: sob mar 29, 2008 9:49 pm
				
				A Timbaland to pseudo Justina Timberlake'a?Mr. Dark pisze:#17 Timbaland poprawia mi dzisiaj nastrój - napierw nie wszedł z Madonną do 50tki, teraz spada, i tak ma być
Forum pozytywnie zakręconych wokół LP3
https://forum.lp3.pl/
A Timbaland to pseudo Justina Timberlake'a?Mr. Dark pisze:#17 Timbaland poprawia mi dzisiaj nastrój - napierw nie wszedł z Madonną do 50tki, teraz spada, i tak ma być

własnie chciałam zapytać czy ksch bierzesz pod uwagę tylko teksty zagraniczne, bo wsród polskich dodałabym np. Nocnoautobusową.kajman pisze:Nie jestem w stanie uwierzyć, że jakaś piosenka mogła mieć text lepszy niż Zrób co możesz.ksch pisze:Warstwa tekstowa tej piosenki nie może się równać z żadną inną na LP3 w przeciągu co najmniej ostatniego roku.
Na zakręcie.ksch pisze:Fiszu, gdzie jesteś?


No co Ty, chcesz żebym miał znowu depresję?! 2 razy w życiu wystarczyGary pisze:To proponuję tekst "1000 people".prz_rulez pisze:tekst fakt, wartościowy, ale słuchając tego kawałka depresji można dostać...Po tym to już tylko w łeb sobie palnąć. Chyba z 1000 razy zaśpiewane "I wanna die".

A End Of The World to arcydzieło klasy wszechświatowejkajman pisze:Amy mnie nie zachwyca, po prostu takie poprawne popowe brzęczenie.

bez przesady nie tak poważnie ale chyba większośc ludzi tu chciałoby aby happysad dobrze sobie radził nawet ja i też nie to denerwuje, że to spada.Robinson pisze:A co Ty tak na poważnie bierzesz te bęcki?marsvolta pisze:czemu bencki dla forum przecież nie każdy z formu głosuje na happysad po chyba nie obowiązek
Ja od siebie dodam jeszcze jedną Annę Marię z przepieknym Naglezeta pisze:własnie chciałam zapytać czy ksch bierzesz pod uwagę tylko teksty zagraniczne, bo wsród polskich dodałabym np. Nocnoautobusową.kajman pisze:Nie jestem w stanie uwierzyć, że jakaś piosenka mogła mieć text lepszy niż Zrób co możesz.ksch pisze:Warstwa tekstowa tej piosenki nie może się równać z żadną inną na LP3 w przeciągu co najmniej ostatniego roku.

Amy podoba mi się bardziej niż Blackfield, ale żadna z nich u mnie nie byłaby w 10 dzisiejszego notowania.prz_rulez pisze:A End Of The World to arcydzieło klasy wszechświatowejkajman pisze:Amy mnie nie zachwyca, po prostu takie poprawne popowe brzęczenie.
 
  
  (14)
 (14) myślałem, że wypadnie. to znaczy, że żegnamy się z Shantelem
  myślałem, że wypadnie. to znaczy, że żegnamy się z Shantelem  
   
   
  
Ja wiedziałem że tak będzie... No cóż, próbujcie promować Happysad na wszystkich forach internetowych to może coś zdziałaciechyba większośc ludzi tu chciałoby aby happysad dobrze sobie radził nawet ja i też nie to denerwuje, że to spada



Ja tak samoprz_rulez pisze:Ja też szaleję. Z nudów

tylko czemu nie zaczęli jej promować rok temu, kiedy wydała płytę i świetnego singla MR ROCK & ROLL ???? Po drodze były POISON PRINCE, LA. This Is The Life jest czwartym singlem, a 3 marca wyszedł kolejny, według mnie najlepszy - zaraz po Mr Rock N ROll - RUN. Świetne nagranieMash pisze:No fakt, promocja Amy w Trójce robi swojeA po koncercie powinna być pierwsza 5...
Nie wspominałem, bo na LP3 jej niestety nie było.Aro pisze: Ja od siebie dodam jeszcze jedną Annę Marię z przepieknym Nagle
A więc ktoś się tu ze mną zgadzaTomekk pisze:Ja tak samoprz_rulez pisze:Ja też szaleję. Z nudów

 
   
  
Muszę koniecznie usłyszeć "Majty" na żywokleschko pisze:Wagle w Trójce



