Re: 1597 - 07.09.2012 (godz. 20-22) (Piotr Baron)
: pt wrz 07, 2012 10:07 pm
Świetne.lady pisze:
" If you see my wild cow buddy, please tell her hurry home
Lord I ain't had no milk and butter, since my wild cow been gone "

Forum pozytywnie zakręconych wokół LP3
https://forum.lp3.pl/
Świetne.lady pisze:
" If you see my wild cow buddy, please tell her hurry home
Lord I ain't had no milk and butter, since my wild cow been gone "
Sąsiedzi są blisko. Spoko, nie mieszkam w lesie, zaraz za drogą jest moja podstawówka. No i samoobsługowe centrum całkiem niedalekoprz_rulez pisze: - mimo wszystko lepiej jest, jeśli ktoś jest blisko, gdy potrzebujemy pomocy.
A nie kusi Cię czasami wypad " na zieloną trawkę " ?prz_rulez pisze:a ja nie wyobrażam sobie mieszkania (a przynajmniej częstego bytowania) w mieście mniejszym niż 100 tysięcy mieszkańców.
Zapewne gra słów ("nie-ludzkie od-ludzie") i prywatnych skojarzeń. Mi np. odludzie kojarzy się z ciszą i spokojem.prz_rulez pisze:Mi odludzie kojarzy się z zacofaniem. Mentalnym zwłaszcza.LLucky pisze:Odludzie.
Jest coś transcendentnego w sytuacji, gdy wiesz, że nie masz zapewnionej takiej pomocy. W sytuacji zagrożenia życia wiesz, że to, czy przeżyjesz, zależy tylko od ciebie/losu/Boga/przypadku (w cokolwiek wierzysz). A jak uda się przeżyć, to wiesz, że przeżyłeś po coś i życie nabiera sensu.prz_rulez pisze:Chyba, że takie totalne odludzie. Ale wtedy z kolei wszędzie daleko - mimo wszystko lepiej jest, jeśli ktoś jest blisko, gdy potrzebujemy pomocy.
E tam "straszne" - zawsze to jakaś przygoda!prz_rulez pisze:No i jechać ileś godzin do miasta - straszne.
Z tego co wiem, UKJ wydało w tym roku płytę, tylko do zestawu nic nie dorzucili.zbyszu pisze:5 (+1) Soundgarden, Smashing P., Skunk A. - kto jeszcze wróci? Stone Temple Pilots? Ugly Kid Joe?
Od l. 60-tych w Polsce istniały listy przebojów opierające się na głosowaniu słuchaczy lub czytelników więc Niedźwiedź nic nie wymyślił. Poza tym, gdyby LP3 opierało się na singlach wydawanych przez LP3 to...Artek pisze:Głosowanie słuchaczy na LP3 to archaiczne rozwiązanie, którego genezy należy szukać w początkach LP3 - kiedy ruszyła LP3 w Polsce praktycznie rynek muzyczny nie istniał - singli nie było - jedynie te przywiezione z Zachodu - więc Niedźwiedź wymyślił sobie że o miejscu na liście będą decydowały głosy słuchaczy... i tak do dnia dzisiejszego - ale wtedy Niedźwiedź nie przewidział że dojdzie do głosowania elektronicznego i takich "przewałek" jak obecnie...
Właśnie miałem napisać to samokajman pisze:Od l. 60-tych w Polsce istniały listy przebojów opierające się na głosowaniu słuchaczy lub czytelników więc Niedźwiedź nic nie wymyślił.
jaka tam nowa, głosowałaś na listę forumową w notowaniu grunwaldzkim 1410melomanka pisze:Ja z trochę innej beczki-jestem tu nowa, więc chciałam się przywitać![]()