Notowanie 1643 z 26.07.13

[słoik]

farele wiliamsy.

nie denerwuj mnie.

Sama twierdziłaś, że blues ma różna oblicza, niekoniecznie te sztampowe.

[Emilia]

farele wiliamsy.

nie denerwuj mnie.

To również jeden z efektów słoika na jednostkę.

[FOXD]

farele wiliamsy.

nie denerwuj mnie.

To również jeden z efektów słoika na jednostkę.

Ależ to tylko efekt uboczny

[Emilia]

Sorka za opóźnienie, ale dopiero zauważyłem:
(...)
Nie wiem, co ma w sobie ten Riverside, ale jeszcze mi się nie znudził... magia.

Dziś specjalnie posłuchałem "Celebrity Touch" by się przekonać czy naprawdę było lepsze od "the Depth of Self-Delusion" i wyszło mi jednak, że forowicze się nie mogą mylić! I zgodzę się Brianem, że ta piosenka ma w sobie kawałek magii!

Czyli jest nas już troje.

[jacyja]

Sorka za opóźnienie, ale dopiero zauważyłem:
(...)
Nie wiem, co ma w sobie ten Riverside, ale jeszcze mi się nie znudził... magia.

Dziś specjalnie posłuchałem "Celebrity Touch" by się przekonać czy naprawdę było lepsze od "the Depth of Self-Delusion" i wyszło mi jednak, że forowicze się nie mogą mylić! I zgodzę się Brianem, że ta piosenka ma w sobie kawałek magii!

Ja jestem całą płytą zafascynowany. I ciągle mi się nie nudzi

[Emilia]

Dobry tekst ma ten Sabbath.

[FOXD]

Ajajaj, BS jednak spada Ale to przecież i tak podium

[kajman]

Czyli jest nas już troje.

Jeżeli dobrze rozumiem i uważacie, że CT jest lepsze, to ja zawsze tak twierdziłem.

[słoik]

Ależ to tylko efekt uboczny

Powikłanie.

[jacyja]

Sorka za opóźnienie, ale dopiero zauważyłem:
(...)
Nie wiem, co ma w sobie ten Riverside, ale jeszcze mi się nie znudził... magia.

Dziś specjalnie posłuchałem "Celebrity Touch" by się przekonać czy naprawdę było lepsze od "the Depth of Self-Delusion" i wyszło mi jednak, że forowicze się nie mogą mylić! I zgodzę się Brianem, że ta piosenka ma w sobie kawałek magii!

Czyli jest nas już troje.

Czworo?

[lady]

farele wiliamsy.

nie denerwuj mnie.

Sama twierdziłaś, że blues ma różna oblicza, niekoniecznie te sztampowe.

co ciekawe Charley (czy tam Charlie) Patton już wieki temu wybierał się do jakiegoś Farrella:
http://www.youtube.com/watch?v=vPuDw4qCdf8
Może chciał mu przywalić, że takie disco będzie w przyszłości tworzył

[lady]

Czyli jest nas już troje.

Jeżeli dobrze rozumiem i uważacie, że CT jest lepsze, to ja zawsze tak twierdziłem.

i ja.

[słoik]

Czyli jest nas już troje.

Jeżeli dobrze rozumiem i uważacie, że CT jest lepsze, to ja zawsze tak twierdziłem.

i ja.

Celebrity Touch jest rockowe, a The depth... rozlazłe.

[DarekM]

Po 1475 notowaniach Deep Purple znów na szczycie LP3. Ostatnio gościli w not. 168. Był 1985 rok.
To rekordowa przerwa. Dotychczas prym wiódł Accept - 1317 notowań (not. 195 - 1512).

[Brian]

Z cyklu "no ej, rzućcie do zestawu": jakiś nowy Sabbath, bo ten zaraz będzie zalegał jak typowy beton listowy i zacznie gorzej brzmieć. Najlepiej Loner, bo chyba najbardziej hitowy.

[FOXD]

Rach ciach ciach i Purple na szczycie .... wreszcie!

[Emilia]

Czyli jest nas już troje.

Jeżeli dobrze rozumiem i uważacie, że CT jest lepsze, to ja zawsze tak twierdziłem.

Zgłupiałam, może ja źle zrozumiałam. Dla mnie Depth jest lepsze.

[Sundrajta]

Czyli jest nas już troje.

Jeżeli dobrze rozumiem i uważacie, że CT jest lepsze, to ja zawsze tak twierdziłem.

Chyba źle nas zrozumiałeś?

[słoik]

Wygląda na to, że na Listę głosują sami emeryci: Hey, Black Sabbath, Bartosiewicz i Deep Purple.

[kajman]

Po 1475 notowaniach Deep Purple znów na szczycie LP3. Ostatnio gościli w not. 168. Był 1985 rok.

Czy były jakieś dłuższe przerwy między kolejnymi numerami jeden na LP3 danego wykonawcy?
A swoją drogą trochę się pospieszyłeś z tą informacją. Niektórzy mogli nie wiedzieć jeszcze co jest na pierwszym.

[lady]

no, to mamy ładny numer 1

[Emilia]

3. Black Sabbath
2. Edyta Bartosiewicz

Celebrity Touch jest rockowe, a The depth... rozlazłe.

Bartosiewicz jest rozlazła.

[Brian]

Celebrity Touch jest rockowe, a The depth... rozlazłe.

Kurczę, a to magia musi być dynamiczna? :< Nie wiedziałem.

Szczyt dla Purpli? Niech będzie, zwłaszcza że dla tych właściwszych. Tylko Edyta coś szybko ustępuje...

[FOXD]

Wygląda na to, że na Listę głosują sami emeryci: Hey, Black Sabbath, Bartosiewicz i Deep Purple.

Hola, hola DP jak i BS, myślę mogą dobrze pamiętać i doceniać jeszcze 40-50 latkowie

[jollyroger72]

Dobry wieczór!
Po ponad 28 latach Deep Purple znów na szczycie Listy...