1432 (11.07.2009)

[wiolentynek]

Niestety, Dave spada.
Naszła mnie taka mała reflekscja: Pan Piotr na zawsze pozostanie (tylko...) Druhem Zastępowym... Pozdrawiam i dobranoc

Ja tam wolę Balonika

zgadzam się BALONIK wymiata

[endrju73]

Z Niedźwiedziem to były listy

Nareszcie ktoś nas (lamparta i mnie i pewnie innych) tu popiera. Niedźwiedź wróć do korzeni

Panu Baronowi do Niedźwiedzia jeszcze sporo brakuje.

Charyzmy i bycia dziennikarzem muzycznym.

[semuś]

Dziękuje wszystkim za słuchanie i forumownie.Dobranoc wszystkim

[Yoda]

Dobranoc wszystkim!
Do tysiąc czterysta trzydziestego trzeciego (dla mnie do 1434)

[PaTToN]

Dziękuje za dzisiejszą listę (mam nadzieje że będzie można obejrzeć zdjęcia ze zlotu) Dobranoc!

[uzi]

And don't listen to the jealous idiots

we love you too :*

[prz_rulez]

I love my polish fans with all my heart

Sounds like the miss world But I'm curious about your new songs.

[LLucky]

Lista, lista i poliście... A w dziale z zagadkami kolejna okładka - zapraszamy!

[prz_rulez]

we love you too :*

To już się nudne zrobiło...
A poza tym i tak mam rację

[kamil_snk]

Dobranoc, po Muzycznej Poczcie UKF : )

[uzi]

To już się nudne zrobiło...

oj, pardon, wyzwiska się nigdy nie znudzą.

A poza tym i tak mam rację

nom, i jesteś niepomylny!

[fajnex]

Dziękuję za wieczór i na dobranoc mam jeszcze to:

Notowanie: 1432
Utwór: OMBARROPS! - The Car Is On Fire
Promował: ksch
Efekt?: 44 miejsce
Głosujący (30 osób): Kertoip Robinson JC mefiu Tomekk bear krzysiek83 Zawiesina abd3mz fajnex retry2 ku3a Yacy mr.pusiak uzi ksch Martyr bodeczek Adameks Grycek jotem3 herMMan adr kocin Miszon Kaczy1993 semuś michal91d stavanger kajman

W tym tygodniu jotem3 - jeśli jednak nie da rady to dalej pokolei - Adameks (bądź w gotowości!)

[tommo]

Jestem słuchaczem Listy od wielu lat i niedawno poczytuję troszkę forum, ale to co mnie najbardziej irytuje to te ciągłe manifestowanie swojej niechęci do niektórych piosenek i zespołów przez różnych forowiczów. Nie wiem czemu ma służyć to ciągłe wypisywanie jak to się nie podoba jakiś zespół, piosenka, albo komentarze w stylu "NIE" z bliżej nieokreśloną liczbą "E"! Ok, rozumiem że można napisać, że coś się nie podoba, ale pisanie tego samego w kółko to już frustracja.

[prz_rulez]

Zgadzam się. I kompletnie tego nie rozumiem.

[tommo]

Tym bardziej, że jest jakiś odrębny wątek "Koszmarlista", gdzie się rankinguje piosenki, których się nie lubi.

[uzi]

w takim razie, drodzy panowie, nie ma sensu komentowania listy na bieżąco.
wystarczy po liście wziąć pod lupę całe notowanie, wypisać kolejno piosenki, które: 1. uwielbiam, 2. lubię, 3. są mi obojętne, 4. nie lubię, 5. nie cierpię.
po co w ogóle komentować na żywo, skoro nie ma sensu wyrażać swoich emocji przy danej pozycji, awansie czy spadku danego utworu?
nie wiem jak dla Was, ale dla mnie jest zdecydowana różnica między postem "X - lubię. cieszę się." a " o jak pięknie, X, mój ulubiony kawałek z płyty Y, awansuje o 20 pozycji, huraaaaa! ", itp itd itr.
a jeżeli w ogóle nie ma sensu komentować listy i wyrażać emocji związanych z nią, no to trzeba pomysleć o zaniechaniu otwierania takich wątków, ew. tak jak powiedziałam wcześniej, wypisać po wszystkim co się podoba a co nie i do widzenia, do za tydzień, paps.

[tommo]

Pewnie, że jest sens bieżąco komentować, ale uważam, że takie komentarze (tj. te w stylu to jest ble itd.) są bez sensu, bo niczego nie wnoszą a i świadczą o tym, że w zasadzie niewiele ma się do powiedzenia (znaczy skomentowania).

[uzi]

czyli mamy pisać wnikliwe recenzje, ciekawe opowieści o tych utworach czy wykonawcach, interpretacje tekstów, czy co, czy jak?

to nie jest forum wielkich znawców, ludzi wykształconych muzycznie, tylko zwyczajnych zjadaczy chleba i słuchaczy Trójki. nie każdy ma do wygłoszenia pięciostronicowy referat o płycie, z której piosenka jest na 1 czy 18 miejscu listy.

uważam, że takie komentarze (tj. te w stylu to jest ble itd.) są bez sensu

okej

Ok, rozumiem że można napisać, że coś się nie podoba

no a samo napisanie że się nie podoba coś wnosi?
nie rozumiem.

[tommo]

Myślę, że nie trzeba mieć trzech fakultetów czy tytułu naukowego żeby coś sensownego napisać, ale rozumiem, że Twój wywód ma prowadzić do wniosku, że jak się nie ma co sensownego napisać, to lepiej napisać cokolwiek. Nie chodzi mi o to, żeby napisać, że coś się nie podoba itd, tylko o to, że ILE MOŻNA W KÓŁKO O TYM SAMYM! Ale rozumiem, że po prostu trzeba wszystkim komunikować to samo po sto razy, tak żeby dobrze kojarzono nasz gust muzyczny. Ja czytam forum od może dwóch miesięcy i wierz mi - wiem co lubisz a co nie i co z tego? Za tydzień jak Coma pójdzie w górę to będziesz niezadowolona, a jak w dół - to użyjesz wesołych emotikonów, no i co z tego. Oczywiście mogę po prostu tych komentarzy nie czytać i pewnie tak zrobię.

[Robert]

Myślę, że nie trzeba mieć trzech fakultetów czy tytułu naukowego żeby coś sensownego napisać, ale rozumiem, że Twój wywód ma prowadzić do wniosku, że jak się nie ma co sensownego napisać, to lepiej napisać cokolwiek. Nie chodzi mi o to, żeby napisać, że coś się nie podoba itd, tylko o to, że ILE MOŻNA W KÓŁKO O TYM SAMYM! Ale rozumiem, że po prostu trzeba wszystkim komunikować to samo po sto razy, tak żeby dobrze kojarzono nasz gust muzyczny. Ja czytam forum od może dwóch miesięcy i wierz mi - wiem co lubisz a co nie i co z tego? Za tydzień jak Coma pójdzie w górę to będziesz niezadowolona, a jak w dół - to użyjesz wesołych emotikonów, no i co z tego. Oczywiście mogę po prostu tych komentarzy nie czytać i pewnie tak zrobię.

Wniosłeś ciekawy głos do dyskusji. Temat był poruszany wielokrotnie i bez większego echa. Ja czytam forum trochę dłużej niż dwa miesiące i obserwuję jak zmienia się jego merytoryka z czasem. Oględnie ujmę to tak - krzywa opadająca... Wielu forumowiczów mających coś do powiedzenia przestało się udzielać , bo odstrasza ich monotonia i forma dyskusji. Jak to zmienić ? Nie wiem...

[prz_rulez]

to nie jest forum wielkich znawców, ludzi wykształconych muzycznie, tylko zwyczajnych zjadaczy chleba i słuchaczy Trójki.

Czasem mam wrażenie, że niektórzy właśnie chcą pokazać, jak bardzo alternatywni są i że ich gusta są lepsze od innych.

No dobrze, teraz z innej beczki. Kiedy będzie relacja ze zlotu? I czemu nie było o nim informacji na forum? (W każdym razie w podforum o zlotach).

[JaceK]

(...) Oględnie ujmę to tak - krzywa opadająca... Wielu forumowiczów mających coś do powiedzenia przestało się udzielać , bo odstrasza ich monotonia i forma dyskusji. Jak to zmienić ? Nie wiem...

Nie powiem od kiedy ja zadaję się z niniejszym forum — to każdemu łatwo sprawdzić. Niemniej od jakiegoś czasu przestałem śledzić wszystkie nowe wątki i czytać wszystkie nowe posty. Zwyczajnie nie mam czasu na to, by czytać mało merytoryczne przepychanki słowne wyznawców swojego ulubionego nurtu muzycznego czy wykonawcy. Idea jaka przyświecała na początku działalności (daleko idąca tolerancja i powściągliwość w wyrażaniu swoich emocji, idąca w parze z właściwym poziomem kultury słowa) odchodzi do lamusa. Podobnie jak Robert, nie mam pomysłu jak to zmienić. Otwartość forum, swoboda wypowiedzi, tolerancja na niczym nieuwarunkowane miejscami złośliwości... więc co? Moderowanie postów? Ja się osobiście na to nie piszę. Ale chętnie poznam Wasze opinie.

Proponuję jednak w tej sprawie założyć nowy temat w odpowiednim dziale.

[krzysiek83]

Ci, którzy mają coś do napisania niech piszą, a nie oburzają się, że narzekacze (w tym oczywiście ja - przyznaję się - kwestia charakteru ) psują forum. Tak sobie myślę, że to trochę dziwnie wygląda, jeśli ktoś tylko czyta komentarze, nie włączając się do konwersacji by spróbować na wysokim poziomie przekazać swoje przemyślenia. Uważam, że promując swój styl w dyskusji można znaleźć odzew u części piszących.
W geście pojednania postanawiam się samoograniczyć w pisaniu rzeczy niestosownych i nieprzyjemnych (choć trudno czasem się powstrzymać słuchaczowi Trójki powstrzymać przede wylaniem pomyj na głowę takiej choćby Madonny) może rzeczywiście część słuchaczy być urażonych niektórymi komentarzami. Szczególnie prz_rulez :

Czasem mam wrażenie, że niektórzy właśnie chcą pokazać, jak bardzo alternatywni są i że ich gusta są lepsze od innych

Ja nie przepadam za popem w czystej postaci. Nie muszę niczego pokazywać, udowadniać - mój gust odzwierciedla forumowa lista płyt.

[abd3mz]

Ja chętnie przedstawię swój głos w dyskusji, ale to dopiero jak będzie nowy temat.

[tommo]

W geście pojednania postanawiam się samoograniczyć w pisaniu rzeczy niestosownych i nieprzyjemnych (choć trudno czasem się powstrzymać słuchaczowi Trójki powstrzymać przede wylaniem pomyj na głowę takiej choćby Madonny) może rzeczywiście część słuchaczy być urażonych niektórymi komentarzami

Jak Ci w czymś to pomoże, to sobie pisz co chcesz. Taki urok Internetu. Czytałem to forum z ciekawości. Trafiłem tu przez przypadek, bo szukałem kilku informacji o liście i kilku piosenkach, potem poczytywałem z ciekawości, ale teraz już nie ma ciekawości, tylko wielka nuda i ciągła frustracja niektórych forowiczów. Pewnie mnóstwo jest takich słuchaczy jak ja, którzy przed napisaniem czegokolwiek poczytują sobie to forum.