Lista Przebojów Programu Trzeciego

Marysia jest świetna ale troszkę kontrowesyjna... la la la

bear pisze:

kajman pisze: Tuesday gone jest zdecydowanie lepsze.

ale wiesz o tym że to nie jest utwór Metalliki?

Oczywiście, ale oryginalna wersja Lynyrd Skynyrd jest znacznie gorsza. Zresztą przed poznaniem ostatniej płyty ich nr 2 też był coverem. Ale Lovermana jeszcze z ANL nie porównywałem.
A teraz największy koszmar tego zestawienia (to nie tylko moja opinia - wystarczy spojrzeć na wyniki koszmarlisty) czyli Muchomory. Do takiego textu można byłoby skomponować coś lepszego.

fajnex pisze:Marysia jest świetna ale troszkę kontrowesyjna... la la la

la la la la to najlepszy fragment tej piosenki.

Dzisiejsza wersja MUCHOMORÓW mi się dzisiaj podoba!!!
Ale w duecie brzmi zdecydowanie lepiej

słoik pisze:"The Light" charted on the Alltime List, the song's got 1 point now and is on around 3300th place.

WHAT?????
Where do I find that list?

gratulacje dla Marsysi za 3 Fryderyki - zasłużone

słoik pisze:

marsvolta pisze:Ten post jest bezczelny. Nie umiesz grać to nie opowiadaj głupot. A takie wypowiedzi to sobie możesz wisz gdzie wsadzić.

Ciut ostro.

Słoik, przypomniało mi się, że napisałeś tydzień temu, że troszkę nerwowości się wkradło w nasze komentarze. Widzę, że emocje nie opadają.

uzi pisze:

fajnex pisze:Marysia jest świetna ale troszkę kontrowesyjna... la la la

la la la la to najlepszy fragment tej piosenki.

Taka piosenka (i zupa) na kryzys

Yacy pisze:Dzisiejsza wersja MUCHOMORÓW mi się dzisiaj podoba!!!
Ale w duecie brzmi zdecydowanie lepiej

W duecie?Z kim

marsvolta pisze:

kajman pisze:Trzeba przyznać, że Pedro potrafi zrobić sobie reklamę. Bez niej ten przeciętniutki utworek nie miałby szans zaistnieć. Dobrze, że nie umiem grać, bo na pewno nagrałbym coś lepszego.

Ten post jest bezczelny. Nie umiesz grać to nie opowiadaj głupot. A takie wypowiedzi to sobie możesz wisz gdzie wsadzić.

Nie wiem co w tym jest bezczelnego. Coś tak kiepskiego wstydziłbym się nagrywać. Wolałbym w ogóle nic nie nagrywać.

Tomekk pisze:Beirut leci i bardzo dobrze, ale spadku Gunsów jednak szkoda.
Nie martw się Pedro, jeszcze będziesz na pierwszym
(uwaga teraz polecę angielskim : "Don't worry Pedro, "The Light" will be #1"

Now that would be trully incredible.
I would have to travel to Poland then for sure

i znowu się cieszę. im bardziej mi się Deszcz podoba, tym jest wyżej. bomba.

Yacy pisze:Dzisiejsza wersja MUCHOMORÓW mi się dzisiaj podoba!!!

mi tez
szczególnie to "la la la" i ta trawa

Deszcz - Sidney Polak - Cyfrowy styl życia
Dziwi mnie to że patronem medialnym płyty jest PC Format (gazeta komputerowa). Tak bardzo przejęli się tytułem albumu?

Nie ma dziś wyników ZNAWCY
Ostatnio byłem ostatni i myślałem, że dziś się poprawię

krzysiek83 pisze: Dlaczego bezczelny? To wyrażenie swojej opinii w dopuszczalnych ramach.
Nie ma co być sztucznie poprawnym. Utwór jest bardzo przeciętny mówiąc delikatnie.

oczywiście, że zgadzam się z tym, że można wyrażać opinie na temat utworu i jego poziomu.
Natomiast część o tym, że samemu zrobiłoby się coś lepiej choć wcześniej przyznajemy, że tego nie potrafimy to już przesada.

A tu nie tylko o umiejętność grania na instrumęcie chodzi. Trzeba to jeszcze nagrać i dużo się przy produkcji tekiego utworu napracować, a i jeszcze kasy wydać. Dlatego uważam, że to nieładnie tak się wypowiadać o twórczośći artysty w dodatku w jedo obecności.

Ja tam trochę gram, a nawet dużo, ale mam trochę pokory co do profesji muzyka i wiem jaki to ciężki chleb.

Martyr pisze:

Yacy pisze:Dzisiejsza wersja MUCHOMORÓW mi się dzisiaj podoba!!!

mi tez
szczególnie to "la la la" i ta trawa

I moment bulgotu(Kto to wyłapał?)

oddalam się od komputera ale lista zostaje w słuchawkach.
miłego słuchania do końca!

Elektronicznej solówki Sydneya nie powstydziłby się Hurt w swych najsłabszych kompozycjach

pedrocosta pisze:

słoik pisze:"The Light" charted on the Alltime List, the song's got 1 point now and is on around 3300th place.[/quoteWHAT?????
Where do I find that list?

Może ktoś odpowiedzieć za mnie? Przy mojej znajomości angielskiego musiałbym się bardzo napocić, a i tak byłoby to mało strawne.

kajman pisze:

marsvolta pisze:

kajman pisze:Trzeba przyznać, że Pedro potrafi zrobić sobie reklamę. Bez niej ten przeciętniutki utworek nie miałby szans zaistnieć. Dobrze, że nie umiem grać, bo na pewno nagrałbym coś lepszego.

Ten post jest bezczelny. Nie umiesz grać to nie opowiadaj głupot. A takie wypowiedzi to sobie możesz wisz gdzie wsadzić.

Nie wiem co w tym jest bezczelnego. Coś tak kiepskiego wstydziłbym się nagrywać. Wolałbym w ogóle nic nie nagrywać.

Ale takie pisanie nie ma sensu. NIe możesz gdybać, co byś potrafił nagrać, w sytuacji jak sam przyznajesz, że nie umiesz zagrać w ogóle czegokolwiek. Owszem, zgadzam się, ten utwór nie jest szczytem Sztuki, ale należy go mierzyć jednak nieco inną miarą niż nagrania robione w studiach wartych nie wiem ile kasy, przez parę miesięcy i przez producentów, którzy ze wszystkiego zrobią złoto (prawie). To po prostu czysto chałupnicze, domowe nagranie, które nie ma jakiś większych ambicji, poza nagrywaniem dla przyjemności.

Niech Deszcz nie gubi kraju tylko niech popada bo trochę sucho... Rolnicy się buntują... Ale na Liście niech jak najwyżej idzie

semuś pisze:

marsvolta pisze:

kajman pisze:Trzeba przyznać, że Pedro potrafi zrobić sobie reklamę. Bez niej ten przeciętniutki utworek nie miałby szans zaistnieć. Dobrze, że nie umiem grać, bo na pewno nagrałbym coś lepszego.

Ten post jest bezczelny. Nie umiesz grać to nie opowiadaj głupot. A takie wypowiedzi to sobie możesz wisz gdzie wsadzić.

Do nosa A tak na marginesie to lepszy Pedro Costa niż jakiś Sokół & Pono

Czy ja piszę, że Pono jakiś Sokół jest lepszy? Nie, są gorsze rzeczy od Pedra. Chociażby Muchomory. Prywatnie uważam, że także Wrong, ale tutaj to przede wszystkim nie moje klimaty.
Straszny ten zestaw 5 hitów PSB. Love etc. bije każdy z nich na głowę.