Strona 11 z 12
Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: pt gru 16, 2011 11:05 pm
autor: Miszon
haha - już dawno głosu Pani Babci nie było! Super, że wróciła!
A Gotye - cóż, szok! Cuda się dzieją, nie ma co!
Co cieszy

.
Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: pt gru 16, 2011 11:08 pm
autor: Miszon
mateusz15 pisze:Miszon pisze:
Przypadkowy tłum miałem na myśli, że przecież na koncerty nie chodzą tylko ludzie potrafiący śpiewać, a nie sami absolwenci wydziału wokalistyki. Żeby kupić bilet nie trzeba zdawać egzaminu z muzyki

.
w tłumie, żeby był efekt nie potrzeba mieć zdolności wokalnych
No ale rzecz w tym, że w tym nagraniu ludzkość ŚWIETNIE zaśpiewała. Nie tak, jak w Polsce, gdzie faktycznie słychać że "w tłumie nie trzeba mieć zdolności wokalnych", żeby coś zaryczeć. Zwykle coś łatwiejszego niż ta piosenka Adele.
Co nowością nie jest - wystarczy wspomnieć koncerty Queen.
Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: pt gru 16, 2011 11:09 pm
autor: Martyr
Dobrej nocki wszystkim!
Oooo!

Grzesiu Ciechowski

Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: sob gru 17, 2011 12:27 am
autor: tadzio3
Miszon pisze:mateusz15 pisze:Miszon pisze:
Przypadkowy tłum miałem na myśli, że przecież na koncerty nie chodzą tylko ludzie potrafiący śpiewać, a nie sami absolwenci wydziału wokalistyki. Żeby kupić bilet nie trzeba zdawać egzaminu z muzyki

.
w tłumie, żeby był efekt nie potrzeba mieć zdolności wokalnych
No ale rzecz w tym, że w tym nagraniu ludzkość ŚWIETNIE zaśpiewała. Nie tak, jak w Polsce, gdzie faktycznie słychać że "w tłumie nie trzeba mieć zdolności wokalnych", żeby coś zaryczeć. Zwykle coś łatwiejszego niż ta piosenka Adele.
Co nowością nie jest - wystarczy wspomnieć koncerty Queen.
Ja myślę, że głos publiczności jest trochę podgłośniony i generalnie trochę poprawiony. Lekko nienaturalny mi się wydaje. Nie mniej jednak robi wrażenie, ale właśnie dlatego.
Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: sob gru 17, 2011 12:59 am
autor: Miszon
Ee... bez sensu by to było. Zresztą - słyszałem tak śpiewającą publiczność angielską już na innych nagraniach koncertowych. Ale zawsze mnie to zdumiewa. To tak jak z kibicami na meczach - nasi ryczą, tamci chóralnie śpiewają.
Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: sob gru 17, 2011 1:44 am
autor: zbyszu
Gotye, Gotye Gotye - - i tak 12 razy? Ha ha!!! A jeszcze w czołówce Gabriel; Adele, Florence, Turnau (swietny Oh Koncert), Jannes, Mastodon. No piekna Lista ostatnimi czasy. Ye!!!
Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: sob gru 17, 2011 11:03 am
autor: grzes
Po raz 12 zdarzyło się, że jakiś utwór miał cyferki 3 3 3.
Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: sob gru 17, 2011 11:22 am
autor: rafal92
zbyszu pisze:Gotye, Gotye Gotye - - i tak 12 razy? Ha ha!!! A jeszcze w czołówce Gabriel; Adele, Florence, Turnau (swietny Oh Koncert), Jannes, Mastodon. No piekna Lista ostatnimi czasy. Ye!!!
Całkowicie się zgadzam, a do tej listy dodałbym jeszcze Come

Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: sob gru 17, 2011 11:45 am
autor: Yacy
DarekM pisze:Po raz jedenasty zdarza się, że utwór znajduje się na trzecim, z trzeciego i trzeci tydzień. Poprzednio:
grzes pisze:Po raz 12 zdarzyło się, że jakiś utwór miał cyferki 3 3 3.

Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: sob gru 17, 2011 11:52 am
autor: Yacy
DarekM, a CLASSIX NOUVEAUX — Never Again w not. 61 ?
Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: ndz gru 18, 2011 12:20 am
autor: kamil_snk
Kiepskie działanie forum, a co za tym idzie mniejsza ilość postów mają jednak pewną zaletę - następnego dnia łatwiej zabrać się za przeczytanie całego wątku

Zauwazyłem ostatnio pewną prawidłowość - gdy nie słucham listy to Coma awansuje. Sam nie wiem co zrobić za tydzień.
Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: ndz gru 18, 2011 11:54 am
autor: mariusz72
Narzekający na panowanie Adeli chyba się ucieszą.
Artystka po operacji zapowiedziała że na jakiś czas zniknie.
A mnie tam szkoda

Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: ndz gru 18, 2011 7:59 pm
autor: konwicki1980
tadzio3 pisze:Ja myślę, że głos publiczności jest trochę podgłośniony i generalnie trochę poprawiony. Lekko nienaturalny mi się wydaje. Nie mniej jednak robi wrażenie, ale właśnie dlatego.
Po obejrzeniu całego koncertu wydaje mi się, że większość publiczności znała doskonale słowa większości piosenek na pamięć, więc nie trzeba tu było nic poprawiać, zwłaszcza w takim hicie jak "S.l.y.".
A propos numeru 1, ciekawe, co by się stało, gdyby dali do zestawu inny utwór Gotye, choćby np. Eyes Wide Open:
http://www.youtube.com/watch?v=oyVJsg0XIIk
Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: ndz gru 18, 2011 8:20 pm
autor: rafal92
konwicki1980 pisze:A propos numeru 1, ciekawe, co by się stało, gdyby dali do zestawu inny utwór Gotye, choćby np. Eyes Wide Open
Będzie coś wrzucone na pewno ale mam nadzieję, że nie dopóki Gotye z Kimbrą są na szczycie.
Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: śr gru 21, 2011 4:35 pm
autor: Corleone
tadzio3 pisze:Ja myślę, że głos publiczności jest trochę podgłośniony i generalnie trochę poprawiony. Lekko nienaturalny mi się wydaje. Nie mniej jednak robi wrażenie, ale właśnie dlatego.
Nie sądzę. Publika po prostu dobrze znała tekst. Takich utworów jest zresztą więcej, np. ten:
http://www.youtube.com/watch?v=WHGGmjXd-40.
Polska publiczność chyba jeszcze "nie dorosła" do takiego odbioru koncertu. Nie wszyscy ludzie chodzący na koncerty znają też na tyle dobrze język angielski i tekst utworów, by chóralnie śpiewać. Z tego co wiem, na koncertach polskich grup się to zdarza.

Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: śr gru 21, 2011 6:10 pm
autor: kajman
Corleone pisze:Polska publiczność chyba jeszcze "nie dorosła" do takiego odbioru koncertu. Nie wszyscy ludzie chodzący na koncerty znają też na tyle dobrze język angielski i tekst utworów, by chóralnie śpiewać. Z tego co wiem, na koncertach polskich grup się to zdarza.

20kilka lat temu w Toruniu występować miał Dżem. Na scenę wyszedł jeden z muzyków i powiedział że koncert się nie odbędzie. Koncert się odbył, a wszystkie utwory zaśpiewała publiczność.
Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: śr gru 21, 2011 7:38 pm
autor: TomaszBr
Corleone pisze:
Polska publiczność chyba jeszcze "nie dorosła" do takiego odbioru koncertu. Nie wszyscy ludzie chodzący na koncerty znają też na tyle dobrze język angielski i tekst utworów, by chóralnie śpiewać. Z tego co wiem, na koncertach polskich grup się to zdarza.

Wcale nie - jako dowód podam podobny przykład co Ty -
http://www.youtube.com/watch?v=SZlD5IT3eYw
Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: śr gru 21, 2011 9:25 pm
autor: Corleone
TomaszBr pisze:Corleone pisze:
Polska publiczność chyba jeszcze "nie dorosła" do takiego odbioru koncertu. Nie wszyscy ludzie chodzący na koncerty znają też na tyle dobrze język angielski i tekst utworów, by chóralnie śpiewać. Z tego co wiem, na koncertach polskich grup się to zdarza.

Wcale nie - jako dowód podam podobny przykład co Ty -
http://www.youtube.com/watch?v=SZlD5IT3eYw
Cóż, pozstaje się cieszyć, że z tą publiką nie jest najgorzej.

Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: czw gru 22, 2011 9:46 am
autor: Miszon
Tzn. ja myślałem, że to jest przykład na to, że polska publika nie śpiewa

(rozumiem, żę to też kwestia jakości nagrania, ale naprawdę nic nadzwyczajnego).
Bo mi nie chodziło o to, że publika śpiewała, bo to jest częste. Mi chodziło o to JAK śpiewała (na Coldplay też to słychać, mam oczywiście tą płytkę i wówczas jak ją przesłuchiwałem to też byłem w szoku). Można też sobie posłuchać paru koncertówek Queen, szczególnie Live at the Bowl i Live at Wembley, zwłaszcza w momentach tych przekrzykiwań z publiką (chociaż Love of my life w wersji z Rio też było świetne).
Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: czw gru 22, 2011 6:22 pm
autor: prz_rulez
I stało się! "Somebody That I Used To Know" jest na szóstym miejscu niemieckiej listy singli! Oprócz tego zadebiutowało (niestety, na znacznie niższych pozycjach) w Austrii i w Szwajcarii. Utwór pojawił się już nawet na rockowej i alternatywnej liście singli Billboardu. To teraz pozostaje "tylko" wziąć szturmem Hot Top 100...
Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: czw gru 22, 2011 6:57 pm
autor: słoik
i chyba szykuje się długa kariera w Polsce przecinek bo słyszałem to na eremefie efemie kropka
Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: czw gru 22, 2011 9:10 pm
autor: Aro
prz_rulez pisze:I stało się! "Somebody That I Used To Know" jest na szóstym miejscu niemieckiej listy singli! Oprócz tego zadebiutowało ...w Austrii i w Szwajcarii. Utwór pojawił się już nawet na rockowej i alternatywnej liście singli Billboardu. To teraz pozostaje "tylko" wziąć szturmem Hot Top 100...
fatalnie . po jakiego czorta Gotye ze spóką z ograniczoną odpowiedzialnością pcha się na obce lysty...
Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: czw gru 22, 2011 9:18 pm
autor: prz_rulez
Nie bądź egoistą

To super, że odnosi takie sukcesy, należy się!
Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: czw gru 22, 2011 9:39 pm
autor: bear
Aro pisze:fatalnie . po jakiego czorta Gotye ze spóką z ograniczoną odpowiedzialnością pcha się na obce lysty...
pozwolę się nie zgodzić...
to świetnie. dlaczego inni mają mieć lepiej od nas?
Re: 1559 - 16.12.2011 (Marek Niedźwiecki)
: czw gru 22, 2011 10:12 pm
autor: Aro
to proste, staram się bezinteresownie pomagać (jeśli to możliwe) wszystkim zainteresowanym i chcę im za wszelką cenę oszczędzić bólu.
