Lista Przebojów Programu Trzeciego

Znakomite utwory Jessie Ware i Happysadu kisną w poczekalni a do podstawowego bez problemu wchodzi humanitarny "Uwaga, gniot" i Knopfler. I jak tu nie narzekać?

seblit pisze:Znakomite utwory Jessie Ware i Happysadu kisną w poczekalni a do podstawowego bez problemu wchodzi humanitarny "Uwaga, gniot" i Knopfler. I jak tu nie narzekać?

Tak jest. Aż dziwne...

prz_rulez - a jak tam kolejny rok z Eurowizją? Właściwie bez. A może juz wyrosłeś? Takie Strachy by się tam sprawdziły 19 (-1)

Powinno być zapala "motór". Byłyby ładniejsze rymy, jak u peszek.

Strachom nawet nieźle idzie z takim smętem

FOXD pisze:

konwicki1980 pisze:Jeszcze 19 oczek i Midźjur będzie na pierwszym.

Oby nie

Popieram. Ultravox podobał mi się tylko w jednym utworze
(i znowu zapomniałem tytuł, ale wycięli z niego jingla w Trójce).

Voo Voo w górę. Pięknie.

Voo Voo na pierwsze! Uwilbiam tę muzyczkę.

Wygląda na to, że nowe Cree zakończyło swój żywot na liście.

bardzo, bardzo dobra orkiestra

Mokotów
czarne koty z plakatu. Fajny tekst Grabaża

zbyszu pisze:prz_rulez - a jak tam kolejny rok z Eurowizją? Właściwie bez. A może juz wyrosłeś?

Pfff! Nie wyrosłem, ale przyznam, że po tegorocznym konkursie nie słuchałem zbyt często większości utworów z tego roku. Nie wiem, dlaczego. Ale od Eurowizji się nie odżegnuję Choć nie podobają mi się pewne rzeczy w tegorocznej organizacji... No i, oczywiście, to, że nie będzie Polski.

ADDY pisze:Słoiki są dodatkowo przeważnie zimne. Chyba, że "nakarmisz" je jakąś gorącą zupą

Chyba, że będzie to zupa z trupa. Wówczas nadal pozostają zimne.
O właśnie, niedawno z dwóch różnych źródeł dowiedziałem się, że "słoik" w wielkich miastach pejoratywnie określa wielką imigrację.

na Łazienkowskiej 1:0

na szczęście tylko w poprzeczkach

ADDY pisze:bardzo, bardzo dobra orkiestra

"Miodzio", że tak powiem Szkoda, że spada Anathema, ale i tak ten kawałek zrobił swoje

Anathema chyba posiedzi do 35 tygodnia swojego pobytu na liście. Jak dla mnie przebój roku.

Anthemy powinni już dodać coś nowego. Proponowałbym The Storm before the calm - najlepsza piosenka na płycie, tylko trochę długa

jollyroger72 pisze:Wygląda na to, że nowe Cree zakończyło swój żywot na liście.

To byłby niewątpliwy pozytyw tego notowania.

Red Butt Tree

Cappuccino wypite. To teraz delektuję się gitarką Marka
I pomyśleć że w maju zapewne w Łodzi to wybrzmi. No to czekam

ADDY pisze: The Storm before the calm

"...I nie skąpić mu pytań na żadną odpowiedź,
jeśli dotyczą życia,
czyli burzy przed ciszą.)"

słoik pisze: O właśnie, niedawno z dwóch różnych źródeł dowiedziałem się, że "słoik" w wielkich miastach pejoratywnie określa wielką imigrację.

Mamy wielki... słoik?