Strona 14 z 14
Re: 1433 (18.07.2009)
: ndz lip 19, 2009 8:28 pm
autor: Yoda
krzysiek83 pisze:
Czyli Lacrimosa ma nie tylko moje wsparcie w ewentualnym głosowaniu na listę?

Gdyby sie pojawila to miala by rowniez ogromne wsparcie z mojej strony, ale raczej bym na to nie liczyl
Re: 1433 (18.07.2009)
: pn lip 20, 2009 12:04 am
autor: krzysiek83
Yoda pisze:krzysiek83 pisze:
Czyli Lacrimosa ma nie tylko moje wsparcie w ewentualnym głosowaniu na listę?

Gdyby sie pojawila to miala by rowniez ogromne wsparcie z mojej strony, ale raczej bym na to nie liczyl
Wydaje się to oczywiste, ale nie widzę racjonalnych argumentów, które by świadczyły przeciw Lacrimosie na liście, są przebojowi jak by nie patrzeć. A dlaczego ich nie ma? Z pewnością nie decyduje kwestia muzyki. I to jest najsmutniejsze.
Re: 1433 (18.07.2009)
: pn lip 20, 2009 1:49 pm
autor: Miszon
Ale spokojnie, nie dramatyzumy - zawsze Lista była w pewnym stopniu uzależniona od prowadzących. Spójrzmy co nie było hitami tutaj, mimo że teoretycznie mogło (i powinno) być dawniej. W latach 90-tych mnie np. bardzo irytował brak pewnych utworów:
- The Offspring i Green Day - ze szczytowego okresu 1994/5. Mnie szczególnie brakowało "Self esteem"
- szczątkowa kariera Creed, który przecież był "w profilu" Listy jak najbardziej. A za oceanem - mega hity
- brak Liroya, słabo z Eminemem
- trochę piosenek w klimacie Krainy Łagodności (Wasik, Żółtko i spółka)
- w XXI w. to szczególnie "No one knows" Queens of the Stone Age i "Leszek Żukowski" Comy
- pewnie cała masa innych, których teraz zapomniałem, ale których brak na Liście był dla mnie bardzo dotkliwy, bo w latach 1994-1998/9 było to właściwie jedyne źródło, z którego nagrywałem piosenki.
Re: 1433 (18.07.2009)
: pn lip 27, 2009 10:57 pm
autor: Yoda
krzysiek83 pisze:Yoda pisze:krzysiek83 pisze:
Czyli Lacrimosa ma nie tylko moje wsparcie w ewentualnym głosowaniu na listę?

Gdyby sie pojawila to miala by rowniez ogromne wsparcie z mojej strony, ale raczej bym na to nie liczyl
Wydaje się to oczywiste, ale nie widzę racjonalnych argumentów, które by świadczyły przeciw Lacrimosie na liście, są przebojowi jak by nie patrzeć. A dlaczego ich nie ma? Z pewnością nie decyduje kwestia muzyki. I to jest najsmutniejsze.
Eh, a czy Rhapsody Of Fire nie sa przebojowi? A nigdy w Trojce nieslyszalem ani jednej ich piosenki. Zwlaszcza plyta Symphony Of Enchanted Lands, ktora polecam kazdemu, nie tylko fanom Lacrimosy
Re: 1433 (18.07.2009)
: wt lip 28, 2009 12:17 am
autor: Miszon
No owszem, są przebojowi, ale jakość artystyczna ich twórczości jest... ekhm... dyskusyjna

.
Re: 1433 (18.07.2009)
: wt lip 28, 2009 12:28 am
autor: krzysiek83
Miszon pisze:No owszem, są przebojowi, ale jakość artystyczna ich twórczości jest... ekhm... dyskusyjna

.
Ale akurat lista nie promuje twórczości artystycznie ambitnej... Więc nie jest to zbyt mocny zarzut.
Popieram Yodę, podałem jeden z przykładów po prostu, każdy może podać swój.
Re: 1433 (18.07.2009)
: wt lip 28, 2009 10:41 am
autor: Miszon
ALe:
A nigdy w Trojce nieslyszalem ani jednej ich piosenki.
i napisałem dlaczego nie usłyszałeś ich ogólnie w Trójce. A bez tego trudno byłoby, aby zaistnieli na Liście.
Re: 1433 (18.07.2009)
: wt lip 28, 2009 11:04 pm
autor: krzysiek83
Można dyskutować o różnych utworach, płytach itd. ale nikt nie zaprzeczy, że metal i różne jego pochodne (nie samym deathem i trashem żyje człowiek

) jest najbardziej dyskryminowanym gatunkiem w trójce. A dźwięków disko na antenie coraz więcej

A nawet godziny metalowej nie mamy w tygodniu.
Metal - muzyka dla trendowatych??? (prawie jak jazz - marne kwadranse to też za mało).
Re: 1433 (18.07.2009)
: śr lip 29, 2009 11:09 am
autor: Miszon
Ależ metalu i tak ostatnio na Liście jest wyjątkowo dużo. Judas Priest, Dream Theater, Metallica itp.
Mnie raczej dziwi to, że jak jakiś kawałek z płyty radzi sobie nieźle, to później często nie ma nowego singla. Tak było ostatnio np. z Rodowicz, Evą Cassidy, Tomczakiem. KOmpletnie tego nie rozumiem, dlaczego nie idzie się za ciosem, a niektórzy co nie weszli nawet do Poczekalni, mają po 3-4 nagrania czasem z płyty.
Re: 1433 (18.07.2009)
: śr lip 29, 2009 11:19 am
autor: Yoda
krzysiek83 pisze:Można dyskutować o różnych utworach, płytach itd. ale nikt nie zaprzeczy, że metal i różne jego pochodne (nie samym deathem i trashem żyje człowiek

) jest najbardziej dyskryminowanym gatunkiem w trójce. A dźwięków disko na antenie coraz więcej

A nawet godziny metalowej nie mamy w tygodniu.
Metal - muzyka dla trendowatych??? (prawie jak jazz - marne kwadranse to też za mało).
Dokladnie! Metal, jesli gosci na antenie to bardzo rzadko najczesciej w nocy. A przynajmniej jedna metalowa godzina w tygodniu powinna byc, bo wsrod sluchaczy Trojki jest z pewnoscia wielu fanow ciezszych brzmien
PS. Przepraszam za brak polskich liter ale po raz kolejny nie pisze na polskiej klawiaturze