Lista Przebojów Programu Trzeciego

semuś pisze:

tadzio3 pisze:Pan Piotr nadrabia czytanie forum

Żeby tak robił co tydzień

tia... marzenia...
a Hobo zrobił karierę dzięki koncertowi i zleciał.

Winston to tylko dzięki koncertowi był na 10.
teraz jakoś o nim słuchacze zapomnieli...

semuś pisze:

tadzio3 pisze:Pan Piotr nadrabia czytanie forum

Żeby tak robił co tydzień

Albo żeby sam coś naskrobał czasem;)

tadzio3 pisze:A to ciekawe. Napisz w skrócie jak to się stało?

Jakieś trzy lata temu (chyba niedługo będzie rocznica) po wichurze zostaliśmy odcięci od prądu. By nie nudzić się wieczorem kupiłem baterie. Przypadkowo trafiłem na listę o której wtedy było głośno z racji dwudziestopięciolecia. Usłyszałem tam piosenkę o której mówił często mój kolega, by jej posłuchać znowu włączyłem listę. Potem była następna fajna piosenka i tak zostało

Nowy Hey zdecydowanie lepszy od pierwszego

Jakoś nie chciało mi się wierzyć, że wejdzie Hey... Póki co jakoś nie mogę się przekonać do tego umierania...

(22) całkiem niezły wynik - czuję, że za dwa - trzy tygodnie numer 1

Hey... ciekawa historia z tym utworem jest u mnie... na początku nie lubiłem tego kawałka, po trzecim przesłuchaniu płyty już go polubiłem, później znów mi zbrzydł a teraz już mi się podoba.

No i Hey mamy. zresztą dobry kawałek

PaTToN pisze:

tadzio3 pisze:A to ciekawe. Napisz w skrócie jak to się stało?

Jakieś trzy lata temu (chyba niedługo będzie rocznica) po wichurze zostaliśmy odcięci od prądu. By nie nudzić się wieczorem kupiłem baterie. Przypadkowo trafiłem na listę o której wtedy było głośno z racji dwudziestopięciolecia. Usłyszałem tam piosenkę o której mówił często mój kolega, by jej posłuchać znowu włączyłem listę. Potem była następna fajna piosenka i tak zostało

A jaka to była piosenka ?

Co tak nisko?
"Golone TRAWNIKI" rozkładają mnie na łopatki z powodów zupełnie osobistych.

Witam wszystkich z zasypanego Kalisza i znad notatek na poniedziałkowe zaliczenie

No to Hey zadebiutował! W sumie to zawsze był problem Heya. Ten zespół miał tak dużo przebojowych singli na liście, że jeden wypierał drugi i jak dziś się popatrzy na zestawienie wszechczasów to te utowy strasznie są nisko. Tak będzie i teraz!

Nie znam tej płyty (jeszcze?) w całości, ale ten utwór - klasa, pierwsza!

genialny ten Hey
piękny debiut, jak utrzyma formę to może niedługo będzie liderem. Ciekawe jak tam poprzedni sobie poradził

Właśnie pomyślałem o najbardziej fatalnym, chociaż nie niemożliwym rozwiązaniu. Gunsi mogli wypaść.
Ten Hey taki sobie, ale sporo lepszy od tego wyżej. Jeżeli debiutuje Drzewko to uznam, że nowości są zdecydowanie na plus.

Bardzo lubię utwór Porcupine Tree, ale jednak gotów jestem poświęcić jego istnienie na LP3 za Peacemakera.

dedal pisze:Witam wszystkich z zasypanego Kalisza i znad notatek na poniedziałkowe zaliczenie

ja też mam notatki, ale na wtorkowe zaliczenie, ale lista ważniejsza

Kaczy1993 pisze:Póki co jakoś nie mogę się przekonać do tego umierania...

"wszystkich nas to czeka" napisała poetka.

exbitz pisze:A jaka to była piosenka ?

Pierwszą była "Welcome to the black parade" MCR a drugą "Czarnuch" T.Love

Robinson pisze:Bardzo lubię utwór Porcupine Tree, ale jednak gotów jestem poświęcić jego istnienie na LP3 za Peacemakera.

a ja nie lubię "Time Flies" i nie wierzę, że tak nagle wysoko zadebiutował

Tomekk pisze:Winston to tylko dzięki koncertowi był na 10.
teraz jakoś o nim słuchacze zapomnieli...

Niestety zaczął im się podobać ten znacznie gorszy.

PaTToN pisze:Jakieś trzy lata temu (chyba niedługo będzie rocznica) po wichurze zostaliśmy odcięci od prądu. By nie nudzić się wieczorem kupiłem baterie. Przypadkowo trafiłem na listę o której wtedy było głośno z racji dwudziestopięciolecia. Usłyszałem tam piosenkę o której mówił często mój kolega, by jej posłuchać znowu włączyłem listę. Potem była następna fajna piosenka i tak zostało

A jaka to była piosenka - pamiętasz?