krzysiek83 pisze:No to się porobiło... Świetne Pustki poszły w...nicość.
Notabene co Pustki to świetne - chyba trzymają najbardziej równy poziom. Obok Metalliki. Ale jej ostatnimi laty było mało
Jedna niespodzianka będzie tuz po 21 i mam nadzieję że Pustki a nie Charlie.
krzysiek83 pisze:No to się porobiło... Świetne Pustki poszły w...nicość.
Notabene co Pustki to świetne - chyba trzymają najbardziej równy poziom. Obok Metalliki. Ale jej ostatnimi laty było mało
Jedna niespodzianka będzie tuz po 21 i mam nadzieję że Pustki a nie Charlie.
Charlie na pewno, po koncercie awansuje, a Pustki myślę, że też mają szansę
krzysiek83 pisze: Obok Metalliki. Ale jej ostatnimi laty było mało
Od kiedy to Metallica trzyma równy poziom ...? ( tak ogólnie )
Pisałem o ostatnich 2-3 latach. A mam na myśli ostatnią płytę...
Ale przedostatnią też lubię Nie tak jak te z lat 80-tych, ale jednak.
Lata 90te były porażką.
Z takich statystycznych wyliczeń to kandydatami do spadku są kolejno
Marek
Robbie
Skunk
Kucz
Winston
Pustki
czy ktoś jeszcze?
właściwie chyba nie chociaż może
Przemyk
bo raczej nikt z top12
a może
Karpie?
kajman pisze:Z takich statystycznych wyliczeń to kandydatami do spadku są kolejno
Marek
Robbie
Skunk
Kucz
Winston
Pustki
czy ktoś jeszcze?
właściwie chyba nie chociaż może
Przemyk
bo raczej nikt z top12
a może
Karpie?
chyba między Pustkami a Winstonem się to rozstrzygnie.
kajman pisze:Z takich statystycznych wyliczeń to kandydatami do spadku są kolejno
Marek
Robbie
Skunk
Kucz
Winston
Pustki
czy ktoś jeszcze?
właściwie chyba nie chociaż może
Przemyk
bo raczej nikt z top12
a może
Karpie?
krzysiek83 pisze:
Pisałem o ostatnich 2-3 latach. A mam na myśli ostatnią płytę...
Ale przedostatnią też lubię Nie tak jak te z lat 80-tych, ale jednak.
Lata 90te były porażką.
No to w takim razie szacun, chłopie ( oraz wszystkim innym, którym udało się strawić " St Anger " )
Ostatnio zmieniony sob gru 19, 2009 10:07 pm przez lady, łącznie zmieniany 1 raz.
Teraz karpie mają u mnie przechlapane... Oby spadły, bo będzie bolało w mojej 30
Pustki spadły. Najgorsze, że ich kosztem (?) poszedł Charlie w górę.
Arsenal 3-0 z Hull. Dlaczego pan od sportu tego nie powiedział?
Artur pisze:No jak narazie to żadnych wielkich niespodzianek nie zauważyłem, no może nagły opad Marka i U2, chyba że jakiś wypad z listy będzie zaskakujący.
Prawdziwe piernikowe niespodzianki to były wczoraj... w innej bajce
lady pisze:
No to w takim razie szacun, chłopie ( oraz wszystkim innym, którym udało się strawić " St Anger " )
Gdybyś znała moją przygodę z Metaliczką... Pokochałem ich od Angera
Sory, może jestem zboczony, ale bębny mnie zwaliły (pozytywnie) z nóg na tej płycie.
I od tego czasu zacząłem interesować się mocniejszym graniem i metalem!
W ten sposób St. Anger doprowadził mnie do Doom Metalu
A Lamb of God to odkrycie tego roku dla mnie.