Lista Przebojów Programu Trzeciego

Skoro tak, to jeszcze największe spadki, ranking debiutów w zestawie i powrotów do zestawu.
"Lady in Black" bardziej kojarzy mi się z Bad Boys Blue niż z Uriah Heep. Akurat "Lady in Black" to mój ulubiony utwór BBB, śpiewa mój ulubiony głos grupy - John McInerney.

tadzio3 pisze: ↑ndz sty 19, 2020 3:08 pm

bobby-x pisze: ↑ndz sty 19, 2020 11:47 am A kto przepraszam według Ciebie miałby to robić i się z tym bawić? Zapłaciłbyś za to ze swojej kieszeni np 500 zł? to mogę pomyśleć o tym w przyszłym roku.

Ja mógłbym się z tym "pobawić". Mając dane o liczbie głosów i poszczególnych utworach spokojnie mógłbym poświęcić czas na ułożenie. Jeżeli za darmo nikt nie chciał się tym zająć.

Jak dostaniesz dane od Redakcji, to super, działaj. Nie muszę chyba pisać, że mi nie wolno przed 1.01 przekazać danych komukolwiek...

Nie no bez przesady, Bijelo Dugme to jugosłowiańska Omega, a Selma to klasyk jugorocka .

Ja mam tylko jeden żal, tajemniczy Iksie - jak już zagłosowałeś na tyle klasyków hard rocka, to nie mogłeś zagłosować na Persephone?

tadzio3 pisze: ↑ndz sty 19, 2020 3:08 pm Proste - ex aequo 35, a następne miejsce to 37. Tak samo z miejsce 71.
I w tej wersji byłoby 100 utworów, chyba, że byłyby np na setnym miejscu dwa kawałki.
Jednakże top 100 to inna bajka. Skoro redaktorzy, czy ktokolwiek kto układał top 100 uznał, że nie może być miejsc ex aequo to ok, w końcu nigdy ich nie było. Do tego nie mam żadnych wątków. A i mam już wyjaśnione na jakich zasadach były układane miejsca, więc rozumiem co i jak.

To jest logiczne co piszesz ale w Topie chyba, nie pamiętam, nigdy tak nie było.

jollyroger72 pisze: ↑ndz sty 19, 2020 3:13 pm

tadzio3 pisze: ↑ndz sty 19, 2020 3:08 pm Skoro redaktorzy, czy ktokolwiek kto układał top 100 uznał, że nie może być miejsc ex aequo to ok, w końcu nigdy ich nie było.

I tu się mylisz. Były.
I wbrew temu, co myślisz - były np. dwa utwory na pozycji 51 a następna była 52. Oto przykład z 8 Topu:
51 30 8 Deep Purple – Smoke On The Water 1972
51 33 8 Janis Joplin – Summertime 1968
52 26 8 Queen – These Are The Days Of Our Lives 1991
52 34 2 Chuck Mangione – Children Of Sanchez 1978
53 72 8 The Cure – Lullaby 1989

Też pamiętałem, że coś takiego było tylko nie wiem czy nie w dwóch, trzech topach?

To która zasada jest właściwsza? Ta z ósmego Topu jest bzdurna bo utwory z ostatnich miejsc awansowały by po kilkaset miejsc. Wypacza to statystyki.

krzychu78 pisze: ↑ndz sty 19, 2020 4:24 pm Jacek dzięki za wyniki

Właśnie, świetna robota.

airborn pisze: ↑ndz sty 19, 2020 8:49 pm Jest DOKŁADNIE 100.

101, bo jeszcze Stairway to Heaven. Chyba że zakładacie, iż normalnie byłoby na miejscu 6?

StH jest w setce głosów Iksa.

No to nisko spadło.

JaceK pisze: ↑sob lip 07, 2018 10:57 am 157 86 • 22 Peter Gabriel / Kate Bush DON’T GIVE UP
[1986] So

JacKu, bardzo dziękuję za wszystkie pozycje, a zwłaszcza za mój numer jeden.

airborn pisze: ↑ndz sty 19, 2020 8:32 pm A tak serio, to wygląda że rzeczywiście jeden głos wpłynął na wyniki Topu. Można z niemal 100% pewnością określić, na jakie utwory ten tajemniczy X zagłosował - wychodzi idealnie 100 głosów(...)

Dziękuję!

airborn pisze: ↑ndz sty 19, 2020 10:09 pmI w sumie można by próbować ustalić "prawdziwe" wyniki Topu. Mając wiedzę ile głosów "powinno" otrzymać takie Sympathy (można oszacować ile miały inne kawałki z piętnastej setki) można wyciągnąć wniosek, o ile został zmultiplikowany ten głos. (Ja bardziej obstawiam przypadkową multiplikację niż czyjeś celowe działanie, bo gdybym miał włamać się do systemu, to postarałbym się nieco bardziej wpłynąć na czołówkę Topu - tymczasem z samej czołówki pominięte zostały tylko Again i BiA).

ale z drugiej strony dwa szokujące spadki na końcu zestawienia (które zauważył gżegoż), to jednak ślad że tajemniczy "X" przy okazji rozprawił się z nielubianymi utworami

Szokujące spadki są dwa. Może przy okazji błędu w bazie danych, który zmultiplikował głosy Iksa, głosy na te dwa utwory zostały wyczyszczone.

W sumie mam nadzieję że ktoś przynajmniej wewnętrznie sprawdzi, co tam się stało, nawet jeśli my o tym nie mielibyśmy się dowiedzieć.

O ile awans do setki o 100 pozycji nie jest aż taki nadzwyczajny o tyle ruch trochę za nią o choćby ponad 1000 miejsc może dziwić. Jeżeli za rok zadziała tzw. trend naprawczy i wróci większość z 42 wylotów to istnieje szansa powrotu, który okaże się awansem choćby o ok. 90, 100 lub kto wie, może nawet ze 110 pozycji?
O ile w poprzednich zdarzały się wyloty o zaledwie 4 miejsca, w ostatnim polskim nawet o zaledwie jedno, o tyle ten 26. Top dobitnie pokazał jak dużo straciły wyloty.
"Space Oddity" Bowiego ma najmniejszy wylot, ale to aż 31 pozycji jest. "Let's dance" -83, Maanam -70, a był najwyżej przed wylotem. 7 utworów wypadło z top 50 i aż 35 z drugiej 50 top 100. Za to mamy wzrost polskich utworów w top 100 o 2 propozycje. Jackson -96 jako największy wylot, a najniżej notowany wylot to Queen -73. "Leaving Neverland" - ten niechlubny dokumentalny 4-godzinny film i usunięcie z playlist w Polsce i m.in. Wielkiej Brytanii mogło przyczynić się do takiego spadku Króla Popu. U2 jednak ze zmiennym szczęściem na dalszych miejscach, aż dziwi wylot z top 100, ale ci ówczesni starzy bywalcy wypadli najbliżej top 100: -61 "One" i -56 "With or without you", za to poza 1000 "Love comes tumbling" ma +70. Frankie Valli w końcu nie jest któryś od końca, ale paradoksalnie rzecz ujmując jest na najniższym miejscu do tej pory. Szkoda mi też SzPala, -64. Zrobiłem stosowne notatki w zeszycie. Jeśli chodzi o "Cry Baby" Janis Joplin to niektóre źródła uwzględniają jeszcze dopisek: And the Full Tilt Boogie Band.

bobby-x pisze: ↑ndz sty 19, 2020 11:05 pm To która zasada jest właściwsza? Ta z ósmego Topu jest bzdurna bo utwory z ostatnich miejsc awansowały by po kilkaset miejsc. Wypacza to statystyki.

Właściwsza jest zapewne opisana przeze mnie z tego właśnie powodu, który podałeś. No ale skoro kiedyś było takie liczenie, tego już nie zmienimy.

Na początku śmiechy-chichy, że komisję będziemy powoływać, a teraz kto się śmieje, ten się śmieje ostatni A mi się mordka szczerzy od ucha do ucha kiedy widzę w jak ekspresowym tempie airborn rozwikłał zagadkę 26. Topu Wszech Czasów Dobra robota, brachu!

Giggs99 pisze: ↑czw sty 02, 2020 1:33 pm Jak obpublikują resztę zestawienia, to w drugiej setce będzie jeszcze max 20 mega awansów o kilkaset pozycji, reszta będzie w miarę normalnie. Wtedy się przypomnę z moją teorią opisaną 2 strony temu

Bang! Pozdrawiam Miszona
Jedyny znak zapytania to jak już pisano wcześniej Stairway to Heaven, czyżby aż straciło?
Dzięki wszystkim zaangażowanym za udostępnienie wyników!

Myślę, że "Stairway to Heaven" mogło tak spaść naturalnie. To nie był taki szokujący spadek.
Airborn świetnie znalazł zależną przyczynę tak nieoczekiwanych wyników. Ciekawe czy w 10. Polskim Topie Wszech Czasów zadziałała podobną zależność. Tam też nieoczekiwanie do setki tylko raz trafiło "Pocałuj noc" Varius Manx, "Ta ostatnia niedziela" Fogga, "Asfaltowe łąki" ABC i kilku innych.

tadzio3 pisze: ↑pn sty 20, 2020 12:58 pm Myślę, że "Stairway to Heaven" mogło tak spaść naturalnie. To nie był taki szokujący spadek.

Trochę jednak tak, wliczając jeszcze Brothers in Arms spadłoby z 3 na 6, a zawsze było w pierwszej trójce (wyłączając oczywiście top końca alfabetu).
A przyczyna takich wyników była właściwie znana, trzeba było tylko czekać na jej potwierdzenie w postaci wyników drugiej setki.

Czyli wychodzi na to, że tzw. "zmultiplikowany zestaw głosów tajemniczego X" wygląda tak (kolejność alfabetyczna):

Nadal nie wiemy czy to błąd czy jakaś akcja jednej lub kilku osób.
W każdym razie ja poproszę aby za rok nastąpił atak fana/ów lat 60, a za 2 roku XXI. Byłoby super .

No ale czysto psychologicznie: gdybym ja miał włamać się do systemu głosowania na Top, zrobiłbym to po to, żeby wprowadzić na pierwsze miejsce swój ulubiony kawałek, a nie po to żeby znowu wygrało Bohemian Rhapsody. Jakbym był fanem Zeppelinów, to nie pominąłbym Kashmiru. To mi zdecydowanie bardziej wygląda na bug w bazie danych niż na akcję.

Ja bardzo lubię LedZep ale Kashmiru nie znoszę.

Bohemian pewnie i tak by wygrało bo działa nadal efekt filmu.

Skoro brak głosów Iksa zdecydował o spadku Brothers in Arms z 1-2 miejsca na 14, to Bohemian bez niego też by prawie na pewno nie wygrało.

I tylko szkoda, że pośród osób, którzy opiekowali się głosowaniem i mieli wgląd w głosy nie zauważyło, że coś może być nie tak.
No i to może dać efekt, że ktoś w przyszłości ponownie może w taki sposób chcieć zaingerować w wyniki głosowania.

airborn pisze: ↑pn sty 20, 2020 4:55 pm Skoro brak głosów Iksa zdecydował o spadku Brothers in Arms z 1-2 miejsca na 14, to Bohemian bez niego też by prawie na pewno nie wygrało.

głosował zdaje się na całą czołówkę, więc poza Dire Straits reszta byłaby w takiej samej kolejności.

Liczę na to, że za rok się wszystko wyrówna, a efekt filmu nie będzie już działać. Raczej tu działał syndrom topu niderlandzkiego. Wolę "Brothers in Arms" z powrotem na 1. z opcją wyprzedzenia góra za 3 lata "Stairway to Heaven" w klasyfikacji punktowej. Podobno "Carrie" grupy Europe z 953. miejsca to najwyżej notowany przywrócony utwór do zestawu.