Strona 13 z 17
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:15 pm
				autor: Tomekk
				czy to oznacza, że Pustki 
 
   
 
Charlie to wysoko tylko dzięki koncertowi w Trójce 

 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:16 pm
				autor: adameria
				I jak? Hobo za czy hobo przeciw?
Ich was nicht, Ich was nicht...
			 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:16 pm
				autor: słoik
				Ten drugi Winston z zestawu jest interesujątszy.
Znowu przetrzebiło mi dziesiątkę, ech, co za życie.
			 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:16 pm
				autor: Miszon
				
Absolutnie!
I wcale mnie to nie dziwi (tzn. skok, bo zagadanie tak).
 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:17 pm
				autor: Yacy
				szkoda, że Balonik nie zagadał całego Charliego 

 Gdyby nie refren to bym nie kojarzył tego kawałka.
 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:17 pm
				autor: krzysiek83
				
			 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:18 pm
				autor: Mateusz
				Kod: Zaznacz cały
|  13 |  11 |   11 |    -2 | This I Love - Guns N' Roses                                           | ZG   |
 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:19 pm
				autor: temik3
				Ale sąsiedztwo Charlie i Gunsi. 

 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:19 pm
				autor: zbyszu
				Przed chwilą skonczyłem pakowanie prezentów dla dzieciakow: gry, ukąłdanki, zabawki, zestawy chemiczne, magiczne inne takie pierdułki i drobiazgi, słodycze, pysznosci, płyty (a jakze - trzeba wychowywać muzycznie młodzież i pacholęta) - wujek wydał prawie 500 złotych. Co tam - raz się zyje. 
Święta też raz w roku - najwyzej bedę pościł przez styczeń
teraz czas na zasłuzoną wannę z wonnościami - tym bardziej, że straszy GNR
No to chlup!!!
			 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:20 pm
				autor: Mateusz
				Kod: Zaznacz cały
|  12 |  10 |    6 |    -2 | Ma czar karma - Spięty                                                | PL   |
 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:20 pm
				autor: Tomekk
				a więc to pani realizująca nie lubi Gunsów  
 
 
Spięty poza dziesiątką 

 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:20 pm
				autor: krzysiek83
				U  

  A co to? 
Spięty cuś słabo... 
Ale wyżej od Axla - trzeba szukać pozytywów  

 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:21 pm
				autor: zbyszu
				 A ja przed chwilą zamówiłem sobie ich ostatnią płytę 

 Będe miał juz komplet na połce  
 
 
12 (-2) Spięty to ja jestem, jak to słyszę. Fuuu
 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:21 pm
				autor: Artur
				Dobra passa polskich utworów na liście się skończyła, ciekawe co jeszcze wymyslą aby uzasadnić spadek Gunsów na liście.
			 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:21 pm
				autor: Mateusz
				Kod: Zaznacz cały
|  11 |   8 |   14 |    -3 | Trwaj chwilo, trwaj - Elżbieta Adamiak i Adam Nowak                   | PL   |
 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:21 pm
				autor: adameria
				W tle... karma. Zaskoczenie?
Przesłuchiwałem płytę w sklepie. Ten singiel - git, a całość - no comments.
Spięty i Lao Che to muzycznie co innego. Ale pewnie o to Spiętemu chodziło.
			 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:21 pm
				autor: semuś
				Koszmarki spadają  

 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:22 pm
				autor: lady
				krzysiek83 pisze:
Gdybyś znała moją przygodę z Metaliczką... Pokochałem ich od Angera  
 
 
Sory, może jestem zboczony, ale bębny mnie zwaliły (pozytywnie) z nóg na tej płycie.
I od tego czasu zacząłem interesować się mocniejszym graniem i metalem! 
 
 
W ten sposób St. Anger doprowadził mnie do Doom Metalu 

A Lamb of God to odkrycie tego roku dla mnie.
 
Eeee tam od razu " zboczony ", to po prostu kwestia gustu  

 Racja, bębny na tej płycie grają rolę główną ... a że ja wolę gitary, których tam mało słychać, to " St Angera " nie lubię ... i już  

 A moja przygoda z Metallicą zaczęła się od jakiejś płyty koncertowej, którą podarował mi wujek i tam były takie hity jak " Master ", " Seek & Destroy ", " One ", " Ride The Lighting " ... a więc cała " esencja " Metalliki, no i od tego zaczęła się moja przygoda z ciężkim graniem  

 Ostatnie odkrycie ? Może Cię to zdziwi, ale dopiero w tym roku odkryłam wspaniały Diamond Head ( to ci od " Am I Evil " który Metallica scoverowała na " Garage Inc. " ), natomiast polskie odkrycie to Black River.
Za doomem nie przepadam
 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:22 pm
				autor: Yacy
				top10 zostało... Może tak Helen zapowiedziałaby Renatę... Bo jeśli nie to może oznaczać wypadek 
 
A Renata dziś w Toruniu śpiewa  RAZ NA MILION LAT!!!
 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:22 pm
				autor: Mateusz
				Kod: Zaznacz cały
|  10 |  18 |    5 |    +8 | Odjazd - Renata Przemyk                                               | PL   |
 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:22 pm
				autor: Artur
				zbyszu pisze:wujek wydał prawie 500 złotych. 
myślałem że dla własnych 

 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:23 pm
				autor: krzysiek83
				zbyszu pisze: najwyzej bedę pościł przez styczeń
Słaby miesiąc do poszczenia 

Wstrzymaj się kilka tygodni  
 
 
Mam nadzieję, że słyszałeś piękną zapowiedź Helen.
A Renata coraz wyżej u mnie, coraz wyżej...
 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:23 pm
				autor: Yacy
				
			 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:23 pm
				autor: adameria
				Mateusz pisze:Kod: Zaznacz cały
|  10 |  18 |    5 |    +8 | Odjazd - Renata Przemyk                                               | PL   |
 
Jestem wciąż urzeczony tą piosenką. Teledyskiem też, choć takie niby nic.
 
			
					
				Re: 1455 (19.12.2009)
				: sob gru 19, 2009 10:24 pm
				autor: Yacy
				adamwadameria pisze: Teledyskiem też, choć takie niby nic.
 tak, oszczędny, ale bardzo fajny 
