Lista Przebojów Programu Trzeciego

Jak to się ładnie "plecie" - muzyka końca lata weszła do podstawowego właśnie wtedy kiedy lato się kończy; ciekawe co zrobi za tydzień...

Brian pisze:

Corleone pisze:A co to są "Trudne sprawy"?

Wybacz, ale nie wierzę, że nie znasz np. tego

Nie wiem jak on, ale ja nie znam.

Witam! Zapewne zasiądę na stałe dopiero po 21.

@ Neo01, nie, nie wiem, nie tylko nie oglądałem, ale nawet nie czytałem.

Brian pisze:To piątka, ja też. Może dlatego nie podchodzą mi Czarne Korki

To powinienem ich kojarzyć z jakimś programem?

słoik pisze:

Cairine pisze:...słoik, a jakie to te dwa najważniejsze filmy?

Powtórzę się, ale skoro zadałaś pytanie, no to trochę off:
- Wszystko na sprzedaż (Elka "niech mnie wszyscy kochają" Czyżewska nie żyje od roku),
- Who's afraid of Virginia Woolf (Elka "getting angry, baby?" Taylor nie żyje od pół roku).
Ach, jak one tam grały, pewnie nigdy później i nigdy wcześniej.

I nie masz ochoty się przekonać czy nie zagrały lepiej? Albo podobnie, skoro tak Ci się podoba

marsvolta pisze:coś przegapiłem? bo nowości jeszcze nie widziałem
a byłoby co dodać nowe Foo Fighters czy Bush na przykład

Nie ma jeszcze Coldplay-Paradise i FF-Arlandria

Neo01 pisze:Jak to się ładnie "plecie" - muzyka końca lata weszła do podstawowego właśnie wtedy kiedy lato się kończy; ciekawe co zrobi za tydzień...

Liczę, że pójdzie sobie razem z latem.

Ku3a, to Ty tam mieszasz przy tych nowościach w zestawie?
Przez chwilę było Yes, a teraz wszystko wróciło po staremu.

Jeszcze co do tych orderów za dowalanie systemowi - moim zdaniem na największe uznanie zasługują ci, którzy najbardziej bezpośrednio dowalali, nie siląc się na półśrodki - np. Dezerter, czy ogromna liczba podziemnych kapel (ale oni by pewnie nie przyjęli odznaczenia). Dla wielu takich zespołów grana przez nich muzyka mogła sprowadzić poważne kłopoty, bo - z całym szacunkiem - Kora, nawet w czasie tego Nocnego patrolu w porównaniu z tamtymi żyła jak pączek w maśle pewnie.

Corleone pisze:Programów w stylu "Top Model", "Taniec z gwiazdami", "Kuba Wojewódzki", "Mam talent" i innych talk showów nie oglądam w ogóle. W większości nie widziałem żadnego odcinka.

E tam, w tap madel są niezłe laski, a jak można pośmiać, lepsze niż obrady komisji śledczej

Isenor pisze:

marsvolta pisze:coś przegapiłem? bo nowości jeszcze nie widziałem
a byłoby co dodać nowe Foo Fighters czy Bush na przykład

Nie ma jeszcze Coldplay-Paradise i FF-Arlandria

Akurat brak Paradise mi niezbyt przeszkadza, bo przęciętne dość.

Corleone pisze:

Neo01 pisze:Jak to się ładnie "plecie" - muzyka końca lata weszła do podstawowego właśnie wtedy kiedy lato się kończy; ciekawe co zrobi za tydzień...

Liczę, że pójdzie sobie razem z latem.

Ja też. I niech wezmą się pod rękę z Balcarem

kajman pisze:

Corleone pisze:Bartosia się utrzymała, to co wypadło? Pewnie Coldplay i....może Placki?

Łot? Przecież Placebo nie ma na liście.

może chodzi o ziemniaczane albo takie w sensie że ciasta
btw. to elo elo 5 2 0, Miszonie

Szczerze, to do czasu obejrzenia teledysku trudno mi było poznać, gdzie śpiwa Bono, a gdzie Reeve

Corleone pisze:

Brian pisze:To piątka, ja też. Może dlatego nie podchodzą mi Czarne Korki

To powinienem ich kojarzyć z jakimś programem?

Podejrzewam, że z telewizorem

Cairine pisze:kajmanNa szczęście, nie każdy horror.

Nie wiem czy na szczęście. Wolę się pośmiać niż dwa razy podchodzić do Egzorcysty i dwa razy zasnąć. I to w kinie.

Corleone pisze:To powinienem ich kojarzyć z jakimś programem?

Nie, mi chodziło tylko o to, że w związku z tym nie jestem adresatem tekstu Czarnych Korków.

Wracam do normy - Bono & Bono przestaje mi się podobać

No i się racuchy utrzymały.

Czyli Coldplay i Piekarczyk out. Mała strata.

słoik pisze:

marsvolta pisze:...I nie wyobrażam sobie jak można iść spać nie zapuszczając sobie czegoś przed snem!

Można np. kropelki do oczu. Jakbym jakiś film oglądał przed snem, na pewno bym usnął. I nie poznałbym finału, więc po co oglądać.

dzień później przed snem szukasz miejsca na którym skończyłeś i oglądasz od tego miejsca. Czasem na trzy cztery razy oglądam jak jestem zmęczony!
No i druga opcja. Można sobie zapuścić jakąś klasykę. Na przykład Alena "Annie Hall" czy "Radio Days". Z takimi filmami jak z dobrymi płytami. Szkoda by było tylko raz obejrzeć

Brian pisze:

Corleone pisze:To Cię zmartwię- nie znam.

To teraz już znasz

A ja nadal nie znam, bo po pół sekundy wyłączyłem.

Tego się obawiałem Wypadł Piekarczyk...

kajman pisze:

Brian pisze:

Corleone pisze:To Cię zmartwię- nie znam.

To teraz już znasz

A ja nadal nie znam, bo po pół sekundy wyłączyłem.

To tak, jak ja!