Lista Przebojów Programu Trzeciego

abd3mz pisze:

Grycek pisze:Prosiłbym wysyłać głosy na pw. (mój pomysł z mailem nie wypalił)

(Dlaczego?)

Z powodu mojego leństwa.(A tak naprawdę to nie miałem pomysłu, jak napisać program, który w jakiś elegancki sposób by zliczał głosy prosto z tej skrzynki pocztowej)

Czy dobrze zrozumiałem, że zielone to są utwory z miejsc 1-32, a pomarańcz to 33-64?
I czy pary są poukładane alfabetycznie wg wykonawcy "zielonego" utworu? Bo jakoś mi się nie wydaje aby Bigelf był dopiero na 10. miejscu.

A swoją drogą to jestem strasznie zadowolony, że aż 2 kawałki ode mnie przebrnęły eliminacje. Ciekawe, kto na nie głosował...

Kertoip pisze:1. Czy dobrze zrozumiałem, że zielone to są utwory z miejsc 1-32, a pomarańcz to 33-64?
2. I czy pary są poukładane alfabetycznie wg wykonawcy "zielonego" utworu? Bo jakoś mi się nie wydaje aby Bigelf był dopiero na 10. miejscu.

1. Źle! To nie ma nic wspólnego z kolejnością miejsc.
2. Tak. Ale już o to pytano i była odpowiedź.
Zasada jest taka, żeby jak najmniej było wiadomo: utwory w parze ustawiane są alfabetycznie, a potem pary ustawione są alfabetycznie, więc numer 64 może być pierwszym utworem w pierwszej parze.

kajman pisze:

Kertoip pisze:1. Czy dobrze zrozumiałem, że zielone to są utwory z miejsc 1-32, a pomarańcz to 33-64?
2. I czy pary są poukładane alfabetycznie wg wykonawcy "zielonego" utworu? Bo jakoś mi się nie wydaje aby Bigelf był dopiero na 10. miejscu.

1. Źle! To nie ma nic wspólnego z kolejnością miejsc.
2. Tak. Ale już o to pytano i była odpowiedź.
Zasada jest taka, żeby jak najmniej było wiadomo: utwory w parze ustawiane są alfabetycznie, a potem pary ustawione są alfabetycznie, więc numer 64 może być pierwszym utworem w pierwszej parze.

Oż, dzięki wielkie... Bez Twojej pomocy, tak jak w przypadku Znawcy, myślałbym pewnie z 3 dni i bym tego nie wymyślił... Jeszcze raz wielkie dzięki.

u mnie też wygrały pomarańczowe - 17:12

- są moje 3 propozycje. ale dalej przejdzie tylko jedna...
- jest moja "11"
- jest 6 z mojej "nieszczęśliwej 7". ale że Steve Wynn nie dostał nic? u mnie był długo na 9/10 potem 11 i ... niestety...

U mnie 14 - 16

U mnie tak:
15 - 15, czyli, tak jak u większości, wygrały pomarańczowe .

są moje dwie propozycje, nie przejdzie żadna (nie ma to jak pesymistyczny optymizm )
cała Jedenastka,
dalej: z Dziesiątki-poczekalni wypadły tylko dwa: Gong (msc. 18) i Fear Factory (msc. 20)

Mój refleks może nie jest najlepszy, ale (jeśli dobrze pamiętam)
"Dżamble - Wołanie o słońce nad światem"
jest w zestawie do głosowania na polski top wszechczasów

niby tak, ale w momencie zgłaszania spełniał wszystkie wymagania regulaminowe - w zestawie 2PTWC pojawił się po zgłoszeniu do NL7.

U mnie 17:12 dla pomarańczowych, przy czym w trzech parach głosy oddałem bez większych emocji, wybierając tzw. "mniejsze zło". Niestety odpadły moje nr: 8, 11, 13. Wszystkie moje propozycje nadal w grze ale chyba już nie długo.

retry2 pisze: "Dżamble - Wołanie o słońce nad światem"
jest w zestawie do głosowania na polski top wszechczasów

No i słusznie.

Z mojej jedenastki odpadł tylko nr. 10, dwa moje dalej w grze (ale że Pantera skończy z zerem się nie spodziewałem ), pary w miarę łatwe do rozstrzygnięcia, czyli ogólnie nie jest źle .
11:19 dla pomarańczowych.

iqh pisze:

grycek pisze:A oto reszta stawki:
73. Engineers - Forgiveness [3]
(...)
76. advantage Lucy - 真昼 [2]

no tak...cóż, podejrzewałem że gusta mam inne niż cała reszta

nie cała reszta, bo te punkty przecież od kogoś miały, prawda? w przypadku Engineers to byłam ja, a advantage Lucy przez długi czas było w mojej 11, choć ostatecznie skończylo na pechowym 13 miejscu...

cóż jeszcze mogę dodać:

Grycek pisze:A oto reszta stawki:
66. Kino - Noc [5]

co do tej mojej propozycji, to tak myslałam, że będzie ciężko coś wywalczyć, więc nawet te 5 punktów miło zaskakuje. ale:

Grycek pisze:69. Old Time Radio - Piątka [4]

ten utwór wydawał mi się naprawdę urokliwy i liczyłam na więcej...
no ale, że

Grycek pisze:70. Mind Kampf(uk) - Wyznanie [4]

nie przeszło dalej, to naprawdę dla mnie zaskoczenie! u mnie co prawda wylądowało ostatecznie poza 11, ale w dużej mierze z tego samego powodu, o którym w przypadku innych utworów pisali inni - byłam pewna, że poradzi sobie beze mnie...

tak więc z moich propozycji przeszła jedna.
z mojej 11 przepadło miejsce 8, a spotykają się miejsca 1 i 10.
pary przesłucham po 21:00 i wtedy oddam głosy.

neon.ka pisze:pary przesłucham po 21:00 i wtedy oddam głosy.

buuu...

Adameks pisze: ale że Pantera skończy z zerem się nie spodziewałem

zaczyna mi to przypominac pewne powiedzonko o naszym bramkarzu którego na mistrzostwa nie wzieli

u mnie 17:11 i w 4 parach bez głosu, pomarańczowi mocniejsi

16:9 dla... zielonych

Przeszło, wszystkie 11 (a nawet cała 12 bo tyle ułożyłem) utworów wybranych przeze mnie. Dalej walczą niestety w jednej parze nr. 1 z 8.
Ze zgłoszonej 3 grają dalej 2, więc nie jest tak źle. Ale niestety jeden z 2 walczy z nr 6.

I po głosowaniu, wynik 16:12, na dwie pary nie głosowałem, ponieważ nie wiedziałem, który utwór wybrać, a na dwie nie mogłem.

Po tych zaskoczeniach związanych z odpadnięciem niektórych kawałków i w ogóle w tym by jeszcze bardziej uwirygodnić głosowanie na Naszą Listę w eliminacjach mam taki pomysł.
Może by w kolejnych edycjach stosować zasadę, by o kolejności utwórów na pierwszym miejscu decydowała ilośc głosujących osób, a na drugim dopiero ilość pkt? Tak bedzie bardziej sprawiedliwie. I tak w kolejnych rundach liczy się głos jako uzytkownika, nie pkt. Podobnie mogłoby być w eliminacjach.
Wystarczy, że dana piosenka zwycięża, bądź jest druga, trzecia u jednaego użytkownika, już ma zagwarantowany pobyt w rundzie pucharowej, a kilka osób, kóre ustawiły na niższych pozycjach, ale faktycznie oddały głos ze swojej puli, nie mają swojej piosenki w kolejnej rundzie. Moim zdaniem pomysł do rozwazenia.

Albo hipotetyczna sytuacja (bardzo uproszczona):
W rundzie pucharowej w drzewku spotkały się kawałki. Jeden (toretycznie lepszy w dotychczasowym głosowaniu) ma 40 pkt (10+10+10+10) oraz drugi (toretycznie słabszy w dotychczasowym głosowaniu) ma 8 pkt (1+1+1+1+1+1+1+1). Kto wygra? Na pewno z tych osób co głosowali w eliminacjach wygra ten "słabszy", a więc drabinka nie jest efektywna. Moga spotkać się kawałki dwa słabe, w których jeden jest wywyższony pkt przez kilka ośób i ten który miał rzeczywiste słabe popracie, jak i dwa bardzo dobre i któryś musiałby odpaść.
To taki bardzo jaskrawy przypadek, ale pokazujący tą dysproporcję.

No tak, ale obie metody mają swoje wady, zalety i przejaskrawienia.
Nikt nie zna dobrego algorytmu wskazywania właściwych dobrych piosenek.

Obecny w moich oczach wygląda tak:
pierwszy etap:
Przechodzą te piosenki, które zachwyciły danego użytkownika.
System bardzo promuje wysoko ustawiane piosenki, w zasadzie po macoszemy traktuje te ustawione nisko.
Odpadają w końcu te, których najczęściej nikt nie widziałby (subiektywnie) nawet w pierwszej 10! To mogą być oczywiście dobre utwory, jak się okazuje

drugi etap:
Tutaj selekcja wskazuje na przeciętny gust biorących udział w zabawie.
W rezultacie opadają względem początkowej pozycji te "niszowo zachwycające" (vide Usta Bilizowane z NL1, które dostały bodaj 2 głosy - 2 razy pierwsze miejsce po czym spadły o paręnaście miejsc w dół)

Taki system ma sporo zalet:
- jest bardzo prosty
- całkiem nieźle wskazuje najlepsze utwory

Wady
- nie radzi sobie z właściwym ustawieniem piosenek na niższych pozycjach

Dlatego osobiście głosuję według modelu z NL1, gdzie nie było głosowań w finale o 15 miejsce
Interesująca jest w zasadzie pierwsza czwórka wybrana przez forowiczów.
Dla mnie i tak najważniejsze są te głosy sporządzone przeze mnie. Co jakiś czas, gdy nadarzy się okazja, sięgam po poznane dzięki NL zespoły, które niekoniecznie wzbudziły szersze zainteresowanie.

Jeżeli rzeczywiście chcielibyśmy dokładnych wyników na każdej pozycji, to potrzebowalibyśmy naprawdę zawiłego systemu w pierwszym etapie
Z drugiej strony każde głosy ustawiane nawet w kolejności można zinterpretować niemal dowolnie dzięki odpowiednim maszynkom statystyków (mediany, funkcje wklęsłe/wypukłe przyznawania punktów, próg minimalnej ilości zdobywanych punktów)

Być może powinniśmy po prostu dokładniej układać swoje 11

z tego co kojarzę to Nasza Lista ma na celu pokazaniu innym niszowych, nieznanych wykonawców lub utworów. Za Naszą Listą stoi chęć podzielenia się naszymi "skarbami". uważam że już w trakcie pierwszej tury i układania jedenastki ten najważniejszy cel NL jest spełniany. Każdy ma swój, indywidualny gust więc wybranie najlepszej piosenki jest niemożliwe, ponieważ zwycięzca może zachwycać jednych a drugich przyprawiać o wyłączenie głośników. Ja swoich propozycji nie wrzucam po to aby wygrać, czy zająć któreś tam miejsce. na tych wykonawców natknąłem się przypadkiem i chcę innym pomóc w ich odkryciu. Jeśli się spodobają, może ktoś sięgnie po szerszy wybór piosenek, tak jak to ja kiedyś zrobiłem z 5'nizza. Chyba nawet w trakcie trwania Naszej Listy poprosiłem osobę wystawiającą ten zespół o więcej piosenek.
Ostateczna kolejność piosenek nie jest, przynajmniej dla mnie, ważna. Może dobrym pomysłem byłoby z zakwalifikowanych 64 utworów stworzyć 4 grupy 16 utworowe, wybrać z nich kolejność, na zasadzie podobnej jak w eliminacjach. Z każdej grupy 2 najlepiej zapunktowane tworzą 8-utworową grupę finałową. w grupach głosujemy podobnie jak teraz w eliminacjach tzn wybieramy kilka utworów.

Uff... zagłosowane! pora wychodzic do pracy

dla mne najważniejsze [ oprócz oczywistości w postaci poznania nieznanych utworów/wykonawców] jest to, że zasady zabawy są bardzo proste. bez zbędnych zawiłości regulaminowych. sprawdziły się one w trakcie ośmiu dotychczasowych edycji. Ja bym nic nie zmieniał...

Ja też mam wiele utworów z poprzednich edycji o których wracam. a kilka jest takich do których wracam bardzo często

mcgrat pisze:Może dobrym pomysłem byłoby z zakwalifikowanych 64 utworów stworzyć 4 grupy 16 utworowe, wybrać z nich kolejność, na zasadzie podobnej jak w eliminacjach. Z każdej grupy 2 najlepiej zapunktowane tworzą 8-utworową grupę finałową. w grupach głosujemy podobnie jak teraz w eliminacjach tzn wybieramy kilka utworów.

To może etapy powinny wyglądac na zasadzie odrzucania najgorszych piosenek w jednej dużej grupie. W pierwszym etapie są te 64 kawałki. Głosujemy na najlepsze. Do drugiego etapu przechodzi połowa, czyli 32, potem 16 itd. Różnica polegała by na tym, że nie były by to pojedynki, ale grupowa "bitwa" Uniknęlibysmy pojedynków dwóch kawałków, które powinny być w czołowce, a którys musi odpaść.

mcgrat pisze:z tego co kojarzę to Nasza Lista ma na celu pokazaniu innym niszowych, nieznanych wykonawców lub utworów

Oczywiście. Ja dzięki niej poznałem bardzo dużo świetnych kawałków, jak i zespołów