Tomekk pisze: @prz - chcieli popularności, ale ona jest bardzo obciążająca psychicznie.
Niby tak. Ale kasą można sobie sporo rzeczy zapewnić - na pewno spokojną przyszłość, podróże i spełnianie pasji. No i nie będąc gwiazdą też można być wrogiem publicznym, zapewniam... Tak więc bilans i tak wychodzi im zdecydowanie na plus.
O, FOXD będzie jęczeć, bo "tylko" na trzecim. Tomku, ile byśmy dali, by Billie była "tylko" na trzecim?
No właśnie - powinno byc na 1 miejscu, ale układ blokuje.
BTW - jutro Niemcy świętują Zamach w Wilczym Szańcu. Bo to Stauffenberg był prawdziwym Niemcem przeciwstawiającym się nazizmowi, jak większość Niemców. A Hitler to był pojedynczy dyktator z grupką trzymającą władzę wbrew woli biednych, dobrych Niemców.
Gdy ktoś napisał, że będzie jeszcze jeden Zalewski, to kompletnie zapomniałem, że on jest w Męskim Graniu... Heh. Nie potrafię poczuć tej piosenki. Dla mnie wciąż utworem Męskiego Grania jest "Początek" i mogliby w tym roku nic nie nagrywać. Poza tym, cały czas mam uczucie, że słucham rockowej wersji trójkowego Karpia.
lady pisze: ↑pt lip 19, 2019 9:50 pm
Tak się zastanawiam o czym jest ta piosenka Rammsteina, bo nie rozumiem ani słowa, może oprócz "radio"
W skrócie, o pewnej ucieczce ("wyzwoleniu") poprzez słuchanie radia od rzeczywistości NRD w czasie budowy muru berlińskiego. Poniekąd dla osób pamiętających czasy PRL-u wymowa winna być znajoma
FOXD pisze: ↑pt lip 19, 2019 9:54 pm
W skrócie, o pewnej ucieczce ("wyzwoleniu") poprzez słuchanie radia od rzeczywistości NRD w czasie budowy muru berlińskiego.
To co, do widzeeeenia, niestety muszę już iść spać?
P.S. Kilka utworów w top 30 krytykujących obecną sytuację w Polsce to chyba niezły prztyczek dla obecnych polskich włodarzy.
prz_rulez pisze: ↑pt lip 19, 2019 9:54 pm
Poza tym, cały czas mam uczucie, że słucham rockowej wersji trójkowego Karpia.
Coś w tym jest. A nawet nie chodzi o to, że przypomina rockową odmianę Karpia. Życzenia - w sumie nie wiem, czemu są akurat hasłowym tematem 10-lecia (czy tam 10. edycji, zapomniałem) MG.
8azyliszek pisze: ↑pt lip 19, 2019 9:51 pm
BTW - jutro Niemcy świętują Zamach w Wilczym Szańcu. Bo to Stauffenberg był prawdziwym Niemcem przeciwstawiającym się nazizmowi, jak większość Niemców. A Hitler to był pojedynczy dyktator z grupką trzymającą władzę wbrew woli biednych, dobrych Niemców.
Nie można też generalizować i wrzucać wszystkich do jednego wora. Poniekąd podobny klimat mamy dzisiaj m.in. w Polsce, gdzie wielu oddanych krajowi ludzi daje się zwieść propagandzie "dobrej zmiany". Skala oczywiście nie ta, ale mechanizm manipulacji ludem ten sam (od wieków)
prz_rulez pisze: ↑pt lip 19, 2019 9:57 pm
To co, do widzeeeenia, niestety muszę już iść spać?
No tego to nie będzie. I chyba nawet nie będzie miejsca zerowego. Jest niesamowicie późno. Choć sam miejsce zerowe grałem nawet, gdy nie wyrabiałem się do pełnej godziny. No ale co ja, to nie Trójka