie do perkusisty usmiecha...to jest rozhisteryzowana nadinterpretacja...
być może ale powszechnie wiadomo że nie darzą się sympatią. Moim zdaniem ten uśmiech jest znaczący. Poza tym przyznasz rację że Waters cienko tu wypadł...
bede upierdliwy, ale moderator czasem tak musi - prosze pamietac o cieciu niepotrzebnych cytatow. Teraz juz notowanie sie skonczylo, nie trzeba goraczkowo pisac, wiec mozna poswiecic te kilkanascie sekund na przytrzymanie klawisza Del.
Tak,Waters cienko wypadl,moze mu zimno bylo ...ale co innego jakby Gilmour sie patrzyl pod siebie albo na gitare i wtedy z niczego sobie sie "podsmiechnal" - to bym powiedzial,aha...cos mu sie nagle smieszno zrobilo ;9 ale nie w tym przypadku,on spojrzal na perkusiste - nie wiadomo moze perkusista mu puscil oczko hehe
a na stronie trójkowej drugi tydzień z rzędu zamiast pozycji z poprzedniego notowania są same literki 'P'.
to do pana Piotra należy z tym, czy gdzieś indziej? bo trochę przeszkadza, jeśli się korzysta akurat ze strony trójkowej...