Strona 11 z 24
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:33 pm
				autor: albarn
				Brian pisze:A Linkin upopowiło się w znacznie większym stopniu niż Meta czy Peppersi i choćby z tego powodu to niezbyt trafne porównanie.
Muszę bronic Linkina w tym wypadku. Ten zespół w tej chwili bardzo się różni od tego, co prezentował na początku, więc trudno mi podejrzewać ich o koniunkturalizm. Znam paru fanów LP, i wiem że oni czekają głównie na czadowe, metalowe kawałki swoich ulubieńców. A oni poszli ostro w elektronikę, tym samym ryzykując utratę fanów. Nie krytykuję więc ich za komercjalizację, ale szanuję za artystyczną odwagę. Mogli przecież orać te same numetalowe poletko od dekady, a jednak postanowili na rozwój.
 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:33 pm
				autor: Neo01
				No to ostatnie, historyczne miejsce w znafcy się szykuje 
 
   
Edit: no, teraz to już na pewno.
Ale ładna ta Lyli 

 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:34 pm
				autor: słoik
				Misiek wypaczył reklamę trójki? 
Beznadziejna ta Anna Maria, nawet jak na nią.
			 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:34 pm
				autor: JaceK
				Kod: Zaznacz cały
22	-	1	[22]
KATE BUSH  -  Lily
CD „Director’s Cut” 2011
[Poczekalnia Wszech Czasów]: 1280	75	2	1	7
 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:34 pm
				autor: stycznik
				JaceK pisze:Kod: Zaznacz cały
23	-	1	[23]
ANNA MARIA JOPEK & TITO PARIS  -  Tylko tak mogło być
CD „Sobremesa” 2011
[Poczekalnia Wszech Czasów]: 3471	20	1	1	1
 
piękny akcent ma Jopek w tym swoim " hiszpańskim"...a nieeee to Paris śpiewa...ale po francusku? nieee...pomieszane:)
 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:34 pm
				autor: speaknoevil666
				Polacy chyba swój finał zaliczyli w meczach z USA
			 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:34 pm
				autor: Patryk95
				Sex on Fire też może być
			 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:34 pm
				autor: Corleone
				JaceK pisze:Kod: Zaznacz cały
22	-	1	[22]
KATE BUSH  -  Lily
CD „Director’s Cut” 2011
[Poczekalnia Wszech Czasów]: 1280	75	2	1	7
 
Wystrzeliła, jak swego czasu Plant z "Monkey".
Patryk95 pisze:Sex on Fire też może być
Jakoś mnie nie przekonuje, ale ujdzie.
 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:35 pm
				autor: TomaszBr
				Fatalna Kate, co się ludziom w tym podoba?  
 
 
Wyłączamy radio i idziemy po placki ziemniaczane... komu?
 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:36 pm
				autor: kajman
				Neo01 pisze:No to ostatnie, historyczne miejsce w znafcy się szykuje 
 
  
 
No to musiałbyś mnie pokonać, a ja mam wywrotkę na wszystkim prawie co można.
 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:36 pm
				autor: Corleone
				TomaszBr pisze:Fatalna Kate, co się ludziom w tym podoba?  
 
 
Wyłączamy radio i idziemy po placki ziemniaczane... komu?
 
Dzięki, wolę maliny.  

 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:36 pm
				autor: Patryk95
				TomaszBr pisze:Fatalna Kate, co się ludziom w tym podoba?  
 
 
Wyłączamy radio i idziemy po placki ziemniaczane... komu?
 
A mnie się podoba. Ma fajny głos... i ten utwór też dobrze wyszedł. Przypomina mi nieco "People Get Ready" Evy Cassidy, ale tylko odrobine...
 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:37 pm
				autor: mara
				Corleone pisze:TomaszBr pisze:Fatalna Kate, co się ludziom w tym podoba?  
 
 
Wyłączamy radio i idziemy po placki ziemniaczane... komu?
 
Dzięki, wolę maliny.  

 
A może ktoś czereśni chce?
 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:37 pm
				autor: JaceK
				Kod: Zaznacz cały
21	21	24	[1]
ADELE  -  Rolling in the Deep
CD „21 ” 2011
[Podsumowanie Wszech Czasów]: 231	254	1	1	19
 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:37 pm
				autor: Miszon
				Nie jestem hejterem KOL, ale na ich piosenki mam limit w mózgu, tak do 20 odsłuchań mi nie przeszkadzają. Niestety, Trójka się postarała, żeby Pyro ten limit przekroczyło .
A to ciekawe, bo jak dla mnie oni grają właśnie w ten sposób, że dopiero po tylu przesłuchaniach kawałki się zaczynają bardzo podobać, bo na początku to zwykle wzruszenie ramionami tylko powodują.
 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:37 pm
				autor: Brian
				TomaszBr pisze:Fatalna Kate, co się ludziom w tym podoba?  

 
Najprościej ujmując, wszystko 
 
 Corleone pisze:Wystrzeliła, jak swego czasu Plant z "Monkey".
Tylko żeby nie skończyła jak ta Małpa...
 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:38 pm
				autor: kajman
				Patryk95 pisze:Sex on Fire też może być
Najgorszy ich kawałek z totalnie skopaną i makabrycznie wkurzającą perkusją. Tym bardziej to dziwne, że z kolei w Be somebody było perkusyjne mistrzostwo.
 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:38 pm
				autor: minkomplikacja
				Corleone pisze: Ja tam zbytnio ich twórzczości nie znam. Z tego, co znam Pyro i Use Somebody mi się podobają. 

 
Nie wiem, jakiej słuchasz muzyki, ale ja nawet lubię starsze, rock'n'roll' owe piosenki Kings of Leon. Typu "Holy Roller Novocaine". Albo "Wicked Chair"... a z tych bardziej emocjonalnych to "Closer".
 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:38 pm
				autor: Pierre
				JaceK pisze:Kod: Zaznacz cały
21	21	24	[1]
ADELE  -  Rolling in the Deep
CD „21 ” 2011
[Podsumowanie Wszech Czasów]: 231	254	1	1	19
 
Adele się trzyma mocno i bardzo dobrze, zawsze miło tego posłuchać 

.
 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:38 pm
				autor: Corleone
				Brian pisze:Tylko żeby nie skończyła jak ta Małpa...
Ani mnie to ziębi, ani grzeje.  

 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:39 pm
				autor: kajman
				TomaszBr pisze:idziemy po placki ziemniaczane... komu?
Ja. To moja ulubiona potrawa. 
 
   
  
 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:39 pm
				autor: Patryk95
				kajman pisze:Patryk95 pisze:Sex on Fire też może być
Najgorszy ich kawałek z totalnie skopaną i makabrycznie wkurzającą perkusją. Tym bardziej to dziwne, że z kolei w Be somebody było perkusyjne mistrzostwo.
 
Widzę, że mamy nieco inny gust 

 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:39 pm
				autor: Corleone
				Pierre pisze:JaceK pisze:Kod: Zaznacz cały
21	21	24	[1]
ADELE  -  Rolling in the Deep
CD „21 ” 2011
[Podsumowanie Wszech Czasów]: 231	254	1	1	19
 
Adele się trzyma mocno i bardzo dobrze, zawsze miło tego posłuchać 

.
 
Tylko już się nieco nudne zrobiło.
 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:39 pm
				autor: JaceK
				Kod: Zaznacz cały
20	18	21	[5]
FLORENCE + THE MACHINE  -  Cosmic Love
CD „Lungs” 2009
[Podsumowanie Wszech Czasów]: 630	168	5	3	16
 
			
					
				Re: 1536 - 08.07.2011 (MN)
				: pt lip 08, 2011 8:39 pm
				autor: mefiu
				co do Pyro to mam podobnie jak Miszon, początkowo utwór mnie nie zachwycał, a teraz bardzo mi się podoba (tak samo z Sex on fire), reszta zazwyczaj od początku mnie zachwycała