16. Top Wszech Czasów cz. 2 (1.01.2010)

[saferłel]

Ja w ogóle nie usłyszałem swojego ukochanego "One" i daję radę

Tak, to wielkie pocieszenie, tym bardziej, że ''One'' pojawi się jutro zapewne
Swoją drogą powinni puścić ''Lucky Clovers''

[krzysiek83]

wiem, wykrakałam

Bęcki Ja wczoraj Epitafium żartobliwie wykrakałem Już nie kraczę ani nie ćwierkam.

[Tomi]

Fani Floyd, co z Wami???

[zielonakoniczynka]

akurat ABITW uważam za jeden z najgorszych utworów Floydów , a High Hopes to po prostu cudo

też tak sądzę, ale niezbadane są gusta innych

[Neo01]

cóż... najbardziej się w tym roku oberwało Floydom niestety i obawiam się że nie będzie ich w ogóle w dyszce... ale wrócą na pewno za jakiś czas.

Najbardziej się oberwało? Słuchamy ich co chwilę, a takiej Mięty w ogóle nie ma w 75., poza zgranym do bólu NEM

[JaceK]

Kolejny świetny utwór PF za nisko

Nie przesadzajcie! Akurat High Hopes osiągnęli już w dotychczasowych wydaniach TWC niższe lokaty. Hey You również...

[saferłel]

Nie no, słyszeć ten utwór w perspektywie jeszcze jednego dnia przy topie (jutro) i widząc numerek 44.....ale lipa

[Tomi]

dla mnie High to nr 2!!!

[Yoda]

Ja w ogóle nie usłyszałem swojego ukochanego "One" i daję radę

Tak, to wielkie pocieszenie, tym bardziej, że ''One'' pojawi się jutro zapewne

Ale niestety One U2, a nie Metallici

[1981]

"High Hopes" zasluguje co najmniej na top20.
I jak to wypada w porównaniu z Wilkami??

[zielonakoniczynka]

Nie no, słyszeć ten utwór w perspektywie jeszcze jednego dnia przy topie (jutro) i widząc numerek 44.....ale lipa

tak, mi się wydaje, że zaraz top się kończy.
Teraz będę na Archive czekać najbardziej i mocno ściskać kciuki, żeby nie wykrakać i nie usłyszeć ich dzisiaj

[Nivo]

To jest top wszech czasów wg słuchaczy trójki i to my go tworzymy wg swego uznania

Dobrze powiedziane

nie, bo warto zwrócić uwagę, że

No cóż żyjemy w społeczeństwie coraz bardziej egalitarnym i powszechny brak gustu ciągnie nas jak ołowiany bombowiec na dno bylejakości

i w rezultacie utwory na jedno kopyto (jak to cuś Verve) nie prezentujące żadnych wartości mają przebijać dzieła sztuki pokroju Zeppelinów czy Floydów, które wychowywały całe pokolenia? Egalite? Nie, ja się nie zgadzam, veto, cokolwiek. To już przestaje być Top Wszechczasów.

[Kertoip]

cóż... najbardziej się w tym roku oberwało Floydom niestety i obawiam się że nie będzie ich w ogóle w dyszce... ale wrócą na pewno za jakiś czas.

oby zastanawiam się z czego to wynika

muszą wrócić. są najlepsi. ludzie sobie o nich przypomną.
a z czego to wynika??? czy ja wiem... może są ofiarą głosowania na 100 utworów. a może po prostu głosuje więcej młodzieży która takiego progresywnego grania nie lubi tylko solidne łojenie i proste skała-i-toczyć-się granie. nie będę zresztą zaczynał dziś kolejnej dyskusji na ten temat.

[uzi]

Swoją drogą powinni puścić ''Lucky Clovers''

[kajman]

Hey you to dla mnie najlepszy ze sztandarowych utworów ze Ściany i cieszy mnie, że jest.

Dla mnie CN z tej płyty to numero uno .

A dla mnie numero uno to Don't leave me now, tylko że jest mniej znane.

[adameria]

High hopes nie było do samiuśkiego końca.

[mkonst]

cóż... najbardziej się w tym roku oberwało Floydom niestety i obawiam się że nie będzie ich w ogóle w dyszce... ale wrócą na pewno za jakiś czas.

Do tej pory, żeby top był jak najbardziej zróżnicowany, stosowałem zawsze zasadę "tylko jeden utwór danego wykonawcy", ale po tegorocznych cudach na topie wszystkie utwory PF mają mój głos w następnym głosowaniu.

[zielonakoniczynka]

jeśli działa alfabet, to może zmienimy na potrzeby listy nazwę z Pink Floyd na AaaaaaaaaaPink Floyd

[saferłel]

Swoją drogą powinni puścić ''Lucky Clovers''

Ten kawałek załapał się u mnie do top 10 2009 według last.fm

[Gary]

moja klasyfikacja pierwszej godziny:

1. Hotel California - Eagles
2. Kashmir - Led Zeppelin
3. High Hopes - Pink Floyd

4. Let It Be - The Beatles
5. Hey You - Pink Floyd

6. Son of the Blue Sky - Wilki
7. Bitter Sweet Symphony - The Verve

8. Eli Lama Sabachtani - Wilki

[saferłel]

jeśli działa alfabet, to może zmienimy na potrzeby listy nazwę z Pink Floyd na AaaaaaaaaaPink Floyd

Albo ''Za Pink Floyd'', co oznaczać będzie, że stoimy za nimi murem

[Nivo]

jeśli działa alfabet, to może zmienimy na potrzeby listy nazwę z Pink Floyd na AaaaaaaaaaPink Floyd

Kto miał głosować na PF to zagłosuje, kto nie miał to nie zagłosuje, tutaj zasady są proste.

[Pucek]

strasznie mnie boli, ze jakis 'leszek zukowski' bedzie przed HH, przed SOYCD, przed Epitaph etc...

[krzychu78]

jeśli działa alfabet, to może zmienimy na potrzeby listy nazwę z Pink Floyd na AaaaaaaaaaPink Floyd

biorąc pod uwage wyniki tego topu to raczej ZzzzzPink Floyd

[zielonakoniczynka]

Kto miał głosować na PF to zagłosuje, kto nie miał to nie zagłosuje, tutaj zasady są proste.

czasami wypada z głowy (mi akurat nie, ale byc może mniejszym fanom, osobom, które akurat lubią dany utwór itp.) a tak to od razu by się rzucało w oczy