Lista Przebojów Programu Trzeciego

Spadek Nosowskiej to dla mnie totalne zaskoczenie i do tyłu w Znawcy.

Chyba niespodzianka, niektórzy typowali Kasię na 1 miejscu.

Dwa świetne utwory po kolei, co bardzo mi się podoba.

4 (-1). Hm, spodziewałem się innej roszady, a tu Letnie Wino zamieniło się miejscami z Nosowską na niekorzyść tej drugiej [autocenzura].

...czyli wszystko jasne. Uff

no to jest komedia mialem nie nazekac ale jak to moze spadac a tak poza tym

stavanger pisze:Chyba niespodzianka, niektórzy typowali Kasię na 1 miejscu.

Ale było ich bardzo niewielu. Ale dla mnie to faktycznie niespodzianka.

No to teraz wrzucam autocenzurę i przestaję komentować cokolwiek.

gorzka pigułka pod koniec listy. Kasia niestety w dół Chyba jej nie zdoła osłodzić "letnie wino"

Dlaczego nikt nie komentuje pozycji 3

No ja powiem coś pozytywnego. Cieszę się, że wino w górę, ale trochę szkoda, że kosztem Ery.

skomentowac lepiej nie

2 - esencja optymizmu :):)

2 (b/z). Solowy Artur tym razem jeszcze nie przebił [przymiotnik ocenzurowany] Travisa, ale to tylko kwestia czasu .

zbyszu pisze:2 - esencja optymizmu :):)

Tak przy okazji....jak nazywa się ta bajka, do której to jest piosenka. Chyba pójdę z córką do kina

Gary pisze:

zbyszu pisze:2 - esencja optymizmu :):)

Tak przy okazji....jak nazywa się ta bajka, do której to jest piosenka. Chyba pójdę z córką do kina

Rodzinka Robinsonów

Jak się cieszę Kolejny raz bardzo dobry numer 1.

Chyba Kubie dobrze będzie się czytało komentarze.

Jak zwykle w okraglych postak cos z zupelnie innej beczki

Tak wygladala moja pierwsza lista osobista z grudnia 1997

1. METALLICA - THE MEMORY REMAINS
2. AEROSMITH - PINK
3.SHERL CROW - TOMORROW NEVER DIE
4.FAITH NO MORE - STRIPSERCH
5.DEPECHE MODE - USELESS
6.PIERSI - CALUJ MNIE
7.U2 - GAD WILL SEND HIS ANGEL
8.PIERSI - O HELA!
9.BLENDERS - PONIEDZIALEK
10.THE ROLLING STONES - ANYBODY SEEN MY BABY

dobra teraz ida cos pic na miasteczku AGH

Dzięki wszystkim za wspólne słuchanie i komentowanie. Moje odczucia do listy oddaje tytuł piosenki z miejsca 15.

kajman pisze:Dzięki wszystkim za wspólne słuchanie i komentowanie. Moje odczucia do listy oddaje tytuł piosenki z miejsca 15.

A moje refren numeru 2 "nic się nie stało, nic się nie stało"


Dziękuję za wspólne komentowanie.

1 (b/z). Przez grzeczność nie skomentuję zwycięskiej piosenki, bo taki mamy dzień, a w lato trzeba wchodzić w pozytywnych nastrojach . Wszystkim forumowiczom i sobie życzę jak najczęstszych takich nastrojów podczas wakacji - do sklikania za tydzień.

kajman pisze:Dzięki wszystkim za wspólne słuchanie i komentowanie. Moje odczucia do listy oddaje tytuł piosenki z miejsca 15.

no moje tez

stavanger pisze:

Gary pisze:

zbyszu pisze:2 - esencja optymizmu :):)

Tak przy okazji....jak nazywa się ta bajka, do której to jest piosenka. Chyba pójdę z córką do kina

Rodzinka Robinsonów

Robinsonów?

Oto I dziesiątka:

10. EASY RIDER - Hunter & Krzysztof Daukszewicz
9. RUBY - Kaiser Chiefs
8. 2 000 000 GLOSÓW - El Dopa
7. EVERYTHING - Michael Buble
6. WHAT I'VE DONE - Linkin Park
5. TERAZ I TU - Anna Maria Jopek
4. ERA RETUSZERA - Nosowska
3. SUMMER WINE - Ville Vallo & Natalia Avelon
2. CISZA I WIATR - Artur Rojek
1. CLOSER - Travis

marsvolta pisze:Jak zwykle w okraglych postak cos z zupelnie innej beczki
Tak wygladala moja pierwsza lista osobista z grudnia 1997

To moze ja mam napisać swoją z..1989 roku? Nie wiem kiedy bedzie post okrągły

no to komentarze przeczytane .

wiekszosci komentujacych udalo sie powstrzymywac od negatywnych opinii. Dziekuje Wam za to. Teraz pytanie czy takie powstrzymywanie sie kosztowalo duzo sil...

Nie ukrywam, ze o wiele przyjemniej czytalo sie te komentarze niz te sprzed kilku tygodni kiedy tez nie moglem sluchac Listy, kiedy to byly ciagle narzekania. Wszystko zalezy od tego w jakiej formie cos napiszemy. Pytanie Kajmana z poczatku watku jest tu kluczowe. Mozna tak napisac o spadku lubianej piosenki albo awansie nielubianej, zeby bylo to pozytywnie odebrane. Pamietajmy tez, ze piszac cos nieprzychylnego o pewnych piosenkach mozemy urazic osoby ktore te piosenki lubia. Oczywiscie nie chodzi o to, zeby sie od takich opinii odcinac, ale o to, zeby nie pisac z pozycji mentora i dodawac zwroty typu "moim zdaniem", "mysle, ze" itp. Niby to jest oczywiste, ze piszemy o wlasnych opiniach, a nie cudzych, ale jednak w wielu przypadkach wypowiedzi wymagalyby takiej obudowy. Przynajmniej ja to tak odczuwam.

Wiem, ze nasze forum i tak jest wyjatkowo "grzeczne" i wlasciwie nie ma konfliktow (choc tarcia sie zdarzaja, ale to nieuniknione gdy rozmawia sie o rzeczach do ktorych ma sie emocjonalny stosunek), ale dlaczego nie wymagac od siebie jeszcze wiecej i nie pracowac nad soba, by wspolne komentowanie uczynic jeszcze przyjemniejszym? Co o tym myslicie?