Strona 12 z 28

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:20 pm
autor: kajman
bear pisze:wiadomo już kiedy ruszają Foredyryki 2011?
bo właśnie wybrzmiewa mój pewniak w kategorii zagraniczny tekst roku.
Pobije Barbrę?

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:20 pm
autor: prz_rulez
crumpler pisze:Para-para-paradise=Umbrella-ella-ella ;)
Sprzedadzą prawie 7 milionów egzemplarzy singla? Super, też tak chcę.

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:20 pm
autor: Isenor
PaTToN pisze:
saferłel pisze:Cześć. Wpadłem zobaczyć, jakie opinie o nowym Coldplay :lol: :wink:
No ja mogę powiedzieć że mi się nie podoba :wink:

Mnie się podoba ale każdy ma swój gust i tyle;)

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:20 pm
autor: saferłel
Michał - a jaką dajesz mi pewność, że ''Charlie'' przełamie się na DLP i będzie pierwszym Coldplayem w 2011 :)?

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:20 pm
autor: lady
minkomplikacja pisze:To paradise to troszkę lost chyba...
a gdzie tam. Lost to mój ulubiony znany mi utwór Coldplay :mrgreen: To znaczy - najmniej mi się nie podoba.

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:20 pm
autor: ADDY
Jak dobrze, że to już koniec nowości dziś, chociaż w sumie Coldplay do przyjęcia

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:21 pm
autor: Corleone
Balcar nareszcie w trzydziestce, teraz ma iść w górę! :)

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:21 pm
autor: atram842
Z trzech nowości tylko Balcar mi pasuje

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:21 pm
autor: tadzio3
kajman pisze:
bear pisze:wiadomo już kiedy ruszają Foredyryki 2011?
bo właśnie wybrzmiewa mój pewniak w kategorii zagraniczny tekst roku.
Pobije Barbrę?
No tego to już nic nie pobije

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:22 pm
autor: grawitacja
bear pisze:
grawitacja pisze:Z pierwszym zdaniem się zgadzam. Z drugim bym nie przesadzała. A z trzecim to już absolutnie nie, bo Coldplay nigdy nie trafiał w me gusta.
uważaj na słowa by nie odwróciły się przeciwko Tobie - podobno po hiszpańsku me gusta znaczy lubię to.
O no proszę, forum LP3-bawi i uczy.

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:22 pm
autor: bear
saferłel pisze:Oho :) bear się ucieszy :)
z czego niby? Balcar bez Dżemu jest dla mnie niestety tylko przyzwoitym wokalistą który może i umie śpiewać, ale bez zespołu nie istnieje...

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:22 pm
autor: KogutW
"Popiół i diament" też mnie nie przekonuje. E tam, czekam na Beirut! Oby "East Harlem" był wysoko, bo to moja ulubiona pozycja z całego obecnego zestawu.

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:22 pm
autor: lady
Cairine pisze:Muzyka elektroniczna też jest dobra!
kwestia gustu.
Cairine pisze:Ciekawa tylko jestem czego Wy na co dzień słuchacie, jeśli uważacie że pop i elektronika jest zła.
Jak to czego ? Wszystkiego tylko nie tego :lol:

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:22 pm
autor: michal91d
saferłel pisze:Michał - a jaką dajesz mi pewność, że ''Charlie'' przełamie się na DLP i będzie pierwszym Coldplayem w 2011 :)?
oj, na DLP jest trudniej się dostać niż na LP3 :P Chwytliwy riff, zobaczymy czy Ci się spodoba. Ja obstawiam, że ma szansę by pojawić się na Twojej liście, ale albo pod koniec tego roku, albo na początku 2012 :D

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:22 pm
autor: Brian
Jeeeaooooł... poezja ryczana, ale i tak lepiej niż Coldplay.
Zresztą po nich to może być tylko lepiej ;)

A dobry pop nie jest zły, przykładem bardzo fajny ostatni Duran Duran.

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:23 pm
autor: JaceK

Kod: Zaznacz cały

|  27 |  30 |    2 |    +3 | Back Down South - Kings of Leon                              | ZG   |

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:23 pm
autor: saferłel
bear pisze:z czego niby? Balcar bez Dżemu jest dla mnie niestety tylko przyzwoitym wokalistą który może i umie śpiewać, ale bez zespołu nie istnieje...
Myślałem, że łykasz wszystko z tych okolic. Dla mnie utwór jest całkiem ok - słuchalny :) Aczkolwiek na nowej płycie Dżemu są lepsze, niewątpliwie.

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:23 pm
autor: ADDY
O jak dobrze, bo bałem się, że wypadnie

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:23 pm
autor: michal91d
atram842 pisze:Z trzech nowości tylko Balcar mi pasuje
Z trzech nowości tylko Balcar mi nie pasuje :D

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:23 pm
autor: jerzyko70
Dobry wieczór, Trochę się zdrzemnąłem i przespałem poczekalnię, ale na 30-tkę się melduję :)

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:23 pm
autor: kajman
prz_rulez pisze:
Kajman pisze:Disco udające rocka
michal91d pisze:Jakie disco? Ja tu disco nie słyszę...
Kajmanowi pomyliło się chyba z Pet Shop Boys.
A co ma do tego PSB. Oni nie udają rocka.
Najwyższa nowość najlepsza, ale ogolnie nie powalają. Ale jeżeli spadnie to co podejrzewam, to i tak wymiana jest na plus.

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:24 pm
autor: bear
kajman pisze:Pobije Barbrę?
Barbry nie brałem pod uwagę.
rozważałem zgłoszenie w tej kategorii "Go To Hell" Blackfield, ale Coldplayowi Wilson z Geffenem mogą buty czyścić.

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:25 pm
autor: krzysiek83
bear pisze:
saferłel pisze:Oho :) bear się ucieszy :)
z czego niby? Balcar bez Dżemu jest dla mnie niestety tylko przyzwoitym wokalistą który może i umie śpiewać, ale bez zespołu nie istnieje...
O to, to! Mam podobne odczucia. Balcar solo częściej męczy niż cieszy.

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:25 pm
autor: kajman
marsvolta pisze:ten Coldplay nie jest znowu taki zły tak naprawdę powraca jednak stałe pytanie? Dlaczego Coldplay tak, a Gaga nie :D
Bo mimo wszystko reprezentuje znacznie wyższy poziom. No ale skoro jest Foster to i Gaga miałaby prawo być.

Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)

: pt wrz 23, 2011 8:26 pm
autor: michal91d
kajman pisze:
marsvolta pisze:ten Coldplay nie jest znowu taki zły tak naprawdę powraca jednak stałe pytanie? Dlaczego Coldplay tak, a Gaga nie :D
Bo mimo wszystko reprezentuje znacznie wyższy poziom. No ale skoro jest Foster to i Gaga miałaby prawo być.
Nie porównujmy Gagi do Fosterów... to zupełnie inna liga i nie ten poziom