Strona 14 z 21
Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:04 pm
autor: miszony
lady pisze:miszony pisze:
Oczywiscie że miał. Bardzo się dziwił czemu ostatni utwór mariah carey nie wchodzi do podstawowego notowania- przecież jemu się podoba

to w takim razie nie miał. Myślałam że ją zbeształ.
No jednak nie ....
Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:04 pm
autor: miszony
miszony pisze:lady pisze:miszony pisze:
Oczywiscie że miał. Bardzo się dziwił czemu ostatni utwór mariah carey nie wchodzi do podstawowego notowania- przecież jemu się podoba

to w takim razie nie miał. Myślałam że ją zbeształ.
No jednak nie ....
ty razem nie trafilas
Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:05 pm
autor: lady
wiem, wiem, paskudny złośliwiec przeze mnie przemówił. Nie po raz pierwszy zresztą

Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:06 pm
autor: Yacy
Martyr pisze:miszony pisze:Jak Florence może spadać????
Nie pojmuję...
robi miejsce dla GLANEK I PACYFEK

Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:06 pm
autor: adameria
Brian pisze:Mają do tego pełne prawo, nie pojmuję krytyki takich zachowań.
Pod warunkiem, że mówią co Im się podoba, co nie, a nie mówią na co trzeba głosować, a na co nie trzeba. A z Panem Piotrem raz czy dwa razy była taka sytuacja, ale to przesżłość i myślę, że każdy jest człowiekiem z jakimś własnym gustem. Dziennikarz muzyczny też.
Muszę spadać od komputera, miłej ostatniej godziny i oby Madame Edit jak najwyżej!
Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:08 pm
autor: miszony
lady pisze:wiem, wiem, paskudny złośliwiec przeze mnie przemówił. Nie po raz pierwszy zresztą

Akurat mariah była kiepska ale co tam....
Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:08 pm
autor: Martyr
Brian pisze:no może poza tym razem, gdy w grupie postanowiliśmy zawyć na przerwie Los cebulę. Na słowa o zniszczeniu cywilizacji z sali wychodzi poirytowana chemiczka -
"Żebym ja Was nie zniszczyła, jeśli chcecie!". Zapadła taka niezręczna cisza... chyba nie lubi Comy. Nawet i dobrze.

Brian, ta pani może być groźna.

Chemicy znają nitroglicerynę

Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:10 pm
autor: JaceK
Kto dzisiaj e-ralizuje? Michał J.? Agnieszka Ł.?
Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:10 pm
autor: FOXD
Anathema spada, jaka szkoda

Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:10 pm
autor: Martyr
Misiek

Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:11 pm
autor: zbyszu
Martyr pisze:Misiek

...ratuje sytuację. Świetny moment Listy: Anathema, EB (dobre piwo)

Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:12 pm
autor: Martyr
No to teraz endżojuję się Edytowym śpiewem

Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:13 pm
autor: słoik
Wyobrażam sobie Edytę śpiewajacą to w kimonie.
Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:13 pm
autor: Martyr
zbyszu pisze:EB (dobre piwo)

bo z Elbląga
tutaj niedaleko jest ulica Browarna

Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:14 pm
autor: ADDY
FOXD pisze:Anathema spada, jaka szkoda

Po prostu Brodzia i Edzia ich przeskoczyły, za tydzień będzie lepiej
Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:14 pm
autor: Ronio
Spadek Anathemy to nieporozumienie. Oby to tylko lekkie tąpnięcie
Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:14 pm
autor: 2pir
Cześć załoga. W Olsztynie właśnie zaczyna się szaleństwo zwane burzą... burza + LP3 to całkiem dobre połączenie.
Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:15 pm
autor: FOXD
ADDY pisze:FOXD pisze:Anathema spada, jaka szkoda

Po prostu Brodzia i Edzia ich przeskoczyły, za tydzień będzie lepiej
Edzia może nieco pobuja się w okolicach 10, ale Brodzia to raczej jednorazowy zaśpiew

Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:15 pm
autor: Yacy
Martyr pisze:zbyszu pisze:EB (dobre piwo)

bo z Elbląga
tutaj niedaleko jest ulica Browarna

ale żeby kupić EB trzeba wyjechać na zachód. poza nasze granice ...
Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:16 pm
autor: zbyszu
2pir pisze:Cześć załoga. W Olsztynie właśnie zaczyna się szaleństwo zwane burzą... burza + LP3 to całkiem dobre połączenie.
Ooooo - witaj Krajanie. W takim razie za 30 min jak nic burza u nas.
EB wyciszona - buuuuu - a to dopiero 2 tygodzień na Liście...

Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:16 pm
autor: FOXD
Ktoś pytał o tylne rozwiązanie i mamy druga Florkę w odwrocie

Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:17 pm
autor: Brian
adameria pisze:Pod warunkiem, że mówią co Im się podoba, co nie, a nie mówią na co trzeba głosować, a na co nie trzeba. A z Panem Piotrem raz czy dwa razy była taka sytuacja, ale to przesżłość i myślę, że każdy jest człowiekiem z jakimś własnym gustem. Dziennikarz muzyczny też.
Oczywiście, masz rację.

Nigdzie nie napisałem, że pochwalam takie zachowania jak z Dilly zeszłego lata.
Martyr pisze:Brian, ta pani może być groźna.

Chemicy znają nitroglicerynę

Choroba, rzeczywiście... nie wiadomo, co ona tam chowa na zapleczu sali. Ale jeśli to oznacza, że mamy przejść na Zakopowera, to może i lepiej mieć do czynienia z nitrogliceryną.
Ostatnio z ciekawości zajrzałem w wyniki Florki, nie spodziewałem się że jest tak blisko pierwszej setki podsumowania.

Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:17 pm
autor: Ronio
Florka leci wreszcie, oby na dobre z 10

Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:17 pm
autor: miszony
acid drinkers won jak najdalej
Re: 1580 - 11.05.2012 r. (Piotr Baron)
: pt maja 11, 2012 9:19 pm
autor: słoik
Jak sobie pomyślę, że Bukartyk w górę, a jeszcze czekają mnie Brodka, Andrus i Julia. brrrrr