Pojechałem do Augustowa na weekend i oczywiście lista była gwoździem programu mojej ekskursji. Było super. Najpierw z ku3ą poprzyklejaliśmy na rynku w różnych miejscach karteczki z tytułami piosenek z Top 10. Np. "Nikt nie pachnie jak ty" znalazło się na śmietniku, "Chasing Pavements" na słupie tuż nad chodnikiem, "Feeling Good" przy okienku z lodami, "Hydropiekłowstąpienie" na hydrancie (takim specjalnym, nie jakimś zwykłym).

Potem pomogłem w spisywaniu nazwisk osób chcących wygrać w trójkowej loterii radyjko ze znaczkiem Trójki. Z p. Baronem miałem okazję porozmawiać, no i na chwilę przed mikrofonem zasiadłem.

Po liście były sztuczne ognie, a ja wróciłem do hoteliku tak zmęczony, jak chyba nigdy wcześniej nie byłem.
Jeszcze przed listą byłem na rejsie statkiem po jeziorach augustowiańskich. W drodze powrotnej nie bardzo odpowiadała mi muza grająca z głośników (jakieś disco polo

), więc włączyłem sobie radio i w słuchawkach usłyszałem "Hydropiekłowstąpienie". Wokół sama woda, brzeg gdzieś daleko, statek chyboczący się na falach, nie muszę przekonywać, że HPW brzmiało w tym momencie niesamowicie. Na marginesie - piosenkę słyszałem w Radiu Białystok, wygląda na to, że po sukcesie na LP3 utwór ten zaczęły grać inne stacje radiowe.
EDIT: Mój post nr 1000, lepiej nie mogło wyjść.
