Strona 15 z 24

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:53 pm
autor: Hodor
sk pisze:

Kod: Zaznacz cały

|  14 |  13 |   21 |    -1 | Hurricane - Red Box                                                           | ZG   |
Już by mogło to wylecieć.

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:53 pm
autor: lady
prz_rulez pisze: I vice versa.
prawda, teraz też potrafią, tylko nikt takich nie chce na Liście
:wink:

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:53 pm
autor: uzi
robiq pisze:
uzi pisze:
robiq pisze:co to za Yes bez Andersona
i co to za Marillion bez Fisha, tak ;)
To mi akurat pasuje. A co to za Genesis bez Gabriela :-) temat można by drążyć i drążyć
o, Genesis bez Gabriela to chyba idealny motyw żeby zatrzymać ten temat ;)
[ale żeby nie było - ja kocham Petera ♥]

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:54 pm
autor: prz_rulez
lady pisze:
prz_rulez pisze: I vice versa.
prawda, teraz też potrafią, tylko nikt takich nie chce na Liście
:wink:
Nikt - czyli Lady Lady.

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:54 pm
autor: zbyszu
macor70 pisze:
uzi pisze:
robiq pisze:co to za Yes bez Andersona
i co to za Marillion bez Fisha, tak ;)
i co to za lista bez forum, nie :) :)
Ktoś musial zacząc to komentowanie bierzących notowań...

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:54 pm
autor: słoik
ADDY pisze:pięknie wyglądałby na liście ...albo Bogurodzica
Przecież była rok temu.

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:54 pm
autor: Julia
Nivo pisze:Witam wszystkich.

Mazolewski mieli świetny występ na OFFie, ale ten utwór to nie ta klasa wobec odjazdów jakich dam dokonywali.
O proszę, następny OFFowicz pośród tubylców :D .
Ostatnio podczas każdej Listy, mniej więcej o tej porze, przypomina mi się, że będzie Riverside. I cieszy mnie to bardzo :D. Choć oczywiście wolałabym usłyszeć ich w jakimś bardziej "burzowym" utworze :) (haaa pan od wierszyków. może by kiedyś wydać jakiś tomik :D ?)

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:54 pm
autor: crumpler
słoik pisze:
crumpler pisze:Tak na marginesie dzisiejszej dyskusji...
Jestem nowy, więc polecę z grubej rury. Najwyżej mnie skopiecie, co poniektórzy...
Ale tu, jak na forum internetowe, jest bardzo kulturalnie. Co prawda wielu z nas zdarza się powtarzanie tych samych śpiewek, ku3a ze dwa razy zrobił nawet akcję "dziś piszemy tak, jak nigdy wcześniej", ale dyskusja jest w miarę merytoryczna. A krytykować jest łatwiej i ciekawiej, byle z sensem, trudno by się czytało, gdyby przeważały achy, ochy, wersale i poklepywanie po plecach.
Prawda, Onet to to nie jest :) Ale czasem krytyka w stylu "gniot" jest słaba, bo argumenty za tym nie idą. Takie moje spostrzeżenie chciałem wrzucić, bo przecież wiem, że "nie zmienię świata, nie zmienię, nie mam żadnych złudzeń...".

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:55 pm
autor: sk

Kod: Zaznacz cały

|  13 |  14 |   14 |    +1 | Überlin - R.E.M.                                                              | ZG   |

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:55 pm
autor: Corleone
Szymek79 pisze:W tym tygodniu 3 utwory z końca zestawu do głosowania notują duże skoki (Yes, Uriah i Wojtek M.), ja ciągle postuje żeby zestaw do głosowania był układany wg tytułów jak to dawniej bywało.
Nie sądzę, by miało to większe znaczenie.

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:55 pm
autor: seblit
ADDY pisze:Lady Ty też masz rację. Tylko to już minęło, po co do tego wracać? Polonez as-dur Chopina pięknie wyglądałby na liście ...albo Bogurodzica
Nie zdziwiłbym się, gdyby coś z tego zostało dodane do zestawu i weszło na listę. Po tych Miłoszach to już wszystko tu się może znaleźć (oczywiście niekomercyjne).

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:55 pm
autor: albarn
Nivo pisze:Jeżeli dobrzę odczytuję intencję Albarna, to na dodatek właśnie narzekał na za niski poziom tego - wręcz - utworku ;)
Mniej więcej :wink: Po prostu uważam że poważnym muzykom jazzowym nie wypada wypuszczać utworów, które brzmią jak wyczyny amatorskich kapel weselnych (z całym szacunkiem dla amatorskich kapel weselnych :wink: ) To trochę jakby, powiedzmy, Anna Maria Jopek nagrała Majteczki w kropeczki, a Riverside nagrało Jesteś szalona. Jeśli utwór Czechosłowacja miał być żartem, to niestety w kwestiach muzycznych nie mam poczucia humoru. :P

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:56 pm
autor: jerzyko70
Red Box powoli w dół. Ale i tak nieźle się trzyma. W końcu to zasłużony zespół dla trójki.

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:56 pm
autor: mara
uzi pisze:
robiq pisze:co to za Yes bez Andersona
i co to za Marillion bez Fisha, tak ;)
Co to za Dżem bez Ryśka, co to za Deep Purple bez Blackmorea i Lorda, co to za Guns 'n'Roses bez TYCH instrumentalistów

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:56 pm
autor: uzi
Julia pisze:
Nivo pisze:Witam wszystkich.
Mazolewski mieli świetny występ na OFFie, ale ten utwór to nie ta klasa wobec odjazdów jakich dam dokonywali.
O proszę, następny OFFowicz pośród tubylców :D .
no ej, nie ma bata, za rok musimy się spiąć i zorganizować jakieś off-elpetrójkowe spotkanko ;)

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:57 pm
autor: słoik
jerzyko70 pisze:Red Box powoli w dół. Ale i tak nieźle się trzyma. W końcu to zasłużony zespół dla trójki.
Sam nie wiem czy to Trójka bardziej nie jest zasłużona dla zespołu.

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:57 pm
autor: Nivo
Julia pisze: O proszę, następny OFFowicz pośród tubylców :D .
Tylko jeden dzień, ale za to od Blindead po Low (potem 2 godziny snu i wakacje :P).
Żałuję tylko, że Merkabah było dnia następnego z rana.

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:57 pm
autor: kajman
crumpler pisze:Tak na marginesie dzisiejszej dyskusji...
Jestem nowy, więc polecę z grubej rury. Najwyżej mnie skopiecie, co poniektórzy. Tak sobie czytam od kilku tygodni Wasze rozmowy i mam wrażenie, że sporo osób wrzuca rzeczy niegłupie, z gatunku alternatywnego popu czy pop-rocka do szufladki "jak nie szarpią drutów, to dla mięczaków". Dziwi mnie trochę dissowanie Band Of Horses czy Muzyki Końca Lata. Z drugiej strony często obowiązuje bezkrytyczne podejście do "ikon" w rodzaju Dżemu czy Martyny, gdy równie grafomańskiego tekstu jak "Partyzant" czy tak pozbawionego wyczucia coveru jak "Korowód" dawno nie słyszałem. Może jestem niedzisiejszy, ale za mało czuję tu otwartości i tolerancji na nie swoje klimaty. Wydaje mi się, że fajnie jest coś polecać, coś zachwalać, bo narzekanie i hate'owanie towarzyszy nam w necie na innych stronach i tak w dużej dawce.
PS. Wiem, że sam uderzyłem po imieniu w Dżem i Jakubowicz, ale wyłącznie po to, by wzmocnić swoje argumenty ;) Normalnie bym przemilczał.
Masz prawo tak uważać, ale to nie jest takie proste. Po pierwsze tutaj jest duże zindywidualizowanie opinii. I najczęściej opinie nie dotyczą całości zjawisk lecz poszczególnych utworów. Chociaż oczywiście większość z nas ma swoje preferencje. Może na przykładach podanych przez Ciebie. Partyzant jest bardzo dobry, text też uważam za pozytywny, chociaż tak poza konkursem, bo jako takie w ogóle mnie nie interesują. Dżem lubię, ale bez przesady, ale to górna połówka ich kawałków. Natomiast Korowód w tej wersji jest porównywalny poziomem z oryginałem. No a mimo że lubię starocie, to Uriah podoba mi się średnio, a ikona REM w tym utworze nie nadaje się do słuchania.

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:58 pm
autor: albarn
PaTToN pisze:Dl mnie brzmi jakby był wprost z ... Czechosłowacji :lol:
Na pewno w Czechosłowacji mieli też dobrą muzykę, lecz jakoś nie znam żadnego ówczesnego wykonawcy z tych stron (Heleny, Karela i Jożina z Bażin nie uważam za dobrą muzykę) :wink:

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:58 pm
autor: prz_rulez
albarn pisze: Mniej więcej :wink: Po prostu uważam że poważnym muzykom jazzowym nie wypada wypuszczać utworów, które brzmią jak wyczyny amatorskich kapel weselnych (z całym szacunkiem dla amatorskich kapel weselnych :wink: ) To trochę jakby, powiedzmy, Anna Maria Jopek nagrała Majteczki w kropeczki, a Riverside nagrało Jesteś szalona. Jeśli utwór Czechosłowacja miał być żartem, to niestety w kwestiach muzycznych nie mam poczucia humoru. :P
I co by było w tym złego, gdyby Anna Maria Jopek nagrała "Majteczki w kropeczki"? Mogłaby to zrobić w bardzo ciekawej konwencji :)
I nie wiem, co wam nie pasuje w Czechosłowacji. Dla mnie jest OK... No i tyle :)
A co powiedzielibyście na to?:
http://przet.wrzuta.pl/audio/7ii3RRYnjv ... _-_natives

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:58 pm
autor: Grycek
mara pisze:
uzi pisze:
robiq pisze:co to za Yes bez Andersona
i co to za Marillion bez Fisha, tak ;)
Co to za Dżem bez Ryśka, co to za Deep Purple bez Blackmorea i Lorda, co to za Guns 'n'Roses bez TYCH instrumentalistów
To co Pink Floyd bez Syda Barreta. Dire Straits bez Davida Knopflera , King Crimson bez Grega Lake'a...
Inna twarz świetnego zespołu.

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:58 pm
autor: jerzyko70
słoik pisze:
jerzyko70 pisze:Red Box powoli w dół. Ale i tak nieźle się trzyma. W końcu to zasłużony zespół dla trójki.
Sam nie wiem czy to Trójka bardziej nie jest zasłużona dla zespołu.
Tyż prawda

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:58 pm
autor: lampart
Hodor pisze:
robiq pisze:co to za Yes bez Andersona
Otóż o dziwo bardzo ciekawy i trzymający poziom.
O dziwo... Sam nie chciałem nawet myśleć o zakupie tej płyty. A jednak. Opłaciło się ;)

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 8:59 pm
autor: Nivo
albarn pisze: Jeśli utwór Czechosłowacja miał być żartem, to niestety w kwestiach muzycznych nie mam poczucia humoru. :P
Mam zupełnie tak samo. Na Newcomera głosowałem bodajże od wejścia do zestawu, a na Wakacje jakoś... niespecjalnie.

Re: 1542 - 19.08.2011 (PB)

: pt sie 19, 2011 9:00 pm
autor: słoik
Pola sandrowe tylko na Mazurach? Oj, jakaś ściema.

edit: co z tymi giełdami? Im Westen nichts Neues?