Lista Przebojów Programu Trzeciego

No to wszystko się kiełbasi zamiast Gabriela awansuje Coma, a Ray zamiast spadać pcha się na 1

lady pisze:No to wszystko się kiełbasi zamiast Gabriela awansuje Coma, a Ray zamiast spadać pcha się na 1

Wolę Ray'a na 1 niż Comę....

Czemu mi się ten kawałek kojarzy z "American Woman" Kravitza

grawitacja pisze:

słoik pisze:Co innego cebula, ona nie ma wnętrzności, jest sobą na wskroś cebula do stopnia cebuliczności. Cebulasta na zewnątrz, cebulowa do rdzenia, mogłaby wejrzeć w siebie cebula bez przerażenia...

...i ma warstwy

Ogry są jak cebula

mara pisze:

grawitacja pisze:

słoik pisze:Co innego cebula, ona nie ma wnętrzności, jest sobą na wskroś cebula do stopnia cebuliczności. Cebulasta na zewnątrz, cebulowa do rdzenia, mogłaby wejrzeć w siebie cebula bez przerażenia...

...i ma warstwy

Ogry są jak cebula

Cytat z Shreka;)

mara pisze:czy mógłby mi ktoś przetłumaczyć z polskiego na nasze tekst comy...

Może zacznę od tytułu. Skoro ustaliliśmy, że to nie stylizacja na hiszpański i że nieprzypadkowo brak tam przecinka, to mi wyszło tak: skoro on jest cebul, to nic dziwnego, że wywołuje u niej fałszywe łzy. Taki już jego los.

słoik pisze:

mara pisze:A ja myślę że to kwestia nie trójkowego betonu tylko tego że obie piosenki są śmieszne..

Najśmieszniejszy dowcip świata usłyszany po raz pięćdziesiąty teoretycznie wcale nie śmieszy. Teoretycznie, gdyż jak powszechnie wiadomo, najśmieszniejszy dowcip świata można usłyszeć tylko raz.

Osoba, która usłyszała przypadkiem dwa słowa tego dowcipu, spędziła pół roku w szpitalu. Jest więc szansa, że chociaż któreś z tych dwóch słów może usłyszeć drugi raz, ale rodzina dba, by ze względu na zagrożenie życia nie docierały do niej już żadne dowcipy.

semuś pisze:Czemu mi się ten kawałek kojarzy z "American Woman" Kravitza

A raczej Guess Who.

No i podium przez jedną piosenkę zrobiło się znacznie gorsze niż tydzień temu. No ale mam nadzieję, że już wyżej ten Still Skin nie dojdzie. Za tydzień powinna go minąć Coma.

słoik pisze:Co innego cebula, ona nie ma wnętrzności, jest sobą na wskroś cebula do stopnia cebuliczności. Cebulasta na zewnątrz, cebulowa do rdzenia, mogłaby wejrzeć w siebie cebula bez przerażenia...

Kiedyś czytałam to w środku nocy do słuchawki telefonu. Nie ma to jak wyprowadzać ludzi z równowagi psychicznej cebulą.
A może ten cebul to po prostu taki ktoś, przez kogo się płacze. Spróbowałam uruchomić swoje "kontakty" i pokrętną drogą dowiedzieć się u źródła, co źródło miało ma myśli . Jak misja się uda, to dam znać .

uuuuuuu....

Idę po herbatę.
Nie będę się śpieszył.

Nie żadna Coma tylko Stiltskin na 1.

semuś pisze:Czemu mi się ten kawałek kojarzy z "American Woman" Kravitza

Ale to nie Kravitz, tylko The Guess Who.

Isenor pisze:Wolę Ray'a na 1 niż Comę....

A ja wolę Comę, jest o wiele bardziej rockowa i w ogóle sto razy lepsza muzycznie.
Przy okazji Neo01 - pozdrawiam Cię i informuję, że coraz poważniej rozważam głos na Comę

ja nie przepadam w ogóle za Comą

Cholera!!! Zaczyna mi się podobać ten Coldplay !!

seblit pisze:Nie żadna Coma tylko Stiltskin na 1.

Racja!!! U mnie Stilskin jest na 1... na Koszmarliście!!!

Julia pisze:Jak misja się uda, to dam znać .

W ostatnim Teraz Rocku jest ciekawy wywiad, tam dużo się dowiesz na temat tego tekstu

semuś pisze:Cholera!!! Zaczyna mi się podobać ten Coldplay !!

Isenor pisze:

grawitacja pisze:

słoik pisze:Co innego cebula, ona nie ma wnętrzności, jest sobą na wskroś cebula do stopnia cebuliczności. Cebulasta na zewnątrz, cebulowa do rdzenia, mogłaby wejrzeć w siebie cebula bez przerażenia...

Ogry są jak cebula

Cytat z Shreka;)

To niewybaczalne żarty sobie stroić ze Skarby Narodowej, naszej Ostatniej Noblistki.

Jej, naprawdę już 2. miejsce? A teraz 1. Cieszy mnie takie zakończenie. Wciąż .

słoik pisze:

kajman pisze:

marsvolta pisze:Zobaczcie ile Kobiety mają punktów z zestawieniu wszechczasów, aż strach zaglądać.

Tam to w ogóle strach zaglądać, a szczególnie na miejsce pierwsze.

Pierwsze miejsce poznałem dopiero przy okazji podsumowania wszech czasów, z okazji któregoś lubileuszu. Nie powiem, żuchwa mi opadła.

Naprawdę myślicie, że któraś z pewnie około 1500 głosujących na "Kobiety..." osób dba o to, na którym miejscu to wyląduje w podsumowaniu? Ja myślę, że to tylko osoby prowadzące statystyki (których akurat na tym forum jest pełno) przykładają do tego jakąś uwagę. Zresztą jak widać takie osoby raczej na tę piosenkę nie głosują. Dziwią się, że inni głosują, zamartwiają poziomem Listy itp., ale cała reszta może mieć to akurat w nosie (no, może raczej: w nieświadomości - też na "n") - głosują, bo głosują. "Dla jaj" albo "bo się podoba" albo "bo to Bukartyk" albo "bo to Zamachowski" albo "bo to MoCarta" albo... Do głosowania pozytywnego jakaś motywacja zawsze może się znaleźć, równie dobrze jak do głosowania negatywnego - tyle że nie ma możliwości oddawania głosów ujemnych. Ot i cała przyczyna.

Nr 1 bez zmian! Pozostaje nam czekać, aż Gotye & Kimbra zostaną zmienieni przez Comę. Dzięki za miły wieczór i do przeczytania!