Lista Przebojów Programu Trzeciego

zbyszu pisze:31 (+9) Wow - The Decemberists - chyba ostro grają w ZD3

miałam to szczęście w nieszczęściu że ani razu nie usłyszałam. Za to wiele razy atakował mnie tam " Big Jet Plane " i raz Skunk. Z pozytywów mogę wymienić jedynie Wandę Jackson i Johnny'ego Casha ( ale on był przy okazji jakiegoś konkursu )

kajman pisze:Akurat dla mnie najlepsza dekada wszechczasów to 1966-75. Potem już nic tym czasom nie dorównało (chociaż pojedyńcze perełki tak).

Mogę się z tym zgodzic, gdybym miał wybrac najlepszy album w dziejach, byłby właśnie z tej dekady (Sgt. Pepper's). Jednak bliższe mi są lata 80, z tego okresu pochodzi większośc moich najukochańszych albumów.

krzysiek83 pisze:Płytę uwielbiam...ale to gruba przesada. Pewnie potrzeba trochę więcej czasu żeby to ocenić.

Moim zdaniem jest jednak lepsza In glorious times Goryli, a ta u mnie do tego momentu prowadziła.

hawk73 pisze:1 nowość

Do tego niemiłosiernie nudna.

Za tydzień Eva wielki skok do pierwszej dychy!

Ja czekam na nowe MYSLO już niedługo

Neo01 pisze:

lady pisze:no mz o wiele więcej lepszych płyt powstało przed 1980 ( w tym lwia część przed 1960 ), a po to już można w dziesiątkach policzyć.

to Ty znasz setki płyt sprzed 1960?

Ja chyba żadnej. Czasem lady mnie przeraża...
Radiogłowi straszą. Czy ten utwór ma potencjał na przebój? Bo ja nie słysze tego.

Brian pisze:Fajnie, że na Liście nie ma miejsca za zasługi i LP nie pojawiło się nawet w Poczekalni. Ciekawe, czy w Nieszczęśliwej się znajdą.

W przypadku tej piosenki nie potrzebne są zasługi, to całkiem fajny kawałek

Ale wtopiłem w Znawcy za Radiohead.

adameria pisze:

Robinson pisze:

adameria pisze:A ja się jakoś dziwnie powstrzymuję przed przesłuchaniem...

To błąd. Chyba że nie lubisz King Crimson.

King Crimson? Tak sobie. Pierwsza płyta. Znaczy się, że zżynają z twórczości? No nic, może się przyjrzę...

Przesłuchałem kilka kawałków Hypnos i dla mnie bez aż takich rewelacji. Chyba ze 2-3 kawałki mi się podobały, a ze 2 nie - te, które były u kajmana najwyżej (fanem Crimsonów nie jestem, aczkolwiek raczej nie zżynają, pewnie bardziej się inspirują).

A teraz hipnotyzujące granie. I znów błąd przy poprawkach w znawcy. Ciekawego czy wpadła Pidżejka czy jednak Granda. Stawiam na pierwszą opcję.

Trudny singielek z trudnej płyty ale oni tak ostatnio mają. Do lepszej konsumpcji nowych Radiohead polecam podrasować basy.

Niestety nie doceniłem słuchaczy Trójki i dałem to wysoko w znawcy. Na szczęście jednak nie rzuciły się na to tłumy głosujących. Przyznam się, że nie jestem pewien czy to nie wygra u mnie z Kaczką jeżeli chodzi o koszerność.

PaTToN pisze:

Brian pisze:Fajnie, że na Liście nie ma miejsca za zasługi i LP nie pojawiło się nawet w Poczekalni. Ciekawe, czy w Nieszczęśliwej się znajdą.

W przypadku tej piosenki nie potrzebne są zasługi, to całkiem fajny kawałek

Popieram, a głos Panasa brzmi lepiej niż na Reputacji.

Wojtasss pisze:Ja czekam na nowe MYSLO już niedługo

O właśnie, właśnie!


Wciąż nie wiem, co myśleć o nowych Radiogłowych.

Cześć Wpadłam się przywitać.

Jedna nowość, a co wypadło?

Tak myślałem ,strasznie nudny ten Radiohead, a ten wokal

Lady pewnie wzięła się za słuchanie płyt w sposób systemowy: zaczęła od "Mary had a little lamb". Do sześćdziesiątki pewnie będzie po pierwszym odsłuchu lat 20.

kajman pisze:Przyznam się, że nie jestem pewien czy to nie wygra u mnie z Kaczką jeżeli chodzi o koszerność.

Kaczka koszerna? To chyba musiałaby być bez jabłek

Robinson pisze:Ale wtopiłem w Znawcy za Radiohead.

Podejrzewam że nie bardziej niż ja.

Neo01 pisze:Ciekawego czy wpadła Pidżejka czy jednak Granda. Stawiam na pierwszą opcję.

Oj nie, ja protestuję

No to pan Marek przegiął.

W sumie trochę żałuję tej Alicji, mimo że jak na nich słaby kawałek ale jednak listę potrafił rozbujać. A następcy nie widać.

sk pisze:

Kod: Zaznacz cały

|  28 |  17 |   21 |   -11 | Lesson Learned - Alice in Chains                                  | ZG   |

Dla raczej niezaglądających: jest okazja by zajrzeć do Anielskiego Orszaku.