Re: 1547 - 23.09.2011 (PB)
: pt wrz 23, 2011 8:20 pm
Pobije Barbrę?bear pisze:wiadomo już kiedy ruszają Foredyryki 2011?
bo właśnie wybrzmiewa mój pewniak w kategorii zagraniczny tekst roku.
Forum pozytywnie zakręconych wokół LP3
https://forum.lp3.pl/
Pobije Barbrę?bear pisze:wiadomo już kiedy ruszają Foredyryki 2011?
bo właśnie wybrzmiewa mój pewniak w kategorii zagraniczny tekst roku.
Sprzedadzą prawie 7 milionów egzemplarzy singla? Super, też tak chcę.crumpler pisze:Para-para-paradise=Umbrella-ella-ella
PaTToN pisze:No ja mogę powiedzieć że mi się nie podobasaferłel pisze:Cześć. Wpadłem zobaczyć, jakie opinie o nowym Coldplay![]()
a gdzie tam. Lost to mój ulubiony znany mi utwór Coldplayminkomplikacja pisze:To paradise to troszkę lost chyba...
No tego to już nic nie pobijekajman pisze:Pobije Barbrę?bear pisze:wiadomo już kiedy ruszają Foredyryki 2011?
bo właśnie wybrzmiewa mój pewniak w kategorii zagraniczny tekst roku.
O no proszę, forum LP3-bawi i uczy.bear pisze:uważaj na słowa by nie odwróciły się przeciwko Tobie - podobno po hiszpańsku me gusta znaczy lubię to.grawitacja pisze:Z pierwszym zdaniem się zgadzam. Z drugim bym nie przesadzała. A z trzecim to już absolutnie nie, bo Coldplay nigdy nie trafiał w me gusta.
z czego niby? Balcar bez Dżemu jest dla mnie niestety tylko przyzwoitym wokalistą który może i umie śpiewać, ale bez zespołu nie istnieje...saferłel pisze:Ohobear się ucieszy
kwestia gustu.Cairine pisze:Muzyka elektroniczna też jest dobra!
Jak to czego ? Wszystkiego tylko nie tegoCairine pisze:Ciekawa tylko jestem czego Wy na co dzień słuchacie, jeśli uważacie że pop i elektronika jest zła.
oj, na DLP jest trudniej się dostać niż na LP3saferłel pisze:Michał - a jaką dajesz mi pewność, że ''Charlie'' przełamie się na DLP i będzie pierwszym Coldplayem w 2011?
Kod: Zaznacz cały
| 27 | 30 | 2 | +3 | Back Down South - Kings of Leon | ZG |
Myślałem, że łykasz wszystko z tych okolic. Dla mnie utwór jest całkiem ok - słuchalnybear pisze:z czego niby? Balcar bez Dżemu jest dla mnie niestety tylko przyzwoitym wokalistą który może i umie śpiewać, ale bez zespołu nie istnieje...
Z trzech nowości tylko Balcar mi nie pasujeatram842 pisze:Z trzech nowości tylko Balcar mi pasuje
A co ma do tego PSB. Oni nie udają rocka.prz_rulez pisze:Kajman pisze:Disco udające rockaKajmanowi pomyliło się chyba z Pet Shop Boys.michal91d pisze:Jakie disco? Ja tu disco nie słyszę...
Barbry nie brałem pod uwagę.kajman pisze:Pobije Barbrę?
O to, to! Mam podobne odczucia. Balcar solo częściej męczy niż cieszy.bear pisze:z czego niby? Balcar bez Dżemu jest dla mnie niestety tylko przyzwoitym wokalistą który może i umie śpiewać, ale bez zespołu nie istnieje...saferłel pisze:Ohobear się ucieszy
Bo mimo wszystko reprezentuje znacznie wyższy poziom. No ale skoro jest Foster to i Gaga miałaby prawo być.marsvolta pisze:ten Coldplay nie jest znowu taki zły tak naprawdę powraca jednak stałe pytanie? Dlaczego Coldplay tak, a Gaga nie
Nie porównujmy Gagi do Fosterów... to zupełnie inna liga i nie ten poziomkajman pisze:Bo mimo wszystko reprezentuje znacznie wyższy poziom. No ale skoro jest Foster to i Gaga miałaby prawo być.marsvolta pisze:ten Coldplay nie jest znowu taki zły tak naprawdę powraca jednak stałe pytanie? Dlaczego Coldplay tak, a Gaga nie