Lista Przebojów Programu Trzeciego

no i na koniec oczywiście:
Kult - Amnezja (Not. 1476 - miejsce 5) [Kazik, który gdyby śpiewał po angielsku to by zrobił karierę zagranicą. ]

emilencja pisze:przez abd3mz » wtorek, 27.04.2010, 10:37
dziś na antenie po raz kolejny podziękowania za książki dla leszkano.

o co chodzi ? jakie książki ? co przegapiłem ???

nie wiem czy jestem wystarczająco kompetentny, żeby się na ich temat wypowiadać, ale mogę powiedzieć, że chodzi o pewnego rodzaju papierową wersję Archiwum LP3 . Tylko ułożoną według artystów.

literka T:
What's Love Got to Do with It - Tina Turner (1984)

Liryka, liryka - Grzegorz Turnau (2002) [Balonik powiedział, że ten utwór był na pierwszym?]

i oczywiście:
Pearl Jam - Just Breathe (Not. 1476 - miejsce 4)

znowu ja zaczynam.

Where the Streets Have No Name - U2 [1987] [ten utwór był w "Będzie głośno". fajnie tam wypadł. ]

Ech, jednak U2.

U2 - When the streets have no name (aczkolwiek kawałek świetny) [plus opowieść o kręceniu teledysku. Nigdy nie widziałem go zresztą]

edit:
A jednak abd3mz mnie ubiegł .

Miszon pisze:A jednak abd3mz mnie ubiegł .

to Ty wklejaj dalej, a ja kończę śniadanie.

OK. Tak też czynię. Ale teraz idę podgrzać sobie obiad.

Ultravox - Dancin with tears in my eyes[z wokalistą Nidziurem ]

bonusowo:
Ania - Bang Bang - ech, ciarki jak wchodzi sekcja! A później ten floydowski saxofon. Kurcze, na razie mój polski kawałek roku!

jak to słyszę to wydaje misie, że to Dancing with Tears in My Ears.

PS. To 1984 rok.

edit: na koniec:
Ania - Bang Bang (Not. 1476 - miejsce 3)

Dancing With Tears In My Eyes. Zapadł mi w pamięć teledysk do tej piosenki.
Będąc podrostkiem byłem pod dużym wrażeniem przejmującej historii w nim opowiedzianej (w skrócie: pogodzenie się z losem pewnej rodziny w sytuacji awarii pobliskiej elektrowni atomowej. w roli męża oczywiście Midge Ure ze swoimi baczkami, które tak mi się wtedy podobały, hehe.)
Wtedy mało znałem przejmujących historii, stąd pewnie takie wrażenia. Do tego muzyka, która do dzisiaj nie przyprawia mnie bynajmniej o Tears In My Ears

Tymczasem dzisiaj prawie na pewno Voo Voo hmm, co jeszcze było na literę V? Vox?

Ja stawiam na Voo Voo i Varius Manx. Chociaż niewykluczony też Vangelis (od Marka) lub Vaya Con Dios (od Piotra).

PS. Dygresja, ale padłem: "Prostownica z możliwością robienia loków. To prawie jak walec z możliwością wybojów" .

Miszon pisze: PS. Dygresja, ale padłem

niezłe.
no i zaskoczenie Niedźwiedź wybrał:
Gino Vannelli - Venus Envy (2006)

czy to pierwszy utwór prezentowany w ABC Listy, który nie był w Top30?

Może niekoniecznie zaskoczenie, ale w naszym archiwum to na G jest stąd zmyłka;-) .

Nie znam chyba tego.

i znowu pudło. Podobno wynalazca tappingu (a na pewno mistrz):

Van Halen - Jump

Miszon pisze:Nie znam chyba tego.

a ja znam, bo dobrze się pamięta swoje początki Listy.

Van Halen - Jump (1984)
przebój wielki, ale nie na Liście.

Van Helen
Ja dziś wyjątkowo słucham, jak mi choróbsko nie przejdzie to jutro nawet posłucham LP Trójki.
Jak to mówią: "Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło"

abd3mz pisze:przebój wielki, ale nie na Liście.

Tak, to ciekawe. Za to 2 razy na pierwszym ich inny kawałek, którego tytuł nic mi nie mówi. Tak to się czasem dzieje z piosenkami, że po latach inne wypływają, niż te które początkowo załapały.

i:
Katie (van) Melua - Ve Vlood

i zaskoczenie:
Katie Melua - The Flood (Not. 1476 - miejsce 2)

Jutro premiera płyty Katie?

z tego, co mi wiadomo to w poniedziałek

Wg. http://www.katiemelua.com/ - jutro w HOL, GER, SUI, IRL, POL.

to by było ciekawe jeśli rzeczywiście dałoby radę u nas kupić jej płytę wcześniej niż w UK.

No faktycznie. Popytam dziś znajomych z empiku. Może mają?

Dziś Redaktor Piotr Baron narzekał na cynamon .

A "Jump" pamiętam dzięki temu, że w tamtych latach
często nadawano teledysk. Wtedy wydawał się dla mnie niesamowity...
zwłaszcza zestaw perkusyjny. No i to było uznawane przeze mnie
jako tzw. ostra muza .

Zastanawiam się ile polskich piosenek śpiewanych przez obcokrajowców byłoby hitami światowymi (oczywiście po angielsku) .Vicki Benckert z ewką się nie powiodło.Może troszkę u nas.Pozdrawiam

Miszon pisze:[...]"Prostownica z możliwością robienia loków. To prawie jak walec z możliwością wybojów" .

ładnych kilkanaście (prawie -dziesiąt) lat temu, kiedy pracowałem w sklepie rtv, w którym szczytem techniki był telewizor kolorowy Neptun o przekątnej 26", znienacka pojawił się w sprzedaży ... odtwarzacz z możliwością nagrywania

tak mi się skojarzyło, bo brzmi równie egzotycznie

pozdrawiam
E-mil