Lista Przebojów Programu Trzeciego

Emilia pisze:

Lemmy pisze: Małpy na 28, Domowych Melodii nie było.

...jeszcze, co jest przerażające.

trzymajmy się wersji, że to Birdy zadebiutuje
Chociaż może ja już się nie będę wypowiadał w kwestii dzisiejszych debiutów

Lemmy pisze:

Pierre pisze:Hej.

Dopiero włączyłem Trójkę. Może mi ktoś powiedzieć czy w dzisiejszym zestawieniu zadebiutowała nowa piosenka Arctic Monkeys oraz Domowe Melodie, jeśli tak to na których miejscach.

Małpy na 28, Domowych Melodii nie było.

28?! Jestem pod wrażeniem, od razu poprawił mi się humor

albarn pisze:Kamp to jest właśnie ten alternatywny nurt, któremu LP3 ma schlebiać.

Wszystko co słyszałem, a słyszałem tylko to, co na Liście, brzmiało jak prostacka zrzynka z tego wygłupu pt. "Barbra Streisand".

słoik pisze:Kiedyś Kazik słynął z rewelacyjnych tekstów. "Układ zamknięty" słyszę tyle miesięcy i nie kojarzę tekstu - dziś się wsłuchałem i mam wątpliwości, czy to w ogóle o czymś jest.

Cóż, Kazik to nie Szymborska, dzięki Bogu.

kajman pisze:Nazwijmy to synthpopem lub new romantic. Dla mnie jeden pies. Po prostu lubię bardziej pokomplikowaną muzykę.

Tez bardzo lubie pokomplikowaną muzykę, dlatego ciagle cenie ostatnie plyty Radiohead lub Bjork.
Synthpop lub new romantic sa akurat dla mnie generalnie na drugim biegunie

Lemmy pisze:Małpy na 28, Domowych Melodii nie było.

Przynajmniej na razie. Bo jeszcze jedna nowość będzie, a czym wyżej tym mniej wierzę, że to Birdy.

Emilia pisze: Cóż, Kazik to nie Szymborska, dzięki Bogu.

Ułożyć jedno zdanie zawierające rzeczowniki: Kazik, Szymborska i Bóg to właściwie sztuka awangardowa.

kajman pisze:

FOXD pisze:Co jak co, ale być może SMS trąci disco, jedna ja dostrzegam w tym kawałku dawne brzmienie DM, które było i jest nadal cenione. I moim zdaniem owo brzmienie nie ma nic wspólnego z disco.

Nazwijmy to synthpopem lub new romantic. Dla mnie jeden pies. Po prostu lubię bardziej pokomplikowaną muzykę.

Wszystko zależy od preferencji. Moje są bardzo rozległe, aczkolwiek czasem dość ograniczone i konserwatywne Ważne jednak by się całkowicie nie zamykać, zwłaszcza na nowe trendy, które jednak bazują na starych kanonach. I wiem kajmanie, że Ty także masz podobne podejście, choć nieraz odmienne w upodobaniach od mojego

endrju1s pisze:Tez bardzo lubie pokomplikowaną muzykę, dlatego ciagle cenie ostatnie plyty Radiohead lub Bjork.
Synthpop lub new romantic sa akurat dla mnie generalnie na drugim biegunie

Mówię, posłuchajta se Japan, ludzie, to zmienicie zdanie. A gardzone przez wielu Ultravox jest moim zdaniem bardziej wyrafinowane niż Depeche Mode.

Emilia pisze:

słoik pisze:Kiedyś Kazik słynął z rewelacyjnych tekstów. "Układ zamknięty" słyszę tyle miesięcy i nie kojarzę tekstu - dziś się wsłuchałem i mam wątpliwości, czy to w ogóle o czymś jest.

Cóż, Kazik to nie Szymborska, dzięki Bogu.

Własnie, dzięki Bogu. Może jestem poetyckim indolentem, ale nie potrafię zrozumieć czemu ona dostała Nobla. A przykładowo Herbert, którego wiersze uwielbiam (Raport z oblężonego miasta na półeczce dwa metry od komputera), nigdy takiego zaszczytu nie dostąpił. Szkoda, bo jeśli jakiś polski poeta zasłużył,to właśnie on.

A ta "Grażka" to się pojawia w radiu (ktoś dziś wspomniał, że była dziś przed Wałkiem)? Ja nie słyszałem.

Brian pisze:Barel, Useless - dla mnie jakoś tak w okolicach Top 10 Depeszy, może nawet Top 5 (ten drugi to w ogóle raczej pewne podium). A reszta bardzo przyjemna, jest ten klimat. Reasumując: Ultra = <3

no dobra, moge sie ujawnic. Ultra to dla mnie zdecydowany numer 1 DM:) Klimat jest nieziemski. Ale wiem, ze wiekszosc jest za Violatorem i Songs of ...

Heaven także dobrze się trzyma i kolejna szansa na awans z w podsumowaniu.

Uwielbiam Listę - piosenki niekoniecznie

endrju1s pisze:Tez bardzo lubie pokomplikowaną muzykę, dlatego ciagle cenie ostatnie plyty Radiohead lub Bjork.

No Bjork tak gdzieś od piętnastu lat to jest gigant. Radiohead zależnie od utworu.

Lemmy pisze:

Emilia pisze:

słoik pisze:Kiedyś Kazik słynął z rewelacyjnych tekstów. "Układ zamknięty" słyszę tyle miesięcy i nie kojarzę tekstu - dziś się wsłuchałem i mam wątpliwości, czy to w ogóle o czymś jest.

Cóż, Kazik to nie Szymborska, dzięki Bogu.

Własnie, dzięki Bogu. Może jestem poetyckim indolentem, ale nie potrafię zrozumieć czemu ona dostała Nobla. A przykładowo Herbert, którego wiersze uwielbiam (Raport z oblężonego miasta na półeczce dwa metry od komputera), nigdy takiego zaszczytu nie dostąpił. Szkoda, bo jeśli jakiś polski poeta zasłużył,to właśnie on.

Bo jej było blisko do komunistów, dlatego. A tacy jak Herbert, nigdy nie będą w pełni docenieni.

albarn pisze:Podobnie jak Domowe Melodie - trudno mi znaleźć coś bardziej alternatywnego od tego.

Czy ja wiem, sukces Domowych w sieci (czyli de facto w mejnstrimie) jest dość spory... na Liście może i tak, ale na świecie są bardziej alternatywne rzeczy. Ale ja nie jestem od tego, proponuję napisać do Stelmiego czy coś.

O, Sting. Dobranoc.

Zaczynam się bać, że ten wybryk pójdzie w ślady Andrusa i będzie na 1.

"You don't have to cook for me", uczcie się od Stinga Panowie

Stinga przemilczałem do tej pory, jednak pobrzmiewa mi mizernie jak na lp3. Owszem do słuchania dla relaksu jak najbardziej. Od lp3 jednak mam inne wymagania.

Lemmy pisze:Własnie, dzięki Bogu. Może jestem poetyckim indolentem, ale nie potrafię zrozumieć czemu ona dostała Nobla. A przykładowo Herbert, którego wiersze uwielbiam (Raport z oblężonego miasta na półeczce dwa metry od komputera), nigdy takiego zaszczytu nie dostąpił. Szkoda, bo jeśli jakiś polski poeta zasłużył,to właśnie on.

A ja Szymborską cenię, Herberta jeszcze bardziej, ale uważam, że nikt nie miał startu do Leśmiana. I jako rymotwórcy i jako filozofa i jako człowieka z ogromną wyobraźnią.

była już Koteluk ? Pytam bo na chwilę musiałam opuścić Listę.

Właśnie miałem pisać, że taki wybryk, który przebija Andrusa byłby czymś fatalnym...
Dobrze, że teraz przyjemne Daft Punk

endrju1s pisze:no dobra, moge sie ujawnic. Ultra to dla mnie zdecydowany numer 1 DM:) Klimat jest nieziemski. Ale wiem, ze wiekszosc jest za Violatorem i Songs of ...

Znaczy dla mnie może nie numer jeden, ale jedna z najlepszych płyt Depeszy na pewno. Zalezy od dyspozycji dnia.

lady pisze:była już Koteluk ? Pytam bo na chwilę musiałam opuścić Listę.

Była, bodaj na 11.

Są tacy, którzy twierdzą, że "Domowe melodie" to polska Lady Gaga

lady pisze:była już Koteluk ? Pytam bo na chwilę musiałam opuścić Listę.

Tak, była