1395 (25.10.2008)

[marsiv]

VIVA LA VIDA - Coldplay jużmi się trochę przjadł wiec proponuję aby odali miejce komuś innemu np.
The Script

[tsch]

VLV niebezpiecznie blisko Top 100...

[kajman]

W tej chwili wygląda na to, że tylko dwa utwory mogą być przebojem roku - albo Coldplay albo Amy. Wolę Amy, ale pewnie się nie obroni.

[Tomekk]

jeśli na 4. będzie Gilmour to Top 3 będzie idealny
bez znaczenia kolejność, (choć kibicuję Ani )

[prz_rulez]

VIVA LA VIDA - Coldplay jużmi się trochę przjadł wiec proponuję aby odali miejce komuś innemu np.
The Script

NIE!

[Arkano]

Viva la vida - jeszcze 27 pkt do top100 wszech czasów

[SummerMovedOn]

NIE!

Nie naśladuj uzi

[abd3mz]

nie zapominaj o Sidneyu Polaku, Dubska i paru innych...

Po kim jak po kim, ale po Dubska ja się spodziewałem reagee.

ku3a - a nie dałoby się zrobić, żeby wyniki za tydzień były o 19?

[Kertoip]

#4 Spada? Dziwne barrrdzo

[Tomekk]

VIVA LA VIDA - Coldplay jużmi się trochę przjadł wiec proponuję aby odali miejce komuś innemu np.
The Script

NIE!

co chcesz? The Script też jest fajne, a VLV rzeczywiście już się nudne robi
Metallica w dół czemu
a proponowałem nawet 2.miejsce (za Anią)

[tsch]

Holender... Metallica spada To powinno być na pierwszym...

[Mash]

Gilmour na pierwszym?

[SummerMovedOn]

#4 Gilmour na podium - brawo!
Szkoda Metalliki Szczególnie, że dzięki jej spadkowi w top3 znalazły się 2 słabiutkie utwory, w tym 1 koszmar.

[Adameks]

Niespodzianka Pozytywna pod tym względem że Metalice wyprzedził David .

[słoik]

Coś często karierę na liście robią utwory w rytmach reggae wykonawców, po których mało kto by sie takowych spodziewał. Sinead, Katie Melua (ja przynajmniej słyszę takie bujanie w Ghost Town), teraz Sojka.

Niestety to nie przypadek. Modni wykonawcy, robią wszystko, by modnymi pozostać

Tyle, że reggae to nie jest jakiś przesadnie modny nurt. W powszechnej świadomości jest Bob Marley i długo długo nic (chyba, że masz na myśli muzykę w stylu Boba Sinclaira).

[abd3mz]

W tej chwili wygląda na to, że tylko dwa utwory mogą być przebojem roku - albo Coldplay albo Amy.

Ja bym proponował używać tytułów. Szczególnie w przypadku Amy. [Pewnie dla statystyków to jest jasne, o którą chodzi, ale ja nie wiem i wolałbym nie wiedzieć.]

[marsiv]

stawiałem że METALLICA będzie nr one, a tu ....
rozczarowanie

[krzysiek83]

Holender... Metallica spada To powinno być na pierwszym...

Powinno... Ale nie będzie. Proponuję chłopakom coś w rytmie reagge zagrać, hehe

[SummerMovedOn]

Gilmour na pierwszym?

Bardzo bym sobie tego życzył. Wreszcie miałem czas na spokojnie przesłuchać "Live in Gdańsk"
i przyznam, że powaliło mnie na kolana

[uzi]

oj, trochę się oderwałam od rzeczywistości forumowej

ojojoj... Metallica spada??? number one never comes??? no, oby nie!

[neon.ka]

Holender... Metallica spada To powinno być na pierwszym...

Powinno... Ale nie będzie. Proponuję chłopakom coś w rytmie reagge zagrać, hehe

ja też myslałam, że muszą skończyć na 1, ale jeśli tego nie zrobią, to nie będę płakać...

[abd3mz]

Uwaga zaczęła się beznadziejna perkusja...

Chyba czas przypomnieć sobie Death Magnetic, bo na razie raz słyszałem.

[abd3mz]

oj, trochę się oderwałam od rzeczywistości forumowej

Kogo namówiłaś do dzwonienia?

[Tomekk]

Uwaga zaczęła się beznadziejna perkusja...

beznadziejna super

[neon.ka]

Uwaga zaczęła się beznadziejna perkusja...

jak dla mnie to ona się zaczyna już na samym początku...