Lista Przebojów Programu Trzeciego

Można wyslac jeszcze teraz?

A. Aurora - Runaway : Seafret - Be There
B. Anaïs Mitchell & George Brown - Why We Build The Wall : State Urge - More
C. Choir Of Young Believers - Hollow Talk : Soko - We Might Be Dead By Tomorrow
D. Itoiz - Lau Teilatu : Unkle - When Things Explode

E. Bractwo Wiecznego Natchnienia - Moskiewski pejzaż : Craig Armstrong & Jerry Burns - Dust
F. The Moon - Ślady : The Polyphonic Spree - Section 12 (Hold Me Now)
G. Fyfe Dangerfield - If The World Ends : Kishi Bashi - Carry On Phenomenon
H. Elina Born & Stig Rästa - Goodbye To Yesterday : The Neighbourhood - Afraid

Trochę mi wstyd, bo zapomniałem zagłosować. Ale w następnej rundzie się poprawię.

Pomylilem się tylko w 2 przypadkach i to tylko w dolnej polowce, w tym zgadlem los wlasnych utworów.

Twoje głosy nie zmieniły już nic. A tak ogólnie w każdej połówce przegrał jeden faworyt.

półfinał:
Z. Seafret - Be There : Unkle - When Things Explode
Y. Soko - We Might Be Dead By Tomorrow : State Urge - More

o miejsca 5-8
X. Anaïs Mitchell & George Brown - Why We Build The Wall : Choir Of Young Believers - Hollow Talk
W. Aurora - Runaway : Itoiz - Lau Teilatu

o miejsca 9-12
V. Craig Armstrong & Jerry Burns - Dust : Elina Born & Stig Rästa - Goodbye To Yesterday
U. Fyfe Dangerfield - If The World Ends : The Polyphonic Spree - Section 12 (Hold Me Now)

o miejsca 13-16
T. Bractwo Wiecznego Natchnienia - Moskiewski pejzaż : The Neighbourhood - Afraid
S. Kishi Bashi - Carry On Phenomenon : The Moon - Ślady

Głosujemy do 25 listopada g. 22.00.

5 na 7:)
mój numer #01 wciąż w grze!
oby wygrał!

Utwory w pierwszej czwórce - totalna porażka
Nie ma na co zagłosować.
Czyli - jak zwykle...

6 z 16 powyższych utworów jest z mojego TOP23. 4 z nich bije się o finał - świetnie! Wygra mój nr 2, 6, 13 lub 23
Poza tym 2 utwory michała91d w półfinałach

katastrofa. w pierwszej połówce przegrało wszystko na co głosowałam. szanse ma jeszcze mój numer 13 i 11, którego tak bardzo nie chciałam dalej, a które pewnie ostatecznie wygra. niech to szlag.
miejsce 2. walczy o top5, a 1. o niewylądowanie na szarym końcu.

bardzo blado wypada w moich oczach ta edycja NL.

W pierwszej ćwiartce mam swój numer 1; w drugiej 4 i 9; w trzeciej 5; w czwartej 7 i 11, a dodatkowo na siebie nie trafiają. Całkiem fajnie się to dla mnie ułożyło więc mogłem bez dogrywek zagłosować.

Cała pierwsza czwórka była u mnie w czołowej 18-ce, w tym numer typowany przeze mnie na zwycięzcę (choć nie mój nr 1), także jest OK.

Remis w tym ustawieniu szesnastki.

2:4

jollyroger72 pisze:Utwory w pierwszej czwórce - totalna porażka
Nie ma na co zagłosować.
Czyli - jak zwykle...

Szatańskie wersety raczej nie mają szans na NL.

Ne Obliviscaris super było. I nie wiem czy szatańskie, na pewno folkowe.

Miszon pisze:Ne Obliviscaris super było. I nie wiem czy szatańskie, na pewno folkowe.

I odpadł w pierwszej rundzie, więc:

konwicki1980 pisze:Szatańskie wersety raczej nie mają szans na NL.

ja to bym chętnie zamienił miejscami górną i dolną ósemkę...

W półfinale moje miejsca 1, 4, 5 i 21 - wszystko w temacie

romec pisze:

Miszon pisze:Ne Obliviscaris super było. I nie wiem czy szatańskie, na pewno folkowe.

I odpadł w pierwszej rundzie, więc:

konwicki1980 pisze:Szatańskie wersety raczej nie mają szans na NL.

a może był tym niespodziewanym wypadkiem w pierwszej rundzie?

konwicki1980 pisze:(...)
Szatańskie wersety raczej nie mają szans na NL.

O, jakaś nowa kapela! Będę musiał posłuchać.

U mnie 5:3 dla różowych. W półfinałach mam dwóch pewniaków, które akurat na siebie nie wpadły, więc trudności z wyborem nie było. Dalej kilka dogrywek, jednak one niczego nie odwróciły do góry nogami.
A już dawno miałem zapytać, chyba romka, bo to jego propozycja? W utworze "Dust" jako wykonawcy są podani dwaj panowie, a tymczasem słyszę kobiecy głos i to mnie prawie od początku tej edycji prześladuje.

Sundrajta pisze:W utworze "Dust" jako wykonawcy są podani dwaj panowie, a tymczasem słyszę kobiecy głos i to mnie prawie od początku tej edycji prześladuje.

Jerry Burns to kobieta: http://www.last.fm/music/Jerry+Burns/+wiki

A w brzmieniu nazwiska nic na to nie wskazywało! Ach ta (polityka) gender.

Głosowały 24 osoby, a czasu zostało jeszcze ponad 5 godzin.
Sytuacja wygląda następująco: trzeba minimum trzech głosów na jeden z utworów w pewnej parze, żeby zwycięzca był inny niż ten, który obecnie jest faworytem. W pięciu innych parach potrzeba niewiele więcej. Natomiast w dwóch właściwie mógłbym już podaź zwycięzcę, bo obecne wyniki 16:6 czy tym bardziej 17:5 wyglądają na takie, w których cud mógłby zmienić kolejność. A można byłoby podejrzewać, że w tej fazie rywalizacji walka powinna być już wyrównana.
Natomiast zaskoczeń prawie nie ma jeżeli chodzi o faworytów, bo tylko w jednej parze wygrywa utwór niżej notowany.