Strona 11 z 23
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:30 pm
autor: dedal
Ta Lipnicka to nie dla mnie. Nie pogniewałabym się jakby wypadła.
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:30 pm
autor: Kertoip
exbitz pisze:prz_rulez pisze:o, jak miło, że ludzie z mojej uczelni słuchają ;p [wiem, nic nadzwyczajnego... ale i tak fajnie]
Żeby ode mnie ze szkoły ktoś słuchał...
znam ten ból...
kajman pisze:A wyobrażam sobie taki zespół: Sting na basie, Hackett na gitarze, a Gabriel z Sade na wokalu - to mogłaby być niezła zadyma.
o kurde... byłoby zaje... no, tego... świetnie, cudnie i genialnie. i jeszcze Collinsa albo Masona albo Bruforda na bębny...
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:30 pm
autor: Miszon
Niestety musiałem się oddalić na prawie godzinę. Ile razy grano mixa? Coś ciekawego się działo powyżej poczekalni (bo poczekalnię dzięki JacKowi widziałem)?
Świetnie że Anita się ratuje
.
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:30 pm
autor: Mateusz
Kod: Zaznacz cały
| 24 | 30 | 3 | +6 | New York - Paloma Faith | ZG |
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:31 pm
autor: prz_rulez
exbitz pisze:
Żeby ode mnie ze szkoły ktoś słuchał...
To ja Cię pocieszę, u mnie w liceum NIKT nie słuchał Trójki. a teraz... są osoby, z którymi gadaliśmy o topie i liście
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:31 pm
autor: semuś
Mateusz pisze:Kod: Zaznacz cały
| 24 | 30 | 3 | +6 | New York - Paloma Faith | ZG |
LOL Happysad wypadł.
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:31 pm
autor: adameria
Dzięki. Ucieszyła mnie dzisiaj premiera Lao Che (na myspace od kilku dni), z czego jak widzę na 1 stronie,
nie wszyscy się ucieszyli.
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:31 pm
autor: krzysiek83
lady pisze:Pan Piotr chce nam po prostu obrzydzić zimę
Ale nie ze mną te numery, lubię takie klimaty jak z horroru
O to, to! Nie wolno obrzydzać zimy
Chociaż ta, co jest teraz mocno przesadza! Powinna troszkę zluzować.
SGGW?
He, podpiszę się
Paloma na liście? To co spadło? proszę o wskazówkę, bo tracę orientację.
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:32 pm
autor: exbitz
Kertoip pisze:exbitz pisze:prz_rulez pisze:o, jak miło, że ludzie z mojej uczelni słuchają ;p [wiem, nic nadzwyczajnego... ale i tak fajnie]
Żeby ode mnie ze szkoły ktoś słuchał...
znam ten ból...
A najgorsze jest to, że moi "koledzy" słuchają hip-hopu i próba przekonania ich do czegoś ambitniejszego zazwyczaj kończy się wiązanką przekleństw skierowaną do mojej osoby
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:32 pm
autor: kajman
lady pisze:Polecam Juliette Lewis ( teraz dobrze napisałam
), to jest GŁOS, a do tego całkiem znośna muza
Znośna muza? Jak usłyszałem Female persecution to mnie powaliło na ziemię. To jest genialne. Mam teraz ferię to w spokoju posłucham całej płyty. Jak jest taka jak tamten utwór, to... oj, bo się rozmarzę.
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:32 pm
autor: lampart
Super! Paloma jednak nie poleciała. Mój głos się przydał!
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:32 pm
autor: słoik
Coś mi się zdaje, że tydzień temu straciliśmy okazję by pozbyć się Palomy, a tak chyba będzie nas straszyć przez długie tygodnie. Bo trzeba przyznań, że ten kawałek wpada w ucho.
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:32 pm
autor: lady
No właśnie, kiedy będzie powtarzany mix ? Intryguje mnie pewien utwór ... narazie przegrywam, ale szczerze mówiąc niewyraźnie słyszałam pierwszy utwór, ten " intrygujący " to był chyba numer 2 albo 3, z tą solówką na hammondzie
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:33 pm
autor: Miszon
semuś pisze:Mateusz pisze:Kod: Zaznacz cały
| 24 | 30 | 3 | +6 | New York - Paloma Faith | ZG |
LOL Happysad wypadł.
A powiem, ze wcale by mnie to nie zdziwiło, bo tak trochę się przekisił w Poczekalni i chyba ostatnim wysiłkiem wyskoczył do 30-ki.
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:33 pm
autor: krzysiek83
Miszon pisze:Niestety musiałem się oddalić na prawie godzinę. Ile razy grano mixa? C
Tylko raz. Liczę jeszcze na jakąś emisję. Może olśni mnie i zgadnę drugi utwór. Wcale niestety go nie kojarzę. Ku3a zabił mi ćwieka tą piosenką.
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:33 pm
autor: słoik
wyedytowano.
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:33 pm
autor: kajman
mateusz15 pisze:Foo Fighters to kolejny z zespołów, który wszedł na listę po to by z niej spaść. I dobrze. Ale w znawcy będzie porażka.
Ja też w znawcy wysoko obstawiłem, ale to dlatego, że na początek 3 dziesiątki inne utwory jeszcze mniej mi pasowały.
A tą Palomę to proponuję usunąć.
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:34 pm
autor: exbitz
prz_rulez pisze:exbitz pisze:
Żeby ode mnie ze szkoły ktoś słuchał...
To ja Cię pocieszę, u mnie w liceum NIKT nie słuchał Trójki. a teraz... są osoby, z którymi gadaliśmy o topie i liście
Chciałbym mieć taką osobę...choćby jedną w tym przeklętym gimnazjum...
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:34 pm
autor: zbyszu
To ja powoli odpływam od Forum: czeka Angola Cup (co innego widzisz co innego słyszysz), fotel, wanna, wonności a jutro sauna. Wreszcie!!!
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:35 pm
autor: lampart
Ja też odpływam, a raczej odjeżdżam do domu...
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:36 pm
autor: kajman
To leci Pet, Imish i dwa z czwórki: HS, Charlie, Bukartyk, Sting.
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:37 pm
autor: lady
kajman pisze:lady pisze:Polecam Juliette Lewis ( teraz dobrze napisałam
), to jest GŁOS, a do tego całkiem znośna muza
Znośna muza? Jak usłyszałem Female persecution to mnie powaliło na ziemię. To jest genialne. Mam teraz ferię to w spokoju posłucham całej płyty. Jak jest taka jak tamten utwór, to... oj, bo się rozmarzę.
Mnie powaliła wykonaniem cudnego bluesa pt." Hard Lovin Woman ", tylko gitara i wokal ... normalnie Plant w spódnicy
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:38 pm
autor: słoik
A Tamara nie mówi "Witajcie" skoro "nazyłam się"?
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:38 pm
autor: Mateusz
Kod: Zaznacz cały
| 23 | 29 | 2 | +6 | Mów mi dobrze - Happysad | PL |
jednak Happysad nie spadł
Re: 1459 (16.01.2010)
: sob sty 16, 2010 9:38 pm
autor: krzysiek83
zbyszu pisze:To ja powoli odpływam od Forum: czeka Angola Cup
Szkoda, że znowu piłka przegrała z przemocą...
Tamara, rozpływam się....hehe...
O Happysad zostało?
