Lista Przebojów Programu Trzeciego

Witam w III części Topu,

dzisiaj mała zmiana nazwy na PinkTop

Życzę miłego słuchania.

opiłek żelaza pisze:Kaczkowski dałby sobie już spokój z tą herbatką.

Proszę o trzymanie się tematu dyskusji i (tu uwaga ogólna) o kulturalne wypowiedzi z poszanowaniem gustów innych osób.

Robinson pisze:

opiłek żelaza pisze:Kaczkowski dałby sobie już spokój z tą herbatką.

Proszę o trzymanie się tematu dyskusji i (tu uwaga ogólna) o kulturalne wypowiedzi z poszanowaniem gustów innych osób.

kulturalne są, kulturalne...
A może by tak Kaczkowski zaprezentował pierwsze trzy miejsca, skoro to Radio Piotrków i skoro wciąż musi być na antenie (nie żartuję).

Witam !!!
właśnie skończyłem słuchać wczorajszą część bo nie mogłem ,ale mam nadzieje że dziś w spokoju, przy kawce te 28 najważniejszych kawałków posłucham

No musze napisac jeszcze.
Co do tej dyskusji co powinno być na pierwszym... Hehehe. No na tym polega lista przebojów, że na pierwszym jest to, co zdobędzie najwięcej głosów i to POWINNO być na pierwszym. Możemy utworzyć jakiś pseudoobiektywny ranking NAJWAZNIEJSZYCH utworów wszech czasów, ale po co to komu. NIech każdy sobie sam w głowie taki ustali i się cieszy. Top wszech czasów to jest tylko lista przebojów, z tym, że ukłądana przez chyba najbardziej dojrzałych muzycznie słuchaczy.
Z jednym mogę sie zgodzić. Piosenka powinna dojrzeć te kilka lat. Po kilku latach parzy się na utwór z trochę innej perspektywy i wtedy pokazuje, czy dany kawałek przetrwał próbe czasu, czy był po prostu kawałkiem jednego sezonu, a dla takich kawałków nie ma miejsca na topie. Z TYM ŻE "LESZEK ŻUKOWSKI" SWOJE ODLEŻAŁ i z czystym sumieniem mógł zostac dodany do zestawu. Wynik pokazuje, że piosenka stała się już kultowa i nie przepadła w czeluści przebojów, ani nie była tylko undrgroundowym wysokiem, który powrócił do podziemia. Coma to już marka na polskiej scenie i tego już raczej nikt nie odmieni.
Ale jeżeli chodzi o Lao Che jednak bym się wstrzymał. Ten wynik to raczej głosowanie na hurrra, że w tym roku nam tak bardzo podobały sie piosenki tego zespołu. Jeżeli za 5 lat, albo za 3 został by dodany do zestawu i osiagnął taki wynik to OK, kawałek ma swoją ponadczasową moc. A tak to jeszcze nie wiem co sądzić o tym kawałku.
W każdym razie staram się jak najmniej krytykować wyniki topu. Po prostu tak zadecydowali słuchacze, czyli MY. Nie krytykujmy się nawzajem.
Trrochę się rozpisałem, ale jeszcze chciałem tylko dopowiedzieć, że to iż nie ma Elvis, Janis i innych klasyków oznacza, że ich czas powoli mija. Ich ponadczasowość cały czas istnieje, tylko w mniejszym stopniu wchłania sie w kolejne pokolenia, po prostu... To, że po 50 latach są wciąż w świadomości słuchacza to już jest mega ogromna rzecz. A z biegiem czasu, przy coraz wiekszej ilości zespołow i rozbierzności gustów słuchaczy z tym będzie coraz trudniej.
No to chyba tyle.

jeszcze raz dzięki Jotemowi3 bo dzięki niemu jestem na bierząco

Ludzie, proszę, nie kłóćcie się Nawet Top nie jest tego warty

tadzio3 pisze:to iż nie ma Elvis, Janis i innych klasyków oznacza, że ich czas powoli mija. Ich ponadczasowość cały czas istnieje, tylko w mniejszym stopniu wchłania sie w kolejne pokolenia, po prostu... To, że po 50 latach są wciąż w świadomości słuchacza to już jest mega ogromna rzecz.

To oznacza, że za jakieś 10-15 lat minie czas Pink Floydów.

Cóż… wcześniej nastąpi koniec świata (meteoryt?), który zasadniczo wpłynie na kształt Topu.

opiłek żelaza pisze:

tadzio3 pisze:to iż nie ma Elvis, Janis i innych klasyków oznacza, że ich czas powoli mija. Ich ponadczasowość cały czas istnieje, tylko w mniejszym stopniu wchłania sie w kolejne pokolenia, po prostu... To, że po 50 latach są wciąż w świadomości słuchacza to już jest mega ogromna rzecz.

To oznacza, że za jakieś 10-15 lat minie czas Pink Floydów.

Tego nie wiesz. Kto wie, może i tak...
Zapewne ich siła popularności nieco spadnie tak jak Beatlesów, ale w topie pozostaną. Tak przeczuwam, ale nie mogę tego potwierdzić na 100%. Na pewno teraz jest czas Floydów, z tego się cieszę, ale potem...

marsiv pisze:jeszcze raz dzięki Jotemowi3 bo dzięki niemu jestem na bierząco

Jotem jest zawsze niezawodny! Prawie co tydzień mogę odsłuchać kolejnego notowania listy. Wczoraj np podsumowania roku

Cosmos1999 pisze:

Miszon pisze: Słuchacze uznali, że to dobry ruch.

1. ... a moze raczej fani Comy tak uznali?
2. Top Wszechczasow powinien byc wolny od tego typu (wydaje sie bardzo) tymczasowych zawirowan. Oczywiscie nie da sie tego usankcjinowac ale sam chcialbym aby Top byl Topem, a nie mniejszym czy wiekszym odbiciem biezacej sytuacji na rynku.
3. W pierwszej setce ( miejsca 29-100) tylko dwa utwory sa mlodsze i z XXI wieku - w tym debiutujaca Coma... wszystko pozostale starsze niz 2000.
4. A moze by tak... zwyczejnie - jak utwor nie dojzal jak wino (niech bedzie mlode, takie piecioletnie) niech sobie lezakuje poza lista kandydatow. W koncu kryterium czasu nie jest bez znaczenia kiedy myslimy o Topie Wszechczasow?

1. Myślę, że nie tylko. Bo jeżeli tak, to strasznie dużo jest tych fanów. Nie jestem specjalnie fanem Comy, chociaż kilka ich utworów mi się bardzo podoba, ale Leszek Żukowski, który się nie zalicza do moich ulubionych jest lepszy od wielu utworów w tym topie.
2. Nigdy takich zawirowań nie unikniesz. Był w topie utwór, który był w nim tylko 2 lub 3 razy, w tym w pierwszej 10, a w momencie debiutu miał już ponad 10 lat. Po prostu totalna efemeryda. A Leszek pewnie jeszcze kilka lat pobędzie.
3. No i jeszcze Again w pierwszej 28. Nota bene, wrzucono go do zestawu bardzo szybko - czy uważasz, że powinno się czekać? A może to tylko fani Archive tak głosują?
4. Myślę, że powinno się jakieś ograniczenie typu rok lub 2 wprowadzić, 5 to trochę za dużo (patrz casus Again).

Komunikat: Dzisiaj nie będzie mnie, kolędę w domu mam. Będę słuchał z nagrań, do zobaczenia za rok ^^

fastred pisze:Komunikat: Dzisiaj nie będzie mnie, kolędę w domu mam. Będę słuchał z nagrań, do zobaczenia za rok ^^

Jesteśmy z Tobą. Trzymaj się chłopie

Mam dziwne przeczucie, że Finałową Odsłonę rozpoczniemy wraz z pewną dziewczyną, o atypowych włosach, która zapewne lubi raczyć się tokajem w jednej z przytulnych knajpek dzielnicy Erzsébetváros.

A jakie są Wasze typy?
Załóżmy, że to konkurs.
Załóżmy, że do wygrania są Satysfakcja i Prestiż.

co to w ogóle jest obiektywne ocenianie utworów? mam sobie zrobić tabelkę i w jednej kolumnie wpisać tytuł, w drugiej rok nagrania, w trzeciej czas trwania, a w kolejnych liczbę użytych instrumentów, liczbę oktaw w jakich jest śpiewana itd., a potem to wszystko zsumować i mi wyjdzie co jest utworem wszech czasów?
bzdura! głosuję na moje utwory wszech czasów. subiektywna ocena. ktoś ma mi powiedzieć, że mam nie zagłosować na utwór X, ponieważ zmienił rozumienie muzyki przez zbyt małą liczbę osób?! guzik mnie interesuje co ktoś sobie myśli o utworach, przy których mi przechodzą dreszcze po plecach, z którymi ja mam powiązane piękne wspomnienia itd.

LUDZISKA KOCHANE. A CZY DALEJ BRONILIBYŚCIE PEWNYCH UTWORÓW, GDYBY SIĘ OKAZAŁO, ŻE SIADŁY SE NA MIEJSCU NP. "LAYLA" CLAPTONA

tadzio3 pisze:

opiłek żelaza pisze:To oznacza, że za jakieś 10-15 lat minie czas Pink Floydów.

Tego nie wiesz. Kto wie, może i tak...
Zapewne ich siła popularności nieco spadnie tak jak Beatlesów, ale w topie pozostaną. Tak przeczuwam, ale nie mogę tego potwierdzić na 100%. Na pewno teraz jest czas Floydów, z tego się cieszę, ale potem...

.. będzie era Led Zeppelin, która może i rok temu się powoli zaczęła.

opiłek żelaza pisze:LUDZISKA KOCHANE. A CZY DALEJ BRONILIBYŚCIE PEWNYCH UTWORÓW, GDYBY SIĘ OKAZAŁO, ŻE SIADŁY SE NA MIEJSCU NP. "LAYLA" CLAPTONA

oczywiście, że tak.

O jak ładnie Kaczor teraz zapodaje muzykę Ale i tak nie zmienia to faktu, że za dużo go na antenie jest.

No dobrze. Już mp3 podłączone do komputera. Radyjko działa bez zarzutu. Wszyscy już czekamy. To będzie nasz pierwszy top w pracy na żywo!

kajman pisze:[
2. Nigdy takich zawirowań nie unikniesz. Był w topie utwór, który był w nim tylko 2 lub 3 razy, w tym w pierwszej 10, a w momencie debiutu miał już ponad 10 lat. Po prostu totalna efemeryda.

Chodzi o dzwony Oldfielda

kajman pisze:[
3. No i jeszcze Again w pierwszej 28. Nota bene, wrzucono go do zestawu bardzo szybko - czy uważasz, że powinno się czekać? A może to tylko fani Archive tak głosują?

"Again" został dodany po roku, a w zasadzie po 3 latach od powstania. to był jednka wyjatkowy przypadek. Już się czuło jego ponadczasowość, a już samo to, że tak niewiarygodny wynik na liście i ponadroczny pobyt pokazywał, że o jednorazowym wybryku, czy o zapmnieniu utworu nie ma mowy. już teraz można powiedzieć, po kilku latach, że "Again" zdał egzamin i wszedł do kanonu utowrów wszech czasów.

fastred pisze:Komunikat: Dzisiaj nie będzie mnie, kolędę w domu mam. Będę słuchał z nagrań, do zobaczenia za rok ^^

Czemu od razu za rok? Zawsze można zajrzeć, kiedy będziemy komentować cotygodniowe notowania

ku3a pisze:guzik mnie interesuje co ktoś sobie myśli o utworach, przy których mi przechodzą dreszcze po plecach, z którymi ja mam powiązane piękne wspomnienia itd.

Racja, a lista jest tą suma naszych dreszczy, wspomnień...

opiłek żelaza pisze:O jak ładnie Kaczor teraz zapodaje muzykę Ale i tak nie zmienia to faktu, że za dużo go na antenie jest.

kaczkowski jest mistrzem w zapowiedziach, w przekazywaniu odczuć i doboru muzyki.
Po każdej Jego zapowiedzi każdą piosenkę słucha się inaczej, lepiej...
Za dużo nie jest. Ja się cieszę. Jeszcze parę lat i Pan Piotr pożegna się z Trójką, zostaną tylko wspomnienia i archiwalne nagrania. wtedy będzie za mało...

witam topowo
móglby wrzucić ktoś dotychczasowe miejsca
dzieki

kocin pisze:witam topowo
móglby wrzucić ktoś dotychczasowe miejsca
dzieki

http://szruba.net/twc.php?t=15

opiłek żelaza pisze:3. Musi to być utwór dobry muzycznie.
4. Nie musi to być ładna, ani piękna muzyka. Nie piękno decyduje o wartości i przesłaniu.
5. Nie muszę lubić danego wykonawcy aby na niego zagłosować. A więc obiektywizm. Głosuję nie na wykonawcę (bo sobie np. nie wyobrażam topu bez niego i chcę upchać jak najwięcej miejsc z jego osobą), lecz głosuję na utwory…
6. Powinien też być pewien dystans czasowy. Czasem musi trochę minąć czasu, aby dało się stwierdzić, czy utwór zasługuje na pobyt w tej setce. Myślę, że na młodsze niż siedem lat nie ma co głosować.
7. Gdzie jest Elvis Presley? Gdzie Thriller Jacksona? Gdzie Chcemy być sobą Perfectu? Gdzie Like a prayer Madonny? Gdzie Jolka Budki Suflera? Gdzie Lombardu Przeżyj to sam? Gdzie jest Janis Joplin? A Jacek Kaczmarski? A We are the champions Królowej? Bob Marley?
0. I tak nikt do końca nie doczytał.

Doczytałem.
3. 4. Dla mnie sprzeczność. Jeżeli utwór jest dobry muzycznie to jest piękny. To pojęcia w kontekście muzyki pla mnie prawie toższame.
5. Ja zagłosowałem na 3 z 4 Crimsonów z zestawu. Gdyby wrzucili jeszcze z 15, to pewnie co najmniej 10 byłoby w mojej 20, ale nie dlatego, że głosuję na wykonawców, lecz że muzyka tego zespołu ma dla mnie pod sobą wszystkie inne.
6. To według Ciebie powinniśmy w przyszłym roku dorzucić do zestawu Again? To jedyny utwór, który został dodany do zestawu w 2004 i nie sądzę, żeby wiele osób uważało, że to błąd. Ten utwór jest po prostu wielki.
7. Presley? Sorry, ale Presley dla rozwoju muzyki nie zrpbił praktycznie nic śpiewając błahe pioseneczki pisane przez innych. Thriller faktycznie mógłby być za Billie Jean, ale to typowa (chociaż dobra) komercja. Ja bym zpytał gdzie Niewiele ci mogę dać? Like a pryer to jeden z lepszych jej utworów, ale kryteriów podanych przez Ciebie raczej nie spełnia. Jolka to już Budka w słabej formie. Ja bym raczej pytał o Samotny dom. Przeżyj to sam faktycznie mogłoby być (np. zamiast Autobiografii). Janis i Jacka mi także brak, ale innym widać mniej.

kocin pisze:witam topowo
móglby wrzucić ktoś dotychczasowe miejsca
dzieki

http://jacek.uci.agh.edu.pl/lp3/.old/alpt.phtml

dzień dobry