Lista Przebojów Programu Trzeciego

Dla mnie wszystko już jasne i zaplanowane w najdrobniejszych szczegółach. Jeżeli Kubo, nie będziesz już organizował w przyszłości zlotów to na pewno będzie brakować tak sprawnej organizacji zarówno w teorii jak i praktyce.

ku3a pisze:

kajman pisze:5. Czy już jest znany skład grupy samochodowej czy to się dotrze później?

5. wiem tyle co jest napisane w tym wątku, nikt więcej nic na ten temat nie pisał.

Nie mam nic przeciwko zaproponowanemu zestawowi atram842 + Kertoip*2, a otrzymany wynik tego działania jest mniejszy niż pojemność mojego samochodu, więc zapraszam jeszcze jedną osobę. Zgłoszenia przyjmuję osobiście podczas LP3.

Czy z fona da się tu napisać wiadomość? Może się uda?

Na Centralnym pojawię się pociągiem Poznań - Białystok o godz. 17.01, którym to zdaje się przyjedzie dwóch zlotowiczów z mamą. Nie ma więc problemu z dodatkowym bieganiem po peronach.
Do zobaczenia

ku3a pisze: Jednocześnie informuję, że to póki co ostatni zlot organizowany przeze mnie.

A akurat dziś sobie pomyślałem, że tak naprawdę jestem pełen podziwu, że jeszcze Ci się chce to organizować...

suprajs, zostaję z Wami do soboty

i z tej okazji: skoro jest jeszcze miejsce w transporcie samochodowym, to ja bym chętnie skorzystała, bo chyba kontuzja zamierza mi się odnowić, więc wolę nie prowokować losu i nie nadwyrężać nóżki jeszcze bardziej

LLucky pisze:

ku3a pisze:

kajman pisze:5. Czy już jest znany skład grupy samochodowej czy to się dotrze później?

5. wiem tyle co jest napisane w tym wątku, nikt więcej nic na ten temat nie pisał.

Nie mam nic przeciwko zaproponowanemu zestawowi atram842 + Kertoip*2, a otrzymany wynik tego działania jest mniejszy niż pojemność mojego samochodu, więc zapraszam jeszcze jedną osobę. Zgłoszenia przyjmuję osobiście podczas LP3.

Nie pisałam nic więcej, bo może ktoś koniecznie będzie chciał pojechać z LLucky samochodem.Ja zostałam jakby z góry przypisana do tego transportu, ale jeśli nie będzie chętnych, to mogę się zabrać samochodem

ku3a pisze:Jednocześnie informuję, że to póki co ostatni zlot organizowany przeze mnie.

mam jednak nadzieję że i tak będziesz obecny na następnych zlotach...

TomaszBr pisze:

ku3a pisze: Jednocześnie informuję, że to póki co ostatni zlot organizowany przeze mnie.

A akurat dziś sobie pomyślałem, że tak naprawdę jestem pełen podziwu, że jeszcze Ci się chce to organizować...

bobby-x pisze:

A cóż w tym zabawnego?

Okazuje się, że wbrew temu, co pisałem wcześniej, po załadowaniu prowiantu spokojnie zmieszczą się u mnie jeszcze dwie osoby (a gdyby jedna z nich zgodziła się trzymać skrzynkę na kolanach, to nawet trzy ), ewentualnie średniej wielkości stosik bagażu. Czyżby prowiantu było za mało?

Ja i Kuba wiemy, A Ty dowiesz się jak zorganizujesz ze 2 zloty. Dla mnie najciekawszym i najtrudniejszym logistycznie było Muczne tzn. dokładniej Stuposiany. Ale warto było i jak dla mnie to naj, naj, naj zlot pod wszystkimi względami. Burza i brak łączności tuż przed listą i luźne rosssmówki z Baronem, Kanterejtem przed i po liście, i ten bieszczadzki klimat, i dwie wyprawy w "góry", i ta dziurawa 10 km droga. Z urlopów górskich (tak pod kątem zlotowym) podoba mi się jeszcze Bukowina Tatrzańska z widokiem z Buńdowego Wierchu na całą panoramę Tatr, wieczorem i wcześnie rano miodzio widoki. Wyobrażacie sobie zlot i ognisko późnym wieczorem z widokiem na Tatry?

Myślę, że to byłby bardzo historyczny zlot gdyby Kuba po raz pierwszy nie pojawił się na zlocie. Do tej pory jako jedyny był na wszystkich.

wwas pisze:Okazuje się, że wbrew temu, co pisałem wcześniej, po załadowaniu prowiantu spokojnie zmieszczą się u mnie jeszcze dwie osoby (a gdyby jedna z nich zgodziła się trzymać skrzynkę na kolanach, to nawet trzy ), ewentualnie średniej wielkości stosik bagażu. Czyżby prowiantu było za mało?

Jeśli można, to moja skromna osoba może potrzymać na kolanach tą skrzynkę z piwem i sam w sobie dużo miejsca też nie zabieram

Nie napisałem, z czym ta skrzynka

Miłego "zlotowania"

wwas pisze:Okazuje się, że wbrew temu, co pisałem wcześniej, po załadowaniu prowiantu spokojnie zmieszczą się u mnie jeszcze dwie osoby (a gdyby jedna z nich zgodziła się trzymać skrzynkę na kolanach, to nawet trzy ), ewentualnie średniej wielkości stosik bagażu. Czyżby prowiantu było za mało?

Ja mam wrażenie, że była mowa jeszcze o bagażach, a wtedy już byłyby problemy.
Wszystkim za życzenia dziękuję.

Kertoip pisze:

ku3a pisze:Jednocześnie informuję, że to póki co ostatni zlot organizowany przeze mnie.

mam jednak nadzieję że i tak będziesz obecny na następnych zlotach...

póki co nie mam zamiaru nie być .

wwas pisze:Okazuje się, że wbrew temu, co pisałem wcześniej, po załadowaniu prowiantu spokojnie zmieszczą się u mnie jeszcze dwie osoby (a gdyby jedna z nich zgodziła się trzymać skrzynkę na kolanach, to nawet trzy ), ewentualnie średniej wielkości stosik bagażu. Czyżby prowiantu było za mało?

no właśnie, trzeba jeszcze pamiętać o bagażach ponad 20 osób! co prawda wszystko mi jedno jak zostaną rozdzielone pomiędzy samochody, ale powinny zostać zabrane.

ku3a pisze:pojutrze Listę zlotową będzie prowadził Balonik

Kurcze... gdybym wiedział wcześniej, to bym przeorganizował plany... być może by się udało być. Ale nie powiedziane.
Mam nadzieję, że uda mi się kiedyś jeszcze być na zlocie podczas jego listowego dyżuru...
A tak jeszcze przy okazji, życzę Wam udanego zlotu, pełnego wrażeń i emocji...
Pozdrawiam z zapracowanego Ostrowa

Kuba już wie, ale i tutaj napisze.
Nie przyjdę na listę. Dostałem jakiegoś paskudnegó wirusa i mam wysoką gorączkę.
Miałem mieć dziś egz na prawo jazdy, po którym, wynik (jak się domyślam) goryczy miało mi osłodzić spotkanie z Forowiczami. A jutro z rana miał być wyjazd nad jezioro..teraz już muszę pisać w czasie przeszłym.
Po sobotnim spotkaniu z bearem i Kubą bardzo cieszyłem się, że choć na te 3 godziny się spotkamy i że poznam nowe osoby. I w końcu listę prowadzi Balonik!
Po zeszłym tygodniu obiecałem sobie, że nie będę narzekał, więc już kończę swoje wywody. Bawcie się dobrze i do usłyszenia.

A my dokładnie za godzinę będziemy ruszać w kierunku Stolicy

W takim razie do zobaczenia

My już zaraz wychodzimy z domu, do zobaczenia!

Ale zaklepaliście pogodę, w Śródborowie do 27 stopni jutro i w niedzielę i ponoć bezdeszczowo.

uskuteczniamy wyjście z domu i jemy chleb w jajku. do zo za chwilę

my już korzystamy z usług PKP. Czuje sie jak przed moim pierwszym zlotem. Sa podobne emocje i wtedy chyba też była taka piekna pogoda. pozdrawiamy wszystkich wybierajacych sie na zlot Martyrka pisząca z komórki

już zaczynam Wam zazdrościć