Lista Przebojów Programu Trzeciego

8azyliszek pisze: ↑pt cze 01, 2018 8:54 pmTak samo pisałeś o Dr Misiu. A rok temu byl na 2 miejscu. Ech piękne czasy.

Misio wszedł tylko ze względu na otoczkę. I dosyć szybko się znudził.

Wynik na dziś - TOP30 (lp3):
Koszmary vs dobre utwory: 12:6 (28:10)

temik3 pisze: ↑pt cze 01, 2018 8:58 pm

8azyliszek pisze: ↑pt cze 01, 2018 8:57 pm Jeju ale ten Kanterstrajk to dno. Tamaguchi on może buty czyścić.

Jeden drugiemu.

Chyba gumofilce.

kajman pisze: ↑pt cze 01, 2018 8:59 pm

8azyliszek pisze: ↑pt cze 01, 2018 8:54 pmTak samo pisałeś o Dr Misiu. A rok temu byl na 2 miejscu. Ech piękne czasy.

Misio wszedł tylko ze względu na otoczkę. I dosyć szybko się znudził.

Oczywiście, że tak Jednak zrobił swoje na lp3

kajman pisze: ↑pt cze 01, 2018 8:59 pm

8azyliszek pisze: ↑pt cze 01, 2018 8:54 pmTak samo pisałeś o Dr Misiu. A rok temu byl na 2 miejscu. Ech piękne czasy.

Misio wszedł tylko ze względu na otoczkę. I dosyć szybko się znudził.

A mi się nawet spodobał.

FOXD pisze: ↑pt cze 01, 2018 8:58 pm Beatlesi mieli przebłyski jedynie, ale wybrali komerchę i produkowali gniota za gniotem, które gawiedź "kupowała na pniu" (do dzisiaj zresztą kupuje)

Ok, to Twoje zdanie. Ja tylko powiem że nie ma jednego utworu Bitelsów, który uznałabym za słaby, a znam chyba wszystkie.

Beatelsi na początku kariery to rzezywiście sieczka, ale od sierżanta i dalej to już inna rozmowa a McCartney to dla mnie jeden z najlepszych kompozytorów piosenek wszech czasów

kajman pisze: ↑pt cze 01, 2018 8:59 pm

8azyliszek pisze: ↑pt cze 01, 2018 8:54 pmTak samo pisałeś o Dr Misiu. A rok temu byl na 2 miejscu. Ech piękne czasy.

Misio wszedł tylko ze względu na otoczkę. I dosyć szybko się znudził.

No tak - ponad 20 tygodni, to rzeczywiście szybko. Coś jak teraz pół roku Zepplinów.

lady pisze: ↑pt cze 01, 2018 9:01 pm

FOXD pisze: ↑pt cze 01, 2018 8:58 pm Beatlesi mieli przebłyski jedynie, ale wybrali komerchę i produkowali gniota za gniotem, które gawiedź "kupowała na pniu" (do dzisiaj zresztą kupuje)

Ok, to Twoje zdanie. Ja tylko powiem że nie ma jednego utworu Bitelsów, który uznałabym za słaby, a znam chyba wszystkie.

Przypomnę tylko (bo może Ci umknęło), że na przełomie lat 60/70, kiedy Beatles "szczytowali", to w kręgach gdzie poziom muzyki miał znaczenie, byli uznawani za obciach. W dzisiejszych czasach, i warunków polskich, porównałbym to do disco polo.

FOXD pisze: ↑pt cze 01, 2018 9:03 pm Przypomnę tylko (bo może Ci umknęło), że na przełomie lat 60/70, kiedy Beatles "szczytowali", to w kręgach gdzie muzyka miała znaczenia, byli uznawani za obciach. W dzisiejszych czasach, i warunków polskich, porównałbym to do disco polo.

Nie żyłam w tamtych czasach, więc nie wiem jak było, ale ja oceniam te utwory z dzisiejszej perspektywy, no i w porównaniu z dzisiejszym tzw. "popem" to co tworzyli Beatlesi w latach 60 to bardzo dobre utwory.

lady pisze: ↑pt cze 01, 2018 9:06 pm

FOXD pisze: ↑pt cze 01, 2018 9:03 pm Przypomnę tylko (bo może Ci umknęło), że na przełomie lat 60/70, kiedy Beatles "szczytowali", to w kręgach gdzie muzyka miała znaczenia, byli uznawani za obciach. W dzisiejszych czasach, i warunków polskich, porównałbym to do disco polo.

Nie żyłam w tamtych czasach, więc nie wiem jak było, ale ja oceniam te utwory z dzisiejszej perspektywy, no i w porównaniu z dzisiejszym tzw. "popem" to co tworzyli Beatlesi w latach 60 to bardzo dobre utwory.

Część owszem (mniejszość), jednak większość ich dorobku to szmira na podobnym poziomie Ich twórczośc bardziej broni wyimaginowana mityczność członków zespołu (przesadzona zresztą)

Powiedział słowo "doktor", to myślałem, że Misio wrócił.

Upsss. Przepraszam, szykowałem kolację.
12. Przyjdę w taką noc.

Wynik na dziś - TOP30 (lp3):
Koszmary vs dobre utwory: 13:6 (29:10)

Daria wreszcie wypada z dziesiątki. Szkoda, że pewnie utrzyma się dłużej niż Zepplini. Ale po seansie filmu, piosenka ujdzie.

Wynik na dziś - TOP30 (lp3):
Koszmary vs dobre utwory: 14:6 (30:10)

FOXD pisze: ↑pt cze 01, 2018 8:58 pmCóż, rozumiem Jakbyś pożyła w tamtych czasach, to myśle że jednak byś diametralnie odmienną ocene miała obu wykonawców. Beatlesi mieli przebłyski jedynie, ale wybrali komerchę i produkowali gniota za gniotem, które gawiedź "kupowała na pniu" (do dzisiaj zresztą kupuje)

Akurat Beatlesi początkowo grali chałturę, ale później zaczęli tworzyć świetne rzeczy i potrafili sprawić, że początkowo niewybredna publika to kupiła. Podnieśli poziomu odbiorców bardzo wysoko i dzięki nim popularność mogli zyskać Doorsi, Zeppelini bądź Crimsoni. Bez nich publiczność by nie dorosła do takiej muzyki. W sumie to na pewno nie najlepszy (ale moim zdaniem) najważniejszy zespół w historii.

Daria już na 44. miejscu podsumowania.

Cześć Wszystkim z Gorrących okolic Rzeszówka

Apropos Zawiałow i tej Jej Awansu do 50tki TOP WSZECH CZASÓW listowych. Gdzie można zobaczyć jak się ten TOP układa?
Ktoś poratuje linkiem?

Witajcie! Już jakiś czas nie słuchałem listy, a Krzyś Z. i Daria Z. cały czas w ostatniej godzinie.

Stuk puk.

kajman pisze: ↑pt cze 01, 2018 9:13 pm

FOXD pisze: ↑pt cze 01, 2018 8:58 pmCóż, rozumiem Jakbyś pożyła w tamtych czasach, to myśle że jednak byś diametralnie odmienną ocene miała obu wykonawców. Beatlesi mieli przebłyski jedynie, ale wybrali komerchę i produkowali gniota za gniotem, które gawiedź "kupowała na pniu" (do dzisiaj zresztą kupuje)

Akurat Beatlesi początkowo grali chałturę, ale później zaczęli tworzyć świetne rzeczy i potrafili sprawić, że początkowo niewybredna publika to kupiła. Podnieśli poziomu odbiorców bardzo wysoko i dzięki nim popularność mogli zyskać Doorsi, Zeppelini bądź Crimsoni. Bez nich publiczność by nie dorosła do takiej muzyki. W sumie to na pewno nie najlepszy (ale moim zdaniem) najważniejszy zespół w historii.

Toś mnie rozbawił. Gdyby nie fakt, że obaj doświadczylismy tych czasów pomyślałbym, żeś jest pod wpływem jakiś halunów. Niezły odjazd kajman. Żadna z tych kapel nigdy nie czerpała z twórczości Beatlesów, wręcz przeciwnie

kajman pisze: ↑pt cze 01, 2018 9:13 pm Podnieśli poziomu odbiorców bardzo wysoko i dzięki nim popularność mogli zyskać Doorsi, Zeppelini bądź Crimsoni.

O, i tu się zgadzam.