Lista Przebojów Programu Trzeciego

kajman pisze:Oczywiście, że można. Kumpel zrobił kiedyś imprezę z jazzem i wypadła świetnie.

Musiało być jak na stypie

Hehehe, zjawiskowy ten Artur

Przepraszam, ale jeszcze raz zmieniłem temat dzisiejszego wątku, bo poprzedni ucinał przy cytowaniu.

20 (-3) Skoro jesteśmy w kinie (Adele) to jest juz nowy film Pedro - obowiązek się wybrać - trza mać!

seblit pisze:

kajman pisze:Oczywiście, że można. Kumpel zrobił kiedyś imprezę z jazzem i wypadła świetnie.

Musiało być jak na stypie

Dlaczego? Zależy od jazzu.

Emilia pisze:

Lemmy pisze:

Emilia pisze:Masz gdzieś wtyczkę?

Tak, w moim pokoju mam dwie.

Prawie jak M w Bondzie.

Raczej Q.

seblit pisze:

kajman pisze:Oczywiście, że można. Kumpel zrobił kiedyś imprezę z jazzem i wypadła świetnie.

Musiało być jak na stypie

Nie no sorry, ale teraz przesadziłeś. Sam doświadczyłem takich jezzowych imprez i było bardzo przyjemnie, z trawką w tle

Adelka leci, leci w dół, ale szybciej proszę Pani.

FOXD pisze:Hehehe, zjawiskowy ten Artur

Supernatural.

Children of the Sun - Syn nocy letniej

seblit pisze:

kajman pisze:Oczywiście, że można. Kumpel zrobił kiedyś imprezę z jazzem i wypadła świetnie.

Musiało być jak na stypie

Nawet nie wiesz, jak rześko jest na stypach (doświadczenie "zawodowe")

19 (-3) DCD - słuchać tylko w całości...

Coś ostatnio DCD w parze z Adelką chadza

kajman pisze:Ja w zasadzie jeżeli mam tańczyć to przy tym, czego mogę słuchać nie tańcząc.

A możesz tańczyć nie słuchając?

To już wiadomo, że Grohl i spółka wylecieli z listy.

FOXD pisze:

seblit pisze:

kajman pisze:Oczywiście, że można. Kumpel zrobił kiedyś imprezę z jazzem i wypadła świetnie.

Musiało być jak na stypie

Nie no sorry, ale teraz przesadziłeś. Sam doświadczyłem takich jezzowych imprez i było bardzo przyjemnie, z trawką w tle

Siedzieliście w ogrodzie?

No nie, to jednak Paul wyleciał a mizerny T.Love zalicza awansik

T.Love "Jeśli Boga nie ma tu" - David Bowie "The Stars (Are Out Tonight)"
albo
T.Love "Jeśli Boga nie ma tu" - Nick Cave & The Bad Seeds "Jubilee Street"
albo
T.Love "Jeśli Boga nie ma tu" - Depeche Mode "Heaven"

Eee... Nudzę się... Słabe to to dziś wymyśliłem...

T. Love - "Jeśli Boga nie ma tu" - Kayah & Bregović "Jeśli Bóg istnieje".

Uwielbiam Listę - piosenki niekoniecznie

słoik pisze:Byłem przekonany, i nawet po dziś dzień mnie to dziwiło, że podobało Ci się "Princess of China" i że czytałem o tym parę razy na forum, tymczasem z szybkiego przeszukania wynika, że nawet nazwałeś ten utwór swym kandydatem do koszmarlisty. Przebacz mi to pomówienie.

Nic się nie stało. Mogłem pisać natomiast całkiem pozytywnie o California king bed Rihanny, bo ten utwór mi się spodobał.
Już się ucieszyłem, bo myślałem, że to Grohl skoczył, a tutaj tylko T Love (całkiem przyjemny zresztą).
A tak ogólnie to za GMcNS.

seblit pisze:

FOXD pisze: Nie no sorry, ale teraz przesadziłeś. Sam doświadczyłem takich jezzowych imprez i było bardzo przyjemnie, z trawką w tle

Siedzieliście w ogrodzie?

Coś w tym stylu

Kajman, Ty tańczysz? To ja Cię zaproszę do tańca z jazzem.
Llucky, a Ciebie przepraszam, ale piszę posty, gdy nie mam nic alternatywnego do tego T.Love.
Może Słoik pomoże?
Edit:
Klawiatura odmawia mi posłuszeństwa i zjada ogonki.

"a a a ' 'o tak, właśnie tak" - ciąg dalszy tematu łóżkowego.

18 (+8) T. Love - taki kawałek w zwo l n i o n y m tempie...

Emilia pisze:Poproszę o ostrą wersję.

Podstaw sobie tatusia i synka.

Emilia pisze:"a a a ' 'o tak, właśnie tak" - ciąg dalszy tematu łóżkowego.

Czyli sytuacja się rozwija