Strona 11 z 12
Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: wt sie 13, 2013 1:27 pm
autor: LLucky
kajman pisze:ja słyszę daj się uwieść.
Nie poczytaj tego jako przytyku personalnego, ale z tego co pamiętam masz zdezelowane radio, które podczas zlotu w Toruniu musieliśmy ulepszać przy pomocy kabla od słuchawek i plastra, by nie trzeszczało.
W każdym razie ja jestem na 100% pewien, że tam jest "unieść". I to nie jest moja nadinterpretacja, tylko obiektywne spostrzeżenie.

Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: śr sie 14, 2013 9:44 am
autor: Miszon
NIgdy bym nie pomyślał, że tam coś innego można usłyszeć.
Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: śr sie 14, 2013 10:43 am
autor: kajman
Ale akurat Grażkę słyszałem znacznie częściej z komputera niż z radia. I z kolei tylko dzięki temu wpisowi dowiedziałem się, że ktoś tam może unieść usłyszeć.
Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: śr sie 14, 2013 12:03 pm
autor: konwicki1980
Pora udać się do laryngologa. Sam mam wiele uwag to tego numeru, ale na pewno głoski są wymawiane dość dokładnie.
Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: śr sie 14, 2013 1:39 pm
autor: Neo01
Nie wiem czy to coś wniesie do dyskusji, ale ja też przez dłuższy czas słyszałem "uwieść". Ale wtedy jeszcze nie wsłuchiwałem się w tekst. Potem coś mi zaczęło nie pasować, wsłuchałem się dokładnie i odkryłem z zaskoczeniem, że jest jednak "unieść". Być może to po prostu mózg czasem robi nam psikusa na zasadzie pewnych skojarzeń - "daj siebie uwieść" znaczy coś konkretnego, z czym spotykamy się na co dzień, to drugie wyrażenie jest za to pewną metaforą, z którą nasze ucho styka się po raz pierwszy. Taką mam koncepcję

.
A tak wgl, to dla mnie tekst jest trochę za mocny (z tymi topionymi dziećmi choćby), ale daleki jestem od potępiania go w czambuł. A "zły ksiądz", to chyba efekt pewnych nadinterpretacji i negatywnych skojarzeń, że jak o księdzu mówi się w sposób dość lekki powiedzmy, to już musi oznaczać negatywnie (w mojej opinii kompletnie tak nie jest).
Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: śr sie 14, 2013 2:07 pm
autor: kajman
Tutaj małe niekoniecznie musi oznaczać dzieci (zresztą jakby oznaczało, to bohaterki w ogóle by na świecie nie było) lecz potomstwo zwierząt domowych.
Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: śr sie 14, 2013 8:42 pm
autor: LLucky
Ja nie wiem, jak Wy słuchacie...
Grażyna pochodzi z domu
Gdzie młode się topiło
Nie "dzieci", nie "małe" - "młode"!
Zresztą to zdanie jest dwuznaczne: może oznaczać, że ktoś topił młode zwierzaki, albo że jakieś dziecko (nazwane tutaj "młodym") tonęło (czyli "topiło się") w sadzawce, jeziorze, wannie lub innej kałuży. Ta druga (nad)interpretacja jest niewidoczna na pierwszy rzut ucha, ale pasuje do niej to, co jest dalej w tekście:
Jej ojciec też utonął
Jak z matką w tango płynął
Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: śr sie 14, 2013 9:45 pm
autor: Lemmy
LLucky pisze:Ja nie wiem, jak Wy słuchacie...
Grażyna pochodzi z domu
Gdzie młode się topiło
Nie "dzieci", nie "małe" - "młode"!
Zresztą to zdanie jest dwuznaczne: może oznaczać, że ktoś topił młode zwierzaki, albo że jakieś dziecko (nazwane tutaj "młodym") tonęło (czyli "topiło się") w sadzawce, jeziorze, wannie lub innej kałuży. Ta druga (nad)interpretacja jest niewidoczna na pierwszy rzut ucha, ale pasuje do niej to, co jest dalej w tekście:
Jej ojciec też utonął
Jak z matką w tango płynął
Niewątpliwie fakt ewentualnego topienia zwierząt jest tak ważny, że koniecznie trzeba było wspomnieć o tym w kontekście pochodzenia Grażyny, a także jej ciąży. Herbert albo Hemar mogą się schować, cóż za tekstowa maestria!
Ogólnie, to proponuję zostawić ten temat w spokoju - obstawiam, że większość z forumowiczów jest na tyle inteligentna, by samodzielnie zinterpretować tekst, a jakiekolwiek dyskusje na ten temat są jałowe. Co innego tekst będzie znaczył dla Kajmana, co innego dla Adamerii, a co innego dla Miszona (przepraszam za posłużenie się Waszymi nickami, chciałem tylko zilustrować ten przykład. Nicki zostały dobrane losowo

).
Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: śr sie 14, 2013 11:20 pm
autor: LLucky
Lemmy pisze:Niewątpliwie fakt ewentualnego topienia zwierząt jest tak ważny, że koniecznie trzeba było wspomnieć o tym w kontekście pochodzenia Grażyny, a także jej ciąży. Herbert albo Hemar mogą się schować, cóż za tekstowa maestria!
Jeśli tak odebrałeś mój wpis, to jestem zdziwiony. Nigdzie nie twierdzę, że ten fragment tekstu ma jakieś szczególne znaczenie albo że jest wybitnie artystyczny. Chodziło mi tylko o to, że wygląda na to, że część forowiczów nie zna dokładnie tekstu, który przychodzi im interpretować.
Co więcej nie powiedziałbym, że ta piosenka jakoś bardzo mi się podoba, zwłaszcza w sferze tekstowej. Jest mi raczej obojętna - ani grzeje, ani ziębi. Natomiast widzę, że budzi wśród nas skrajne emocje, a to jest dobre pole do ciekawej dyskusji. Zastanawiam się natomiast, czy nie zachodzi tu jeszcze jedno zjawisko - niektórych może drażnić już nie tyle sama piosenka, co nawet mówienie o niej. To byłoby coś nowego, bo chyba nawet w przypadku Gotye i Kimbry nikt nie reagował tak skrajnie. I jeśli tak jest, to rzeczywiście lepiej nie dyskutujmy na temat "Grażki", by nie wywoływać złych emocji.
Lemmy pisze:Co innego tekst będzie znaczył dla Kajmana, co innego dla Adamerii, a co innego dla Miszona (przepraszam za posłużenie się Waszymi nickami, chciałem tylko zilustrować ten przykład. Nicki zostały dobrane losowo

).
Dokładnie to samo napisałem na poprzedniej stronie.

Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: czw sie 15, 2013 1:59 am
autor: pbd2
Mam dziwne wrażenie, że niektórych słuchaczy denerwuje to, że młody, nieobecny do tej pory w radiu i telewizji, własnymi siłami wydający płytę zespół pokonuje zasłużonych i utytułowanych wykonawców z kilkudziesięcioletnim stażem pracy twórczej. Tymczasem sytuacja taka, jak ostatnio, gdy przez sześć tygodni na szczycie był albo zespół powracający na ten szczyt po 28 latach, albo taki, który debiutuje, bo ostatnie duże sukcesy notował przed powstaniem Listy, była, jeśli prześledzimy historię LP3, raczej mało typowa. Lista zawsze była raczej zorientowana na nową muzykę i młodych artystów - i dobrze, że Dawid Podsiadło czy Domowe Melodie nawiązują do tej tradycji i rywalizują z dinozaurami. To w końcu jest LP3, a nie Lista Przebojów dla Oldboyów

Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: czw sie 15, 2013 2:05 am
autor: pbd2
A tak swoją drogą ciekawe, co by się tu działo wiosną 1986, gdy "Naj Story" na chwilę zrzuciło z pierwszego miejsca "Brothers in Arms"? Bo wtedy szok był porównywalny, o ile nie większy, tylko internetu i wolności słowa nie było...
Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: czw sie 15, 2013 8:51 am
autor: adameria
LLucky pisze:1. to rzeczywiście lepiej nie dyskutujmy na temat "Grażki", by nie wywoływać złych emocji.
2. Dokładnie to samo napisałem na poprzedniej stronie.

@1. Przepraszam, ale poza pewnym użytkownikiem, który użył słowa "głupota", ja tu nie widzę złych emocji u żadnej osoby. Ba, nawet dobrze, że utwór wywołuje taką dyskusję, bo to oznacza, że jest intrygujący.
@2. Dokładnie tak, ponieważ tekst jest na tyle sprytnie napisany, że ma drugie, a może nawet trzecie dno. Z tym, że każdy inne dno widzi. No i nie mam wcale na myśli, że tekst jest denny. Akurat gra słów jest akuratna.
pbd2 pisze:Bo wtedy szok był porównywalny, o ile nie większy, tylko internetu i wolności słowa nie było...
Szok, to mało powiedziane. To chyba od tamtego momentu znielubiłem Papa Dance... Myślę, że dyskusja byłaby baaardzo ostra, bo z pewnością znaleźliby się jacyś zwolennicy PD będący jednocześnie przeciwnikami DS, pisząc w wielkim skrócie.
Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: czw sie 15, 2013 10:05 am
autor: jollyroger72
Fajnie sobie tutaj dyskutujecie
"A już jutro się okaże
Że Sabbaci pokonali Grażę"

Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: czw sie 15, 2013 10:29 am
autor: kajman
LLucky pisze:chyba nawet w przypadku Gotye i Kimbry nikt nie reagował tak skrajnie
Bo nie było powodów do takich reakcji. Utwór mógł się podobać lub nie, ale dla nikogo nie był tak beznadziejny, jak dla niektórych Grażka.
pbd2 pisze:Mam dziwne wrażenie, że niektórych słuchaczy denerwuje to, że młody, nieobecny do tej pory w radiu i telewizji, własnymi siłami wydający płytę zespół pokonuje zasłużonych i utytułowanych wykonawców z kilkudziesięcioletnim stażem pracy twórczej.
Nawet jeżeli są takie osoby, to jest ich mniejszość. Na Podsiadłę tak nie reagowano, na innych wykonawców dochodzących na szczyt także nie.
adameria pisze:utwór wywołuje taką dyskusję, bo to oznacza, że jest intrygujący
adameria pisze:tekst jest na tyle sprytnie napisany, że ma drugie, a może nawet trzecie dno
Nie intryguje tylko wkurza (przynajmniej część osób), a tekst to może po prostu jest tak mętny w niektórych fragmentach, że trudno się w nim doszukać sensu. Zresztą być może w ogóle go nie ma.
Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: czw sie 15, 2013 10:36 am
autor: adameria
... i nawet tutaj są różnice. Mnie raczej intryguje, Ciebie wkurza. Czy jest sens czy nie, to autor chyba też pozostawił odbiorcy.
Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: czw sie 15, 2013 1:52 pm
autor: LLucky
kajman pisze:Utwór mógł się podobać lub nie, ale dla nikogo nie był tak beznadziejny, jak dla niektórych Grażka.
kajman pisze:Nie intryguje tylko wkurza (przynajmniej część osób), a tekst to może po prostu jest tak mętny w niektórych fragmentach, że trudno się w nim doszukać sensu. Zresztą być może w ogóle go nie ma.
Mętne i bez widocznego sensu to są teksty "Smells like teen spirit", "Ery Retuszera" czy "12 Groszy", a wcale nie przeszkadzało im to być wielkimi przebojami. O twórczości Pogodna ("Pani w obuwniczym", "Orkiestra", "Alinka", "Uśmiech się") nie wspominam, bo nie zyskała szerszego poparcia.
I żeby nie było niepotrzebnego gadania: osobiście lubię większość z wymienionych piosenek, jedynie twórczości Kazika i Kultu nie trawię - odrzuca mnie wprost organicznie i nic na to nie poradzę, ale nigdy nie narzekałem, że takie "beznadziejne" "gnioty" są na szczycie Listy.
adameria pisze:tekst jest na tyle sprytnie napisany, że ma drugie, a może nawet trzecie dno. Z tym, że każdy inne dno widzi. No i nie mam wcale na myśli, że tekst jest denny. Akurat gra słów jest akuratna.
Bardzo ładna gra słów! Może nie aż na miarę słoika, ale i tak zazdroszczę!
adameria pisze:Przepraszam, ale poza pewnym użytkownikiem, który użył słowa "głupota", ja tu nie widzę złych emocji u żadnej osoby.
Ja widzę kilka osób, przy czym dla każdej mogą to być inne emocje o różnych przyczynach, a i tak te kilka reprezentuje pewnie jakiś liczniejszy odsetek całego społeczeństwa - wystarczy spojrzeć na komentarze w internecie na temat Melodii Domowych. Zresztą nawet ja sam mam bardzo ambiwalentne odczucia estetyczne, jak oglądam ich teledyski. "Co innego widzisz - co innego słyszysz."
To może jednak dla relaksu zaproszę wszystkich do wysłuchania
Trójkowego Miszmaszu 2012.

Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: czw sie 15, 2013 2:13 pm
autor: kajman
adameria pisze:... i nawet tutaj są różnice. Mnie raczej intryguje, Ciebie wkurza. Czy jest sens czy nie, to autor chyba też pozostawił odbiorcy.
Ależ mnie kompletnie nie wkurza. Ja tylko uważam ten utwór za amatorszczyznę.
A co do sensu to czy uważasz, że można napisać cokolwiek, a odbiorca niech sobie sam szuka sensu? I czy jest czy nie ma, to może ktoś coś znajdzie?
Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: czw sie 15, 2013 2:26 pm
autor: LLucky
kajman pisze:A co do sensu to czy uważasz, że można napisać cokolwiek, a odbiorca niech sobie sam szuka sensu?
A nie można?
Herbata stygnie zapada mrok
A pod piórem ciągle nic
Obowiązek obowiązkiem jest
Piosenka musi posiadać tekst
Gdyby chociaż mucha zjawiła się
Mogłabym ją zabić, a później to opisać
W moich słowach słoma czai się
Nie znaczą nic
Jeśli szukasz sensu prawdy w nich
Zawiedziesz się

Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: czw sie 15, 2013 9:45 pm
autor: pbd2
Samo to, że piosenka powoduje takie poruszenie wśród odbiorców, już dobrze o niej świadczy

A jeśli utrzyma się na szczycie jeszcze przez kilka notowań, to przeciwnicy Domowych Melodii będą w kropce, bo wtedy nie da się powiedzieć, że ludzie głosują "z przypadku", "dla jaj" itp.
Co ciekawe, na jednej z platform blogowych pojawił się tekst krytykujący Domowe za podszywanie się pod amatorstwo i Trójkę za promowanie tegoż podszywania. Z niedwuznaczną aluzją, że "drugie miejsce na Liście Trójki to manipulacja" a sama LP3 "przestała być zabawą słuchaczy, a stała się elementem biznesu". No ale plotki o rzekomym nagminnym fałszowaniu LP3 to ja już jako dziecko czytywałem...
Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: czw sie 15, 2013 10:13 pm
autor: kajman
LLucky pisze:Mętne i bez widocznego sensu to są teksty "Smells like teen spirit", "Ery Retuszera" czy "12 Groszy", a wcale nie przeszkadzało im to być wielkimi przebojami.
Ale być może twórcy nie silili się na nadanie im żadnego sensu. Mam wrażenie, że w założeniu text Grażki jakiś sens miał mieć.
Ale mi chodzi o zupełnie co innego. O to, że w czasach istnienia forum żaden utwór nie miał aż tak negatywnego odbioru jeżeli chodzi o poziom muzyczny. Jeżeli były wielkie protesty to o fakt, że utwór muzycznie nie pasuje do profilu Trójki, a nie o to, że jest aż na tak niskim poziomie.
LLucky pisze:A nie można?
No akurat podałeś za przykład jeden z najbardziej bezsensownych textów, na jaki się w życiu natknąłem. Ale ten text jest mimo to bardziej spójny niż text Grażki.
pbd2 pisze:Samo to, że piosenka powoduje takie poruszenie wśród odbiorców, już dobrze o niej świadczy

Wielkie poruszenie robiły także Królowa nadbałtyckich raf czy Kaczka w sosie. Też uważasz, że to dobrze o nich świadczy?
pbd2 pisze:A jeśli utrzyma się na szczycie jeszcze przez kilka notowań, to przeciwnicy Domowych Melodii będą w kropce, bo wtedy nie da się powiedzieć, że ludzie głosują "z przypadku", "dla jaj" itp.
Z przypadku to nie, ale czy nie dla jaj? To co robiły na liście Andrusy czy kiedyś Halama?
Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: czw sie 15, 2013 10:39 pm
autor: konwicki1980
adameria pisze:pbd2 pisze:Bo wtedy szok był porównywalny, o ile nie większy, tylko internetu i wolności słowa nie było...
Szok, to mało powiedziane. To chyba od tamtego momentu znielubiłem Papa Dance... Myślę, że dyskusja byłaby baaardzo ostra, bo z pewnością znaleźliby się jacyś zwolennicy PD będący jednocześnie przeciwnikami DS, pisząc w wielkim skrócie.
Ja akurat na pewno mógłbym wrzucić nie dwa grosze, nie dwanaście, ale nawet i sto groszy do takiej dyskusji, bo jestem fanem zarówno Dire Straits, jak i Papa Dance, a "Naj story" jest utworem, którego mógłbym słuchać bez końca. I uważam, że to jest piękne, że na LP3 mogą sąsiadować tak różne światy.
Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: czw sie 15, 2013 10:40 pm
autor: Miszon
Ja głosowałem nie dla jaj, tylko dlatego że mi się podoba i nie mam żadnych zastrzeżeń jeśli chodzi o poziom muzyczny. W tekst się nie wsłuchiwałem za bardzo, ale wydaje mi się co najmniej niezły. Porównywanie z Andrusem czy Halamą to jakiś żart moim zdaniem.
Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: czw sie 15, 2013 11:33 pm
autor: kajman
Ja mam wrażenie, że jednak sporo ludzi głosuje na podobnej zasadzie.
Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: czw sie 15, 2013 11:52 pm
autor: adameria
Mam wrażenie, że masz złe wrażenie, ale to tylko wrażenia.
Zobaczymy czy jutro Grażenia pójdzie do nieba czy jednak weźmie i przestanie.
Re: Notowanie 1645 - 09.08.2013 r. (Piotr Baron)
: pt sie 16, 2013 9:11 am
autor: Miszon
Ja mam podobnie jak adameria.