Strona 2 z 3

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: sob lut 23, 2013 10:34 am
autor: bobby-x
Hmm... zniknęła Maggie Reilly w Moonlight Shadow? To jest akurat z okresu kiedy zacząłem słuchać listę. W To France też jej nie ma a w pierwszych dwóch czy trzech track listach (skanach wydruków maszynowych) jest zapisana na pierwszym miejscu. Bazę alp3.pl chyba trzeba by było przeanalizować utwór po utworze, notowanie za notowaniem. Zdecydowanie Almanach Jollyrogerku. Eksplorując wykonawców na alp3.pl Maggie Reilly jest tylko w utworze "Every Time We Touch" :mrgreen: To jakieś jaja są.

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: sob lut 23, 2013 10:50 am
autor: jollyroger72
bobby-x pisze:Zdecydowanie Almanach Jollyrogerku.
Cieszę się, że masz zdanie podobne do mojego. Choć nie cieszy zmienianie historii LP3 :(

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: sob lut 23, 2013 12:42 pm
autor: marekjarek5
bobby-x pisze:Hmm... zniknęła Maggie Reilly w Moonlight Shadow?
Akurat robiłem porządku w piwnicy i znalazłem, w kartonie, winylowego singla. Okazuje się, że poza Polską, nigdy nie był to duet, a solowa piosenka Mike Oldfielda.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: sob lut 23, 2013 1:20 pm
autor: Robert
bobby-x pisze:Hmm... zniknęła Maggie Reilly w Moonlight Shadow? To jest akurat z okresu kiedy zacząłem słuchać listę. W To France też jej nie ma a w pierwszych dwóch czy trzech track listach (skanach wydruków maszynowych) jest zapisana na pierwszym miejscu. Bazę alp3.pl chyba trzeba by było przeanalizować utwór po utworze, notowanie za notowaniem. Zdecydowanie Almanach Jollyrogerku. Eksplorując wykonawców na alp3.pl Maggie Reilly jest tylko w utworze "Every Time We Touch" :mrgreen: To jakieś jaja są.
Bobby, musi być w tym na pewno jakaś logika i klucz :)
Nie bardzo rozumiem czemu ma służyć wklejanie okładek płyt... Raz, że źle się przegląda taką stronę, dwa absolutnie w takich przypadkach niczego to nie wyjaśnia, bo jak wielokrotnie było wspominane, zapis Listowych utworów to nie spis singli i płytowych tytułów i wykracza poza system zero-jedynkowy. Dla osób, dla których lista być może była (lub jest...) "gdzieś obok" jest to jednak trudne to zrozumienia...
Że nie wspomnę o innych zapisach takich jak. np. Dire Straits & Sting - Money for nothing... W "almanachu" jest bez Stinga...

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: sob lut 23, 2013 1:30 pm
autor: marekjarek5
Że nie wspomnę o innych zapisach takich jak. np. Dire Straits & Sting - Money for nothing... W "almanachu" jest bez Stinga...
Ten ówczesny, "trójkowy" zapis, tytułów nagrań i wykonawców to ja bym nazwał, w większości przypadków, zbiorem pomyłek i przeinaczeń.
Pytanie, pisać poprawnie czy zostawić tak jak było, to pytanie z kategorii, co było pierwsze jajko czy kura.

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: sob lut 23, 2013 1:40 pm
autor: Robert
marekjarek5 pisze:
Że nie wspomnę o innych zapisach takich jak. np. Dire Straits & Sting - Money for nothing... W "almanachu" jest bez Stinga...
Ten ówczesny, "trójkowy" zapis, tytułów nagrań i wykonawców to ja bym nazwał, w większości przypadków, zbiorem pomyłek i przeinaczeń.
Pytanie, pisać poprawnie czy zostawić tak jak było, to pytanie z kategorii, co było pierwsze jajko czy kura.
E tam... Głupoty piszesz, podobnie jak na blogach. Po prostu nie "czujesz" klimatu Listy...

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: sob lut 23, 2013 1:52 pm
autor: marekjarek5
E tam... Głupoty piszesz, podobnie jak na blogach. Po prostu nie "czujesz" klimatu Listy...
Zależy której listy. :)

Obrazek

Dwie różne wersje tego samego nagrania? Oczywiście nie, typowy absurd PRL-u. Pewnie jak bym poszukał, to bym znalazł pisownię wykonawców, różną dla jednej listy. Tyle, że szkoda mi na to czasu.

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: sob lut 23, 2013 2:00 pm
autor: JaceK
Jaka konkluzja? Ano taka, że jak jest się o co przyczepić, to będziemy naparzać i jątrzyć! Czy przez jakiekolwiek zmiany w zapisie ktoś nieprawidłowo skojarzy 'Moonlight Shadow' Oldfielda?

Bardzo proszę: 'musi być w tym na pewno jakaś logika i klucz' — tak! musi... bez tego każdy zapis znajdzie swoich zagorzałych zwolenników i przeciwników. I zawsze Bobby będzie miał rację!

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: sob lut 23, 2013 5:37 pm
autor: marekjarek5
Przy okazji.

Przeczytałem w Wikipedii, że wersja singlowa (z siedmiocalowego singla) nagrania Moonlight Shadow to "mix". Nie wiem, jeszcze, jak to to rozumieć, czy rozumieć to należy, że to inny miks niż ten który wydano na dużej płycie? Będę musiał wyciągnąć patefon i posłuchać.
Załóżmy, że to inny miks. Pytanie wtedy nasuwa się, w jakiej wersji grano to na LPP3, w jakim miksie piosenka była przebojem? :)

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: ndz lut 24, 2013 12:45 am
autor: Miszon
Ale w Polsce funkcjonuje to jako duet i nie tylko na LPP3, tylko ogólnie.

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: ndz lut 24, 2013 11:57 am
autor: marekjarek5
Miszon pisze:Ale w Polsce funkcjonuje to jako duet i nie tylko na LPP3, tylko ogólnie.
Oczywiście, bo tak to wylansowane, błędnie z resztą.

Swoją drogą, wersja singlowa i wersja albumowa są identyczne, ktoś bzdurę napisał w Wikipedii.

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: ndz lut 24, 2013 1:29 pm
autor: bobby-x
JaceK pisze: I zawsze Bobby będzie miał rację!
Nieprawda, patrz punkt pierwszy Helen i Misiek zawsze mają rację!
Cieszę się, że jest nas parę osób w "tej drużynie". Nie zawsze markujarku zapis z singla pokrywał się z zapisem w Hot100 czy UK Singles Chart. W lp3 zapisu singlowego bym nie stosował, patrz w niebieskiej ramce na górze "forum Listy Przebojów Trójki" lub alp3 "Archiwum Listy Przebojów Trójki". Jeśli zmieni się nazwę na coś w stylu (bez obrazy Jacku bo wkładasz w archiwum wiele pracy, której nikt nie liczy, nie zapisuje godzin i nie zapłaci za pracę) "Piosenki najbardziej popularne w Polsce po stanie wojennym w Programie Trzecim opracowanie wg Jacka Kmiecika" to wtedy nie mam nic przeciwko, można pisać co się chce lub jak jollyroger to sprytnie uprościł. Szkoda chyba więcej czasu na pisanie tego samego w kółko i na okrągło. A zapomniałbym, skoro jest część zwolenników przepisywania zapisów singlowych to zapis powinien być MIKE OLDFIELD - Moonlight Shadow / Rite Of Man. W końcu jak ma być konsekwencja, to niech będzie!

wklejam zapis listy UK Singles ściągnięty w marcu 2006 roku ze strony World Charts (przepisywane notowania z prasy)

1 4 2 LIVING DOLL Cliff Richard & The Young Ones
2 1 10 CHAIN REACTION Diana Ross
3 2 3 ABSOLUTE BEGINNERS David Bowie
4 22 2 TOUCHE ME (I WANT YOUR BODY) Samantha Fox
5 30 2 WONDERFUL WORLD Sam Cooke

porównaj markujarku ten zapis z zapisem lp3 w skanach, w archiwum alp3, na singlu i co wtedy? Jak sam Oldfield (z singla) to i bądźmy konsekwentni: zapis singlowy Comic Relief presents Cliff Richard and The Young Ones feat. Hank Marvin - Living Doll. Nie chcę się wymądrzać ale ja bym zapisał w lp3: Mike Oldfield & Magie Reilly - Moonlight Shadow (a w komentarzach szukaj na .... pod nazwą...) oraz Living Doll - Cliff Richard & The Young Ones (a w komentarzach szukaj na .... pod nazwą....).

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: ndz lut 24, 2013 2:47 pm
autor: marekjarek5
W lp3 zapisu singlowego bym nie stosował,
Niedawno, dwa lata temu,chyba, niejaki Piotr Baron reklamował w Trójce wydawnictwo Polski Top,czy jakoś taki to ma tytuł, w ramach reklamy
powiedział, że przypomina wielki przebój z tamtych lat. Przypomniał nagranie "Dorosłe dzieci". Tyle, że w wersji która nigdy przebojem nie była. Była to wersja z początku lat 90, z dograną partią gitary.
Zmierzam do tego, że jakoś, jednak, trzeba oznaczyć, o jakie wersje chodzi, w jakich wersjach nagrania były przebojami.
Skąd ktoś ma wiedzieć, że w przypadku nagrania Dorosłe dzieci, chodzi o wersję z dużej winylowej płyty, a nie o wersje (było kilka) które najczęściej umieszcza się na różnego rodzaju składankach. Takich przykładów jest dużo, np pierwsze przeboje Shakin Dudi to były nagrania w wersjach radiowych, a nie tych które wydano na dużej płycie i jej re-edycjach CD. Albo Jolka Jolka Budki Suflera, albo np nagranie Jesteś lekiem na całe zło - tutaj najczęściej grana jest wersja nagrana powtórnie w latach 90, albo "Chcemy być sobą" Perfectu - grano na liście wersję live. albo TSA - 51 - skąd ktoś ma wiedzieć, że chodzi o wersję live, lub Tilt - Mówię ci że - też grano wersję singlową, w tej wersji nagranie było przebojem.

Wracając jeszcze do Mike Oldfielda, to jako pierwsze nagranie na LLP3 pojawiło się nagranie "Five Miles Out" i tutaj jakoś nikt nie protestuje, że brak jest w zapisie jako wykonawcy Maggie Reilly, a przecież ta piosenka, w przeciwieństwie do Moonlight Shadow, jest zaśpiewana w duecie. :)

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: ndz lut 24, 2013 6:36 pm
autor: bobby-x
marekjarek5 pisze:Zmierzam do tego, że jakoś, jednak, trzeba oznaczyć, o jakie wersje chodzi, w jakich wersjach nagrania były przebojami.
Skąd ktoś ma wiedzieć, że w przypadku...
Te kolekcje wszystkie to wiesz do czego się nadają, kiedyś opisałem pierwszą płytę chyba z kolekcji 25 lecia? Zgadzam się z Tobą, że nie każdy młody i starsiejszy słuchacz musi wiedzieć co i jak i gdyby chciał posłuchać, dotrzeć, kupić to dobrym pomysłem jest opisanie o jakie wersje chodzi i gdzie ich szukać tylko dlaczego te "oznakowanie" ma następować grzebiąc niemiłosiernie w zapisach poszczególnych notowań. Czy nie można zostawić w spokoju "oficjalnych zapisów listowych" tak jak były oryginalnie prezentowane (niech będzie, że infantylnych, złych, wprowadzających w błąd... - pomijam literówki) a w dymkach, dodatkowych okienkach, linijkach, komentarzach itp opisywać poszczególne utwory z tytułami i wykonawcami oraz podać czasy i czy live, czy z singla, czy remix 12 calowy, czy Grzegorz Wasowski mix, czy tylko wersja radiowa ze studia polskiego radia nagrana dla rozgłośni regionalnej w mieście X, gdzieś kilka takich przykładów zapodał JC. :know:
miszony pisze:Tu nie chodzi o sympatie czy znajomości tylko o poprawną pisownię podanych artystów , którzy współpracowali przy danym utworze.
Sam nie wiem kto miał istotniejszy wpływ w piosence Mariah Carey i Busta Ryhmes czy może THE FLIPMODE SQUAD i dlatego podałem to jako przykład.
Sorry "miszony" nie mam nic do ciebie, nie obraź się ale może Balonik i Niedźwiedź na początku Listy Przebojów Programu Trzeciego co tydzień zamiast "dobry wieczór Państwu" powinni mówić "pozdro ziomale".

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: ndz lut 24, 2013 6:58 pm
autor: JaceK
bobby-x pisze:(...) Czy nie można zostawić w spokoju "oficjalnych zapisów listowych" tak jak były oryginalnie prezentowane (niech będzie, że infantylnych, złych, wprowadzających w błąd... - pomijam literówki) a w dymkach, dodatkowych okienkach, linijkach, komentarzach itp opisywać poszczególne utwory
Brawo Bobby! zaczynasz rozsądnie gadać. Tak od dawna chcę zrobić, i część z tych informacji jest wyświetlana w archiwum, jednak większe zmiany nie były technicznie możliwe bez sporej ingerencji w kod aplikacji. Więc zamiast robić prowizorki, wolę dorobić to w nowej wersji.

Ale:
z tytułami i wykonawcami oraz podać czasy i czy live, czy z singla, czy remix 12 calowy, czy Grzegorz Wasowski mix, czy tylko wersja radiowa ze studia polskiego radia nagrana dla rozgłośni regionalnej w mieście X, gdzieś kilka takich przykładów zapodał JC.
-- tutaj juz jest problem, bo gdybyś TY miał to uzupełniać, byłoby git! Ale jeśli ktokolwiek inny, nawet w dobrej wierze, minie się o włos z TWOJĄ prawdą, wióry się posypią... Więc jeśli chcesz zmian, bardzo proszę, tylko zadeklaruj, że pomożesz je sukcesywnie wnosić. I uszanujesz pracę innych. W końcu to co jest na stronach alp3.pl nie jest wzięte z sufitu, lecz stworzone na podstawie czyjejś pracy i poszukiwań w różnych źródłach. Jednak wedle Ciebie to dyskredytuje całość! I masz prawo tak sądzić... w końcu żyjemy w wolnym kraju. Możesz pomóc to zmienić, lub wręcz przeciwnie. Wybór należy do Ciebie.

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: ndz lut 24, 2013 7:21 pm
autor: danco28
bobby-x pisze:Czy nie można zostawić w spokoju "oficjalnych zapisów listowych" tak jak były oryginalnie prezentowane (niech będzie, że infantylnych, złych, wprowadzających w błąd... - pomijam literówki) a w dymkach, dodatkowych okienkach, linijkach, komentarzach itp opisywać poszczególne utwory (...)
Podpisuję się pod tym ręcyma i nogyma! ;)

Ja bym umieścił to motto na samej górze działu "Poprawki do Archiwum" (jako ogłoszenie), aby każda zgłaszana/omawiana poprawka wiodła nas do tego celu, i abyśmy tego celu, po drodze nie stracili z oczu...

Nie wiem, jak JaceK, ale ja bym ten wątek widział w "Poprawkach...". Wszak to ogólna dyskusja o zapisach. Mogę przenieść? Czy lepiej nie ruszać?

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: ndz lut 24, 2013 8:54 pm
autor: marekjarek5
Czy nie można zostawić w spokoju "oficjalnych zapisów listowych" tak jak były oryginalnie prezentowane (niech będzie, że infantylnych, złych, wprowadzających w błąd... - pomijam literówki)
Przepraszam bardzo a co to są oficjalne zapisy listowe? To te kartki na których Niedzwiecki miał zapisane co ma wyemitować? ;-)
A poważnie, to pewnie będzie tak, że w różnych źródłach pojawiać się będą różne pisownie, ba, nawet w obrębie jednego źródła będą, czasem, różne pisownie. Będziemy wtedy rozstrzygać rzutem monetą, która wersja jest prawdziwsza? ;-)
Nie żebym był przeciwny pozostawieniu oryginalnych zapisów, bynajmniej, ale widzę dużo problemów z tym związanych.

Bezwzględnie, jednak, powinna być informacja, nie wiem w jakiej formie, o jaką wersję nagrania chodzi. Bo z samego tytułu nagrania, nazwy wykonawcy, pisanych tak, czy inaczej, pal sześć, trudno zgadnąć w jakiej wersji piosenka była wtedy grana.
Ale to też nie jest takie proste, bo jak takie wersje opisywać? Co podawać za źródło. Przykład piosenka "Jesteś lekiem na całe zło". Grano to nagranie w wersji która ukazała się wtedy na płycie winylowej, a nie w wersji "podrobionej" w latach 90. Swoją drogą, to jakaś paranoja, że artystka posunęła się do takiej podróbki. Ale, no właśnie, może piosenka w tej pierwsze wersji ukazała się również na płycie CD, np jakieś składance. Co wtedy podawać w informacji o nagraniu? By ta informacja była krótka, ścisła, a nie był to elaborat, na temat historii nagrania?

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: ndz lut 24, 2013 9:48 pm
autor: JaceK
Dublować wikipedię? czy inne serwisy tematyczne? Można... np. uzupełnić informację. Tylko na ile starczy samozaparcia? na pewno nie na tyle, by poszerzać Archiwum o takie elaboraty. Krótka, zwięzła informacja -- TAK! Są chętni do tworzenia takich treści?

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: ndz lut 24, 2013 10:16 pm
autor: marekjarek5
Krótka, zwięzła informacja -- TAK! Są chętni do tworzenia takich treści?
Są. :D

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: ndz lut 24, 2013 10:17 pm
autor: JaceK
Trzymam za słowo!

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: ndz lut 24, 2013 10:39 pm
autor: marekjarek5
JaceK pisze:Trzymam za słowo!
Trzymam za słowo, że uda się dodać opcję, stosownych informacji.

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: pn lut 25, 2013 12:34 am
autor: bobby-x
JaceK pisze:-- tutaj juz jest problem, bo gdybyś TY miał to uzupełniać, byłoby git! Ale jeśli ktokolwiek inny, nawet w dobrej wierze, minie się o włos z TWOJĄ prawdą, wióry się posypią... Więc jeśli chcesz zmian, bardzo proszę, tylko zadeklaruj, że pomożesz je sukcesywnie wnosić. I uszanujesz pracę innych. W końcu to co jest na stronach alp3.pl nie jest wzięte z sufitu, lecz stworzone na podstawie czyjejś pracy i poszukiwań w różnych źródłach. Jednak wedle Ciebie to dyskredytuje całość! I masz prawo tak sądzić... w końcu żyjemy w wolnym kraju. Możesz pomóc to zmienić, lub wręcz przeciwnie. Wybór należy do Ciebie.
Nie mogę się zdeklarować w żadną stronę, nie mogę o tym pisać publicznie, forum jest ogólnodostępne. Popraw Jacku Piotra Barola w ostatnim notowaniu.

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: pn lut 25, 2013 12:43 am
autor: JaceK
Mówisz, masz! Znaczy, że nie tylko danco28 czyta uważnie treści w Archiwum...

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: czw mar 07, 2013 9:43 am
autor: choroszcz
takich podwojnych okazji jest zancznie wiecej...
np Z dnia na dzien -Odzial Zamkniety (Odmienic los)
w moim ogrodzie (ogrodu serce) -Daab
a co z Urszula i Budka Suflera ..razem czy osobno .
Powinnismy kazdy z tych kawalkow osobiscie przeanalizowac ...i nie oszukujmuy sie w wielu przypadkach dopisywanie osoby goscinnej do wykonawcy jest mocno naciagane (Tilt i Kayah )
Co do Perfectu i Niemego czy Objazdowego niemego kina ...Nie róbmy jaj - to był jeden kawałek i tego sie trzymajmy
co do Mika Oldfielda -w Moonlight Shadow RZECZYWISCIE był podawany duet ..ale czy oficjalnie ...w Five Miles Out -nie bylo o Maggie
a Limahl i Mandy Newton- Neverending Story , dlaczego o tym nikt nie mowi ..przeciez tez bylo tak podawane nie raz .Wiec moze dla Limahla nie zaliczymy tego osobno ..(oczywiscie to absurd by był)
Mimo wszystko fajna dyskusja i nie napinajmy sie tak ...bo to w końcu dyskusja na zasadzie wyzszosci świat Wielkanocy nad ..Grudniową Nocą.

Re: Archiwum? A może ALMANACH?

: pt kwie 19, 2013 11:45 am
autor: bobby-x
kolejny kwiatek "wiosenny" sailing to philadelphia - mark knopfler & james taylor , znowu Niedzwiedz sie dziwił na antenie. Skąd jacek bierze te zapisy do bazy?