Strona 2 z 5
Re: Taka miłość jest jedna...
: pn lip 04, 2011 11:57 pm
autor: Martyr
Robert pisze:Chyba było zimno , bo majaczą mi ciepłe ubrania i Wasze ciężkie bagaże , szczególnie Jacka
domyślamy sie, ze mogło chodzić o zlot nr 6, który odbywał sie pod koniec stycznia a my byliśmy na jego części, bo w sobotę wieczorem wsiadaliśmy do pociągu mknącego do Zakopanego, stad te tobołki
Robert pisze:Pamięć chyba mam dobrą i krótką , ale to pamiętam dobrze , bo było to , jak się potem okazało na sali jednak spore zaskoczenie

taaak? my nie zauważyliśmy
Fajne wspomnienia

Re: Taka miłość jest jedna...
: wt lip 05, 2011 12:15 am
autor: Grycek
Ja też przyłączam się do gratulacji i cieszę się niesamowicie.
Re: Taka miłość jest jedna...
: wt lip 05, 2011 12:17 am
autor: Yacy
dziękujemy bardzo

Re: Taka miłość jest jedna...
: wt lip 05, 2011 12:45 am
autor: JaceK
Może czas otworzyć nowy dział na forum?
Gratulacje!
Re: Taka miłość jest jedna...
: wt lip 05, 2011 10:11 am
autor: Robert
Martyr pisze:Fajne wspomnienia

Wspomnienia są najpiękniejsze

Re: Taka miłość jest jedna...
: wt lip 05, 2011 10:41 am
autor: adameria
Gratu...
Re: Taka miłość jest jedna...
: wt lip 05, 2011 12:03 pm
autor: Miszon
...lacje.

Re: Taka miłość jest jedna...
: wt lip 05, 2011 10:43 pm
autor: gżegoż
Martyr pisze:gżegoż pisze:Na początku mojego pobytu na Forum, jako nowicjuszowi zdarzały się zabawne sytuacje

Przez pewien czas myślałem, że sk jest żoną Jacka (...) A więc chyba musi być siostrą

jest córką.

No to tym bardziej widać, w jakim byłem wtedy błędzie

Na pewno niejedna osoba się zdrowo pośmiała z tej mojej "pomyłki"

Re: Taka miłość jest jedna...
: czw lip 07, 2011 12:38 pm
autor: VILKI
ceremonia w Tczewie. jakoś znajoma ta nazwa

. zatem najlepszego na tym łez padole. bądźcie silni i wytrwali ...
Re: Taka miłość jest jedna...
: czw lip 07, 2011 3:06 pm
autor: adameria
Miszon pisze:...lacje.
A nie, nie... w moim wykonaniu to c.d.n.

, bo jeszcze czasu trochę zostało. Ja powoli odsłaniam ten napis.

Re: Taka miłość jest jedna...
: czw lip 07, 2011 3:08 pm
autor: Miszon
Aha... czaję. Stopniujesz napięcie

.
Re: Taka miłość jest jedna...
: pt lip 15, 2011 10:50 pm
autor: JASNOŚĆ
Yacy pisze:Chcesz zrozumieć tekst Bryana, kliknij w serca jutro z rana
Gratulacje Yacy

Re: Taka miłość jest jedna...
: sob lip 16, 2011 3:26 pm
autor: kajman
No to gratulacje i wszystkiego najlepszego.
Sorry, że tak późno, ale do tego działu to ja bardzo rzadko zaglądam. 
Re: Taka miłość jest jedna...
: pn lip 18, 2011 12:35 am
autor: Yacy
kajman, ale to nie są wyścigi, więc nie masz za co przepraszać
dziękujemy!
kajman, JASNOŚĆ, adameria, VILKI, JaceK - ogramnie dziękujemy wam za życzenia

Re: Taka miłość jest jedna...
: pt sie 12, 2011 7:49 pm
autor: Martyr
Już tylko 2 tygodnie zostały... Może czas odliczać dni i godziny?

Re: Taka miłość jest jedna...
: pt sie 12, 2011 9:27 pm
autor: Miszon
nie liczę godzin i lat
to życie mija, nie ja

Re: Taka miłość jest jedna...
: sob sie 13, 2011 2:46 pm
autor: kajman
Miszon pisze:nie liczę godzin i lat
to życie mija, nie ja

Tak sobie myślę czy on jeszcze z Walizą czy już sam?
Re: Taka miłość jest jedna...
: pt sie 19, 2011 10:19 pm
autor: bobby-x
Martyr pisze:Już tylko 2 tygodnie zostały... Może czas odliczać dni i godziny?

Gdyby Wróżka w ’83 powiedziała mi, że …
będzie Takie Radio, że będzie Taka Audycja, że będę Tam wpadał bardzo często, że minie „500”, że minie „1000”, że w 2003 Człowiek o imieniu Jacek założy Forum, że zaloguję się dzień po Kubie, że umówimy się na małe spotkanie na Ursynowie, że będzie pierwszy 5-osobowy zlot, że będzie drugi i poznam Fankę DM, że będzie Sękocin (choć bardziej, kojarzę Yacego z 4 zlotu)
… to bym po prostu nie uwierzył i poszedł grać w kapsle z kumplami z bloku.
Jak to nigdy nie wiadomo co się wydarzy jutro i co nas czeka w najbliższej przyszłości. Życzę abyście trwali w swoich postanowieniach i nigdy nie … dopóki … Was nie rozłączy.
Re: Taka miłość jest jedna...
: pt sie 19, 2011 10:46 pm
autor: Martyr
bobby-x pisze:że w 2003 Człowiek o imieniu Jacek założy Forum, że zaloguję się dzień po Kubie, że umówimy się na małe spotkanie na Ursynowie, że będzie pierwszy 5-osobowy zlot, że będzie drugi i poznam Fankę DM, że będzie Sękocin (choć bardziej, kojarzę Yacego z 4 zlotu)
bardzo udana recenzja naszego zlotowego życia

Sękocin Las odegrał oczywiście duże znaczenie. I wtedy właśnie mieliśmy niezapomniany forumowy mecz piłki nożnej z kibicem i fotoreporterem
bobby-x pisze:Jak to nigdy nie wiadomo co się wydarzy jutro i co nas czeka w najbliższej przyszłości. Życzę abyście trwali w swoich postanowieniach i nigdy nie … dopóki … Was nie rozłączy.
Dziękuję pięknie za życzenia i dobre słowa, Bobby! Bardzo ładnie napisałeś

Re: Taka miłość jest jedna...
: pt sie 19, 2011 11:21 pm
autor: Yacy
bobby-x pisze:Gdyby Wróżka w ’83 powiedziała mi, że …
... że w '96 roku "za pracą" pojadę do innego miasta, że prawie 10 lat później wieczorem siądę do komputera i będę szukał informacji o Liście Przebojów Programu Trzeciego, i znajdę stronę na której parę osób pisze o LP3, że się tam zarejestruję i po paru tygodniach wsiąknę tak bardzo, że właściwie nie ma dnia abym tam(tu) nie zaglądał, że 21 września 2007 roku ok. 16:10 wysiądę w Warszawie tuż przed 3 Zlotem i pierwszą osobą, którą spotkam na peronie będzie ... Martyrka

, że podejdę do Niej i zapytam " Martyr ?", że Grabaż zawiesi działalność Pidżamy Porno, aby założyć Strachy Na Lachy i że w 2008 przyjedzie z tą grupą do mojego miasta czym zachęci mieszkającą kilkadziesiąt kilometrów dalej Martyr do uczestniczenia w tym koncercie, że parę dni później Martyrka podsunie mi do wysłuchania depeszowe One Caress, które w podsumowaniu 10 lat mojej prywatnej listy jest zdecydowanym liderem, że pojedziemy wspólnie do Węgorzewa i Jarocina, do którego powrócimy po dwóch latach i z którego wyjedziemy "po słowie", i że będzie taka sobota 27 sierpnia 2011...
... to bym nie uwierzył ...
a przecież mogłem iść pokopać w piłę w lipcu '83 ... ale nie. ja posłuchałem Marka, mojego brata, aby słuchać innego Marka, który przez radio Biwak stojące w ogródku za moim Rodzinnym Domem prezentował po raz 67 LP3.
a mogłem w tym czasie strzelić kilka bramek, ech...
muszę wkleić jeszcze jedną wymianę zdań, która miała miejsce przed tym trzecim zlotem...
Yacy pisze:no ok. To ja napiszę tak. Bardzo chcę być ale na 100% będę wiedział w ... środę a może dopiero we czwartek tuż przed zlotem. ( ... ) Mam nadzieję że moje wydatki nie pójdą na marne
Martyr pisze:Mam nadzieję że Ci się uda, Yacy...
Martyr pisze:
cieszę się, już wpisałam Cię na powyższą liste
Robert - dziękuję

za filmik z kotkiem również

Re: Taka miłość jest jedna...
: pt sie 19, 2011 11:25 pm
autor: ku3a
coraz piękniej jest w tym wątku

Re: Taka miłość jest jedna...
: pt sie 19, 2011 11:51 pm
autor: bear
hej, przestańcie - niby jestem twardym misiem ale jednak czasem się wzruszam...
Re: Taka miłość jest jedna...
: sob sie 20, 2011 9:59 am
autor: adameria
Wspaniałe wspomnienia... napiszę tylko, fajne było przeczytać o Was w książce,
a potem na Zlocie pomyśleć: O, to jest Ta słynna Martyr! O, to jest ten słynny Yacy!
O, to Oni są parą? Okazuje się, że nie tylko miłość do DM Ich łączy... Hmmmm...
Gratulacj...
Re: Taka miłość jest jedna...
: sob sie 20, 2011 11:16 am
autor: Miszon
… to bym po prostu nie uwierzył i poszedł grać w kapsle z kumplami z bloku.
a przecież mogłem iść pokopać w piłę w lipcu '83 ... ale nie. ja posłuchałem Marka, mojego brata, aby słuchać innego Marka, który przez radio Biwak stojące w ogródku za moim Rodzinnym Domem prezentował po raz 67 LP3.
a mogłem w tym czasie strzelić kilka bramek, ech...
TE fragmnenty mnie rozwaliły!
W ogóle super wspomnienia wpisaliście!
Re: Taka miłość jest jedna...
: czw sie 25, 2011 3:20 pm
autor: tadzio3
To i ja jeszcze na ostatnią chwilę chciałbym życzyć po prostu wszystkiego dobrego na nowej drodze życia. Już nie będę się powtarzał, ale i dla mnie to jest niesamowita historia kolejnej już forumowej pary. Poza tym nasze Forum to fenomen. Jedno z pierwszych w jakich uczęszczałem i już 7 lat praktycznie codziennie tutaj zaglądam.
Oby więcej takich wiadomości na forum
