Lista Przebojów Programu Trzeciego

To dzisiaj nie ma "przebacz", Soundgarden lub Anathema atakują pierwszą Trójkę

albarn pisze:Moja i ADDY'ego Jula M. ciągle nieźle się trzyma

I moja też Tylko czemu do cholery nigdy nie dotarła na wyższe miejsce niż siódme?

Niestety bez Soungarden

lady pisze:

krzysiek83 pisze: Przy dobrej muzie chce się jej słuchać a taniec w tym przeszkadza

bo Ty nie słuchasz bluesa. Np. przy większej części utworów Elmore'a Jamesa można urządzić niezłą balangę. A to przecież nie jest zła muza ( co nie ? )

A ja się zgadzam z Krzyśkiem. Po co psuć sobie słuchanie dobrej muzyki tańczeniem do niej.

Z miejsc 11-15 na minus tylko Andrus i Maleńczuk. Czyli Depesze przegrywają 17:23.

albarn pisze:Moja i ADDY'ego Jula M. ciągle nieźle się trzyma

Jestem ciekawy, czy wyjdzie jakiś inny, nowy singiel z tej płyty

Brian pisze: DCD w drugim tygodniu w pierwszej 10, niewiarygodne...

dobrze, w końcu posłucham
Ale niech będzie za Anathemą, szkoda Soundgarden

gżegoż pisze:Tylko czemu do *** nigdy nie dotarła na wyższe miejsce niż siódme?

trudno, cieszmy się tym co mamy.

Nie no, Soundgarden zbyt krótko szybowało na szczyt

Piotr pisze:

9

7

12

7

SOUNDGARDEN

Live to Rise

CD O.S.T. „Avengers Assemble” 2012

Podsumowanie Wszech Czasów: 

miejsce: 1407

89 pkt

najw. poz.: 7

3 raz(y)

9 raz(y) w TOP20 zestawienia

Na dziś to bardziej "Black hole sun" pasuje

Dlaczego utwory w top10 są zagadywane? To jest niepoważne. Dobra, Cuba brzmi świetnie* więc słucham.

*ale Budka jest nie do pobicia!

albarn pisze:

gżegoż pisze:Tylko czemu do *** nigdy nie dotarła na wyższe miejsce niż siódme?

trudno, cieszmy się tym co mamy.

I tak dużo punktów zebrała, powinna być w podsumowaniu roku w 30.

ADDY pisze:

Piotr pisze:

9

7

12

7

SOUNDGARDEN

Live to Rise

CD O.S.T. „Avengers Assemble” 2012

Podsumowanie Wszech Czasów: 

miejsce: 1407

89 pkt

najw. poz.: 7

3 raz(y)

9 raz(y) w TOP20 zestawienia

Na dziś to bardziej "Black hole sun" pasuje

przecież było< kazik śpiewał

Ronio pisze:Nie no, Soundgarden zbyt krótko szybowało na szczyt

Może to tylko chwilowe dołowanie

kajman pisze:Z miejsc 11-15 na minus tylko Andrus i Maleńczuk. Czyli Depesze przegrywają 17:23.

Oho, widzę że przez czas spędzony przeze mnie na wypełnianiu bzdurnych fejsowych ankiet wynik się trochę poprawił, może DM wyciągną na finiszu...

Szkoda, że Kometa stoi. Co prawda i tak czyni wbrew swojej naturze i trzeba to docenić, ale stać ją na więcej.

Jak to jest, że poczekalnia jest ciekawsza od podstawowego, a Top 10 to w ogóle największa nuda?

Z całym szacunkiem do Cuba de Zoo ale głosowo to wypada słabiutko

słoik pisze:

ADDY pisze: Na dziś to bardziej "Black hole sun" pasuje

przecież było< kazik śpiewał

No tak, ale jakoś mnie to nie satysfakcjonuje

miszony pisze:Z całym szacunkiem do Cuba de Zoo ale głosowo to wypada słabiutko

No do Urszuli to faktycznie nie ma startu.

albarn pisze:

gżegoż pisze:Tylko czemu do *** nigdy nie dotarła na wyższe miejsce niż siódme?

trudno, cieszmy się tym co mamy.

Przepraszam najmocniej za tę ***, ale czasem człowiek się może zdenerwować Na liście coraz więcej gniotów, a tak wspaniały utwór ciągle tylko się kręci w obrębie miejsc 7-10

Brian pisze:
Szkoda, że Kometa stoi. Co prawda i tak czyni wbrew swojej naturze i trzeba to docenić, ale stać ją na więcej.

mnie ciekawi to zjawisko< bo jest wbrew grawitacji>

Witam.
Niezwykła sprawa - słucham dziś LP3 po raz pierwszy od maja (jeszcze przed Euro!) . Tzn., zdarzyło mi się ze 2 razy w międzyczasie słuchać Poczekalni, a raz jakoś w tle chyba z godzinę niecałą, ale dziś ponad godzinę i to tą ostatnią godzinę.

Fajna wersja Nocy komety i dobrze, że znalazła się w zestawie. Bo dzięki temu całkiem ładnie sobie radzi .

radwańska z flagą się nam zakatarzy>

słoik pisze:

Brian pisze:
Szkoda, że Kometa stoi. Co prawda i tak czyni wbrew swojej naturze i trzeba to docenić, ale stać ją na więcej.

mnie ciekawi to zjawisko< bo jest wbrew grawitacji>