Strona 14 z 14
Re: 1507 (17.12.2010) (Piotr Metz)
: pn gru 20, 2010 12:11 am
autor: bear
gżegoż pisze:Powiedzcie Dobrzy Ludzie, jak było naprawdę?
a dlaczego po prostu do niego nie napiszesz i o to nie zapytasz? chyba nikt na forum nie wie o tym tyle, co on sam.
i polecam też poszperać w necie, przy okazji powrotu Marka do Trójki było kilka ciekawych wywiadów, z których można się paru rzeczy dowiedzieć.
Re: 1507 (17.12.2010) (Piotr Metz)
: pn gru 20, 2010 12:18 am
autor: Miszon
Ja wiem tyle co wyczytałem w mediach i nie potrzebuję wiedzieć więcej. Grunt, że wrócił. Tzn., miałem jakieś swoje teorie, ale ponieważ wrócił, to interesuje mnie to tyle, co zeszłoroczny śnieg.
I proponuję, aby inni też przeszli nad tym do porządku dziennego. Temat uważam za zakończony.
Re: 1507 (17.12.2010) (Piotr Metz)
: pn gru 20, 2010 12:20 am
autor: kajman
Ja tylko w jednej sprawie. Marek przyszedł do Trojki w stanie wojennym i dla wielu osób to już może być wystarczający powód żeby znalazł się na cenzurowanym. Reszta jest już dla nich zupełnie nieistotna.
Re: 1507 (17.12.2010) (Piotr Metz)
: pn gru 20, 2010 12:52 am
autor: ku3a
ostatnie posty zdecydowanie nie dotyczą już notowania 1507.
ewentualną dalszą dyskusję proszę przenieść do odpowiedniego działu.
Re: 1507 (17.12.2010) (Piotr Metz)
: pn gru 20, 2010 12:59 am
autor: gżegoż
bear pisze:a dlaczego po prostu do niego nie napiszesz i o to nie zapytasz?
Bo 1.nie śmiałbym, 2.nie wypadałoby, 3.naprawdę aż tak mnie to nie interesuje (mimo że tyle na ten temat napisałem)
i polecam też poszperać w necie, przy okazji powrotu Marka do Trójki było kilka ciekawych wywiadów, z których można się paru rzeczy dowiedzieć.
Dzięki, na pewno tak zrobię!

Choć raczej dopiero po świętach, bo w najbliższym tygodniu nie będę miał czasu. Jak to śpiewał Bukartyk: "rzecz wymaga rozstrzygnięcia, lecz ciekawsze znam zajęcia"
Miszon pisze:I proponuję, aby inni też przeszli nad tym do porządku dziennego. Temat uważam za zakończony.
Słusznie! Przepraszam, że to podchwyciłem. Nie sądziłem, że to aż drażliwy temat. Ale myślę, że jest dobra strona tego drobnego zamieszania: starsi forumowi "wyjadacze" dowiedzieli się, jakie pogłoski docierały do osób, które przez całe lata były poza Forum i nikogo stąd osobiście nie znają. Nieraz tak jest, że "na zewnątrz" coś wygląda zupełnie inaczej, niż "wewnątrz"...
ku3a pisze:ewentualną dalszą dyskusję proszę przenieść do odpowiedniego działu
Chyba już nie będzie takiej potrzeby!
