Lista Przebojów Programu Trzeciego

Ale jeśli koszyki to żeby było ich mało, bo zaije to sportową rywalizację i wykluczy niespodzianki oraz ciekawe pary

to może od razu wylosujemy zwycięzcę?

Yacy - masz bardzo ciekawe pomysły jak nie MŚ, to wybór utworu 1500 notowań LP3. Nic tylko pogratulować
Na pewno włączę się do tej zabawy.

Yacy pisze:ad.2
ja dorzuciłbym całą trójkę, skoro bierzemy pod uwagę top100 normalnego posumowania! /liczba utworów 183/. Tylko co jest tym trzecim?
ad.5
20+1? Oczko? Nie sądzę, aby ktoś miał problem z wyborem.
Punktacja. Tak jak w NL:
1 miejsce -22 pkt.
2 -20pkt
3- 18pkt
...
20-1pkt
21-0pkt
ad.6
Gdybyśmy ruszyli 13.08 to do 10.09 są 4 tygodnie. To mało? Jeśli poszczególne tury miałby trwać po 5 dni to eliminacje mogą się skończyć 17.09 czyli 5 tygodni. To wystarczy? Koniec byłby 22.10 - tydzień przed 1500 notowaniem. Ewentualnie w trakcie gdzieś można dodać po 1 dniu i wtedy całość skończy się tuż przed 1500 lp3.
ad.7
Miesiąc dla Niemena to mało... A NLX powinna poczekać do końca października... Ale ... ja się dopasuję.

2. INXS - Afterglow
5. Ja jestem za, ale może więcej osób się wypowie.
6. Może wytłumacze na swoim przykładzie. Znam wszystkie te utwory. Część bardzo dobrze, część mniej. I jestem w stanie stworzyć sobie bazę 30-40 utworow, z ktorych wybiorę tą 21. Pozostałych nie planuję przesłuchiwać. Powod jest prosty - 30% z nich wyleci przed pucharami. Natomiast w pierwszej rundzie pewnie będzie minimum 20 par, w ktorych nie będę miał całkowitej pewności, który utwor wybrać. Może będzie ich nawet 50. To sporo muzyki do przesłuchania. Przypuszczalnie więcej niż w eliminacjach. Tak że przydaloby się więcej czasu. W drugiej rundzie pucharow par będzie mniej, a większość utworow przesłuchana. Stąd propozycja wydlużenia czasu pierwszej rundy pucharów.
7. Oczywiście że miesiąc to może być mało, ale zważ, że pierwsza faza NL to zgłaszanie utworow, a wybranie własnej parki nie zajmie chyba aż tak dużo czasu. W tym czasie top Niemena trwałby nadal.
Jeszcze jedna sprawa, chociaż to w zasadzie oczywista oczywistość. Cała ta zabawa powinna się opierać podobnie jak NL na tajności wysyłania zarówno zestawień eliminacyjnych jak i głosowań pucharowych.
No i jeszcze w temacie, ktory poruszył wwas. Runda eliminacyjna jest moim zdaniem konieczna i żadne koszyki tego nie zastąpią, bo naprawdę trudno powiedzieć, ktory utwor jest silny, a ktory nie. No pewnie kilka pewniakow do czołówki by się znalazło, ale czarne konie mogą się zdarzyć. A chodzi o to, żeby wybrać najlepsze naszym zdaniem utwory, a taki układ może połączyć najsilniejszych od razu.

Przeglądam sobie pierwsze piątki poszczególnych lat i muszę powiedzieć że znajduję się tam wiele prawdziwych hitów lp3, na czele z White Lies, jeśli chodzi o ostatni czas, a wcześniej choćby: Nickelback, "Youre Beautiful" Blunta, "Śmierć na pięć", "Somewhere I Belong", "12 groszy", "Don't speak" czy "Sen", największe przeboje Turbo i TSA, "Mniej niż zero"... (szczególnie początki listy były dla niektórych utworów dość krzywdzące, patrząc z dzisiejszej perspektywy...). Tak więc pewnie możnaby rozważyć dodanie i tych utworów do zestawu. A jakby było mało, to myślę że i dwa pierwsze kawałki z topu Poczekalni możnaby było uwzględnić...

Ad. 2 i 5 - jestem jak najbardziej za

OK, z tym koszykiem to tylko taki luźny pomysł rzucony na szybko. Argument, że eliminacje będą bardziej sprawiedliwe, rzeczywiście jest sensowny.

Natomiast jeszcze słowo o moim pierwotnym (choć skądinąd też luźnym) pomyśle dociągnięcia do 256. Otóż boję się, że jeżeli w eliminacjach miałaby odpaść jedna trzecia, z mojego "oczka" mogłoby zostać 5-6 utworów (wariant optymistyczny ). Oczywiście, bardzo prawdopodobne, że nawet przy 256, po pierwszej rundzie zostałyby z niego 3-4, ale przynajmniej wiedziałbym, z którymi przegrały w bezpośrednim starciu

Swoją drogą zabawa bardzo mi się podoba i na pewno będzie, nawet jeżeli po eliminacjach z mojego oczka zostanie 1

czyli dodajemy top5 podsumowań i top5 kwiecień-kwiecień i top 5 lipiec-czerwiec? chyba będzie tego sporo...

na 2 pierwsze pozycje mogę spojrzeć późnym wieczorkiem. i zobaczymy ile tego jest. ale o lipiec-czerwiec to już muszę poprosić Kajmana.

kajman, to zaproponuj terminy!
Nie wiem czy dla wszystkich byłoby dobrze gdyby eliminacje i 1/64 trwały po 3 tygodnie... Może 4 tygodnie na eliminacje, 2 na rudę pierwszą i potem tydzień i dalej po 5 dni? To by było na 2 dni przed 1500 notowaniem

Yacy pisze:1. czyli dodajemy top5 podsumowań i top5 kwiecień-kwiecień i top 5 lipiec-czerwiec? chyba będzie tego sporo...
2. na 2 pierwsze pozycje mogę spojrzeć późnym wieczorkiem. i zobaczymy ile tego jest. ale o lipiec-czerwiec to już muszę poprosić Kajmana.
3. kajman, to zaproponuj terminy!
Nie wiem czy dla wszystkich byłoby dobrze gdyby eliminacje i 1/64 trwały po 3 tygodnie... Może 4 tygodnie na eliminacje, 2 na rudę pierwszą i potem tydzień i dalej po 5 dni? To by było na 2 dni przed 1500 notowaniem

1. No coż, ja nie jestem specjalnie do tego pomysłu przekonany. I mogłbym zaproponować utwory będące 4 razy na 1 miejscu lub pół roku w top30. Nie mnożmy bytow ponad potrzeby (no tak, mowi to ten, który sam doprowadził do namnożenia ). Owszem ja nie miałbym nic przeciwko nawet 300 utworom, ale problemem mogłoby być rozbicie głosów (no ale wtedy moglibyśmy wybierać dwudziestki piątki ).
2. No ale jeżeli przejdzie, to dorzucę dodatkowe utwory z zestawień lipiec-czerwiec.
3. Ja nawet nie myślałem o takich ilościach czasu. Na pierwszą pucharową powinno wystarczyć 10 dni (w tym dwa weekendy), no chyba że się okaże że będzie w niej 256 piosenek.
wwas, nie bądź takim pesymistą. Gdybym ja ukladał moj top21 z utworów, które kiedykolwiek były na liście to nie wiem, czy pięć bym wybral z tych, ktore zostaly zakwalifikowane. Jak sobie pomyślę, czego zabrakło... Ale przyjmuję konwencję i zobaczę, co z tego wyniknie.

kajman pisze: Nie mnożmy bytow ponad potrzeby (no tak, mowi to ten, który sam doprowadził do namnożenia ).

pewnie masz rację, gdzieś musi być granica...

kajman pisze: Gdybym ja ukladał moj top21 z utworów, które kiedykolwiek były na liście to nie wiem, czy pięć bym wybral z tych, ktore zostaly zakwalifikowane.

to może niech każdy wplecie swoją dodatkową piątkę w zestaw eliminacyjny ale to pewnie i tak by nic nie dało...

Może piątka to za dużo, ale gdyby każdy miał prawo wprowadzić 1 (słownie: JEDEN) utwór,
który niewiele zdziałał na LP3, a jest dla kogoś bardzo, to byłaby to jakaś szansa.
Na moim przykładzie - byłby to zapewne utwór "Jeżeli" Armii. Utwór, który nic
właściwie nie zdziałał, a dla mnie był bardzo ważny.
Podejrzewam (ale to tylko przypuszczenie!!!), że Yacy miałby prawo wprowadzić
np. Shake The Disease DM, albo coś równie oryginalnego, co z punktu widzenia statystyk
jest bez znaczenia (Nena? )... Gdybam tylko...
Chodzi mi o utwór, który np. kojarzy się komuś z jakimś ważnym wydarzeniem w życiu,
albo który zmienił kompletnie punkt widzenia na muzykę. Po prostu - jest dla kogoś
(przepraszam za słowo) mega-ważny, a sam niewiele osiągnął na LP3.
Jest to jednak tylko głośne myślenie. Raczej nierealne...

Natomiast nie stoi nic na przeszkodzie, abyśmy listę takich "swoich" utworów
przedstawili Panom Redaktorom, np. z krótkim wyjaśnieniem napisanym
przez każdego For(um)owicza. Może to się do czegoś przyda (oby nie do śmietnika)...
Akurat tego mogę się podjąć - zebrać taki zestaw od Was i jak Bóg da,
to osobiście przedłożyć na ręce Szefów LP3. Jest to jednak luźny pomysł
i jeśli zbyt głupawy to przepraszam - postu nie było.
Może to naiwne i głupie... nie wiem, ciekaw jestem co o tym sądzicie.

Z pewnością warto, aby o akcji Yacego dowiedziała się Redakcja w swoim czasie.
Myślę, że chyba nie będzie z tym problemu.

Teoretycznie pomysł bardzo ciekawy (sam bym z chęcią coś zgłosił), tylko że to trzeba byłoby zgłosić ze sporym wyprzedzeniem, bo dopiero jak taki zestaw by się pojawił można byłoby ustalać swoją 21. Już jeden taki utwor pojawiający się w ostatniej (lub przedostatniej) chwili mógłby spowodować konieczność przesłuchania swojego zestawu od nowa i dokonania przesunięć, a co dopiero, gdyby ich było dwa lub więcej.

kajman pisze:Teoretycznie pomysł bardzo ciekawy

Właśnie tego się obawiam, że tylko teoretycznie... ponieważ takie wystawianie i tak pewnie
mało kogo przekona w dalszych fazach i takie utwory padną w boju jak muchi.

Bardziej realne wydaje się "pokazanie" swojego utworu wszem i wobec na Forum LP3 oraz potem w Redakcji. Taki zestawik, ale indywidualny. Chyba każdy może napisać 5 zdań o swoim debeściaku, skoro ku3a w podobny sposób opisał/opisuje
200 (!!!) utworów z podsumowania 1000 notowań własnej listy. Podkreślam, że tylko głośno myślę, ponieważ
może to nie ma kompletnie sensu (albo coś takiego już pojawiło się na Forum).

adamwadameria pisze:Podejrzewam (ale to tylko przypuszczenie!!!), że Yacy miałby prawo wprowadzić
np. Shake The Disease DM, albo coś równie oryginalnego, co z punktu widzenia statystyk
jest bez znaczenia (Nena? )... Gdybam tylko...

mój nr 1 kojarzony z lp3 jest inny i niezmiennie od 27 lat [z dokładnością do 3-4 tygodni] ten sam Ale z tych dwóch jeden w top 5 może by się znalazł

podsumowując: chciałbym rozpocząć Naszą Listę LP3 jutro po LP3

stanęło na 183 utworach?
w eliminacjach punktujemy 21 utworów?
terminy o których pisałem wcześniej zostają?
czy potrzeba gdzieś wrzucić te utwory? jeśli tak to tu bym prosił o pomoc...

adamwadameria pisze:Właśnie tego się obawiam, że tylko teoretycznie... ponieważ takie wystawianie i tak pewnie
mało kogo przekona w dalszych fazach i takie utwory padną w boju jak muchi.

przedstawienie ogółowi bardzo ważnych dla siebie z różnych powodów utworów z LP3 jest ciekawym pomysłem (choć może niektóre powody byłyby zbyt osobiste, by o nich pisać), ale nie wiem czy tak samo dobrym, by dodać te utwory do forumowego plebiscytu na najważniejsze utwory 1500 notowań. Bo to dwie różne rzeczy. Zresztą myślę, że z bardzo dużym prawdopodobieństwem można założyć, że te utwory daleko nie zajdą, bo każdy swoje ulubione i najważniejsze utwory już ma, a poznanie jakiegoś utworu teraz, już na poszczególne klasyfikacje nie zdąży wpłynąć. Więc ja byłbym za tym, żeby pozostać przy zestawie już zaproponowanym.

adamwadameria pisze:Bardziej realne wydaje się "pokazanie" swojego utworu wszem i wobec na Forum LP3 oraz potem w Redakcji. Taki zestawik, ale indywidualny.

jak widzisz to pokazanie w Redakcji? bo nie za bardzo to czuję. jaki byłby tego cel? w jakiej to formie? (nie chcę przekazać, że to nie jest dobry pomysł, chcę jedynie zrozumieć i bardziej się wczuć )

adamwadameria pisze:Chyba każdy może napisać 5 zdań o swoim debeściaku, skoro ku3a w podobny sposób opisał/opisuje 200 (!!!) utworów z podsumowania 1000 notowań własnej listy.

o, bardzo mi miło, że zaglądasz . co prawda opisuję dopiero od pierwszej setki, ale faktycznie to nie problem napisać kilka zdań o ważnym dla siebie utworze.
(a gdyby kogoś interesowało - podsumowanie 1000 notowań mojej prywatnej listy publikuję tutaj: http://www.mycharts.pl/forum/viewtopic.php?t=8528 )

Yacy pisze:stanęło na 183 utworach?

jak dla mnie OK.

Yacy pisze:w eliminacjach punktujemy 21 utworów?

w sam raz.

Yacy pisze:terminy o których pisałem wcześniej zostają?

nie wiem która wersja jest ostateczna. moim zdaniem lepiej mieć tygodniowy margines i w wersji początkowej zaplanować, żeby zakończyć tydzień przed 1500.

Yacy pisze:czy potrzeba gdzieś wrzucić te utwory? jeśli tak to tu bym prosił o pomoc...

oj tak, bardzo by pomogło.

Fajny pomysł, na pewno wezmę udział w wyborach. Zestaw "183" jest spoko.

Jedna uwaga. Moim zdaniem pierwsze miejsce powinno dostać 25 punktów, następne pozycje - tak jak zaproponował Yacy.

To ja sobie dla odmiany trochę pomarudzę
Oczywiście sam pomysł plebiscytu jest znakomity, ale sposób jego przeprowadzenia nie wzbudził we mnie entuzjazmu. Wiem, że sprawy już zaszły za daleko i już nic się nie zmieni, zresztą do tej pory nikt nie zgłosił sprzeciwu i wszystkim się podoba więc mam prawo podejrzewać że moje zdanie będzie odosobnione, ale co mi tam - i tak je przedstawię
Nie jestem jakimś wielkim miłośnikiem formatu Naszej Listy. Po ostatniej edycji która była zupełnie wypruta z emocji jakoś nie czekam z niecierpliwością na kolejną. Zbyt wiele w tym przypadku i niesprawiedliwości. Nietrudno sobie wyobrazić że w ćwierćfinałach trafią na siebie przykładowo "Brothers In Arms" i "Again". Dla mnie taki plebiscyt to bardzo poważna sprawa. Głupio by było, gdyby po drodze wydarzyły się jakieś dziwne rzeczy. I nie chciałbym, by w przyszłości do każdego głosowania i plebiscytu na forum stosować szablon Naszej Listy.
Druga rzecz - selekcja utworów. Moim zdaniem zupełnie niepotrzebna, i w pewnym sensie ograniczająca wolność wyboru. Dlaczego po prostu nie wybierać ze wszystkich utworów, jakie pojawiły się w historii lp3? Jeśli dla kogoś utwory, które nigdy nie osiągnęły niczego znaczącego są z różnych przyczyn ważniejsze od "Again" i "Brothers In Arms", bardziej się z listą kojarzą?
Z mojego punktu widzenia zdecydowanie lepiej byłoby, gdyby po prostu każdy wskazał i ułożył w kolejności 30 lub 50 najważniejszych dla siebie utworów w dziejach lp3, zresztą coś podobnego i tak będzie trzeba zrobić przy okazji eliminacji. I nie byłoby tej loterii później...
No, to sobie ponarzekałem i trochę mi lżej I żeby była jasność - oczywiście wezmę udział w tym plebiscycie bez względu na to, w jakiej będzie formie. A napisałem to wszystko tylko po to, by wyrazić swoje zdanie, a nie po to by się sprzeciwiać i wszczynać bunt

bear pisze:Z mojego punktu widzenia zdecydowanie lepiej byłoby, gdyby po prostu każdy wskazał i ułożył w kolejności 30 lub 50 najważniejszych dla siebie utworów w dziejach lp3, zresztą coś podobnego i tak będzie trzeba zrobić przy okazji eliminacji. I nie byłoby tej loterii później...

ale wówczas mogłoby dojść do sytuacji, że eliminacje niczego nie rozstrzygną. Mogłoby być dużo remisów,a przecież w historii LP3 było wiele utworów.

jeśli dobrze zrozumiałem beara, skoro nie jest za NL, to miałoby to wyglądać jak każdy inny top? po prostu każdy układa np. top 50 -> m.1 - 50p , m.50 - 1p. Zsumowane wyniki dają ostateczny TOP LP3? Czy tak?

Selekcja. Udział weźmie pewnie z 50 osób. myślę, że gdyby nie jakaś selekcja to bardzo wysoko pojawiłby się podwójne pozycje.
Poza moim jednym faworytem, wielu nie ma w tym zestawie 183 utworów. A z drugiej strony nie wierzę, aby coś zdziałały...

bear pisze:I nie chciałbym, by w przyszłości do każdego głosowania i plebiscytu na forum stosować szablon Naszej Listy.

nie wiem czy do każdego. ja po prostu taką wersję zaproponowałem. Druga propozycja odpadła od razu. A żadnej innej - do tej pory nie było...

pytanie podstawowe, zanim zaczniemy. czy chodzi o wybranie najważniejszych dla nas utworów z czasów naszego słuchania LP3 czy z całej historii LP3?

Mi się wydaje, że plebiscyt według zasad NL może być ciekawy właśnie dlatego, że na przykład w ćwierćfinale "Brothers..." trafi na "Again". Takie pojedynki gigantów zapowiadają się bardzo interesująco.
Poza tym, w porównaniu do NL, tu będzie tak dużo znakomitych utworów, że nie ma szans by było nudno, jak to czasami w NL bywa.

Nie miałbym nic przeciwko temu, by oddzielnie (w innym wątku, z innym prowadzącym) zrobić "normalne" głosowanie, takie jak robimy z okazji Topów Wszech Czasów. Głosować można byłoby na wszystkie piosenki, które choć raz znalazły się na liście (łącznie z poczekalnią?).

Być może jeden plebiscyt obniżyłby wartość drugiego (i na odwrót), ale nie sądzę, by był to duży problem. Taką okazję jak 1500. notowanie warto specjalnie uhonorować.

ku3a pisze:pytanie podstawowe, zanim zaczniemy. czy chodzi o wybranie najważniejszych dla nas utworów z czasów naszego słuchania LP3 czy z całej historii LP3?

To jest dobre pytanie. Tym bardziej, że w pierwszym przypadku numer 1 jest dla mnie oczywisty (tzn. MÓJ nr 1 ). A tak to nie wiem.
Gdyby była wersja jak bear woli, to raczej bym wybierał z czasu słuchania, ale wersja naszolistowa to raczej ogólnie. Bo przecież w pojedynku Brian Adams z Robin Hooda - Archive Bullets nie zagłosuję wbrew sobie na Archive.

ku3a pisze:pytanie podstawowe, zanim zaczniemy. czy chodzi o wybranie najważniejszych dla nas utworów z czasów naszego słuchania LP3 czy z całej historii LP3?

ale przecież to tylko 15 miesięcy różnicy

adr pisze:Nie miałbym nic przeciwko temu, by oddzielnie zrobić "normalne" głosowanie,

jak dla mnie nie ma problemu

adr pisze:Takie pojedynki gigantów zapowiadają się bardzo interesująco.

tym bardziej, że pewnie nie dla wszystkich obydwa utwory to giganci...

bear pisze:1. Nie jestem jakimś wielkim miłośnikiem formatu Naszej Listy. Po ostatniej edycji która była zupełnie wypruta z emocji jakoś nie czekam z niecierpliwością na kolejną.
2. Zbyt wiele w tym przypadku i niesprawiedliwości. Nietrudno sobie wyobrazić że w ćwierćfinałach trafią na siebie przykładowo "Brothers In Arms" i "Again". Dla mnie taki plebiscyt to bardzo poważna sprawa. Głupio by było, gdyby po drodze wydarzyły się jakieś dziwne rzeczy. I nie chciałbym, by w przyszłości do każdego głosowania i plebiscytu na forum stosować szablon Naszej Listy.
3. Druga rzecz - selekcja utworów. Moim zdaniem zupełnie niepotrzebna, i w pewnym sensie ograniczająca wolność wyboru. Dlaczego po prostu nie wybierać ze wszystkich utworów, jakie pojawiły się w historii lp3? Jeśli dla kogoś utwory, które nigdy nie osiągnęły niczego znaczącego są z różnych przyczyn ważniejsze od "Again" i "Brothers In Arms", bardziej się z listą kojarzą?
4. Z mojego punktu widzenia zdecydowanie lepiej byłoby, gdyby po prostu każdy wskazał i ułożył w kolejności 30 lub 50 najważniejszych dla siebie utworów w dziejach lp3, zresztą coś podobnego i tak będzie trzeba zrobić przy okazji eliminacji.
5. I nie byłoby tej loterii później...

1. Z NL jest jak z demokracją. To fatalne rozwiązanie, ale najlepsze z możliwych.
2. Jeżeli trafiłyby na siebie w ćwierćfinale to oznaczaloby, że przynajmniej jedna z nich nie zachwycila w eliminacjach czyli być może nie powinna trafić wyżej.
Rozpatrzmy warianty alternatywne. Przychodzą mi do głowy cztery rozwiązania a każde ma swoje wady i zalety. Dwa z nich już podawałem, ale przypomnę.
Przed A i B wspomnę o zasadach NL, bo pomogą w dalszych analizach. Dla 128 utworów wyglądałyby następująco. Po eliminacjach tworzone są pary na zasadach (liczby to miejsca w eliminacjach:
1 - 128
2 - 127
.........
64-65
W kolejnej rundzie zwycięzca z 1 - 128 ze zwycięzcą 64-65
itd.
A. Tworzymy czworeczki wg zasad NL (czyli np. 1, 64, 65, 128). Do kolejnej rundy przechodzą dwa utwory. Nawet jeżeli potencjalnie najlepsza dwojka trafi na siebie wcześniej, to i tak przejdzie dalej. Dodatkowa korzyść to w sumie jedna runda mniej (w ostatniej rundzie cztery najlepsze). Problemem jest to, że zwycięska para trafi na siebie w kolejnej rundzie, ale temu można zapobiec stosując zasadę z rozwiązania B.
B. System NL parowy, ale nie trzymamy się sztywnych ustaleń kolejności po eliminacjach tylko dodajemy punkty zdobyte przez zwycięzcow w rundach pucharowych. Czy bardziej utwor jest lubiany tym wyżej wygrywa rundy pucharowe i awansuje w hierarchii. Przy np. 30 głosujących ci najpopularniejsi (nawet przy niezbyt rewelacyjnym wyniku eliminacji) szybko trafią do czołówki. Problemem może być to, że ustawienie nowej kolejności może zabrać trochę czasu (w NL to prawie automat). Dużym problemem może być natomiast to, że żeby było sprawiedliwie to punkty można dodawać tylko od tych osob, ktore głosowaly na wszystkie pary.
C. Z eliminacji przechodzi do kolejnej rundy np. 100 utworow. Ustawiamy sobie najlepszą 21, głosujemy, po czym w następnej rundzie mamy 50 utworów. Ponownie głosujemy na 21 i w ostatniej rundzie zostaje 20, 21 lub 25 utworow i teraz ustalamy kolejność wszystkich. W ten sposób wyłaniamy zwycięzcę.
D. Ustawiamy sobie top50 i wysyłamy kolejność do prowadzącego. Tutaj można zrobić coś takiego, że możemy stworzyć w ten sposob alternatywny top ulubionych utworów i nawet wysłać wyniki eliminacji (21 utworow) do jednego prowadzącego, a topy50 do drugiego, poza tym możemy mieć dodatkowy czas na ich stworzenie.
3. Fajnie by było, ale w takim przypadku w tym topie mogloby być i ponad 1000 utworów.
4. Czyli wyniki tych topów 30 lub 50 byłyby ostateczne? Moim zdaniem wyniki byłyby jednak nie do końca reprezentatywne.
5. Z jednej strony nie byłoby loterii, z drugiej strony w czołówce mogłyby pojawić się utwory podobające się bardzo małej ilości osób.
6. Tomekk, można byłoby przyjąć, że w wypadku absolutnego remisu wyżej byłby utwor, ktore zajął lepsze miejsce na liście.
7. adr, też myślałem, że można dać więcej za pierwsze miejsce, ale uważam, że jeżeli za pierwsze 25 to np. za drugie 21, za trzecie 19, żeby także trochę mocniej wyrożnić medalistow.

Yacy pisze:

bear pisze:I nie chciałbym, by w przyszłości do każdego głosowania i plebiscytu na forum stosować szablon Naszej Listy.

nie wiem czy do każdego. ja po prostu taką wersję zaproponowałem. Druga propozycja odpadła od razu. A żadnej innej - do tej pory nie było...

Sorry Yacy, były dwie moje, które wprawdzie opierają się na NL, ale jednak się od nich rożnią.
Nota bene zacząłem pisać swoj poprzedni post przed tym Twoim.
EDIT: czyli pisałem ponad godzinę.

ku3a pisze:pytanie podstawowe, zanim zaczniemy. czy chodzi o wybranie najważniejszych dla nas utworów z czasów naszego słuchania LP3 czy z całej historii LP3?

Raczej myślę, że z czasów słuchania, ale podam to na przykładzie. Nie słuchałem listy jeszcze, gdy była na niej "Autobiografia", ale doskonale pamiętam jak z dreszczykiem słuchałem jej przy okazji jakiegoś podsumowania w latach 80tych. Pewnie akurat głosował nie będę, ale gdybym chciał to miałbym alibi.


EDIT: mi się faza grupowa proponowana przez kajmana podoba.